Będę mamą cd....

Oli_27 napisal(a):

Nowego wózka chyba nie muszę prać?

ja nie prałam. Ewentualnie możesz dziecku pod buzię pieluszkę flanelową podłożyć, jeżeli masz jakieś obawy.

Nadiya napisal(a):

Przykład gdy moja siostra leżała. Dziewczyna która rodziła tego samego dnia co ona pękła aż do odbytu i trafiła na stół bo również jelito grube pękło

nam położna na szkole rodzenia opowiadała, że ich koleżanka miała pęknięcie trzeciego stopnia, czyli do odbytu, dziecko ma dwa lata, a ona nadal nie doszła w pełni do siebie

Nadiya napisal(a):

ale pani położna zwlekała bo 'może się uda'

u mnie chyba w porę to zrobiła, bo usłyszałam jej komentarz, że krocze mocno trzyma i chwilę później mnie nacięła

Nie moge sie doczekac az pojade do pl.muszr chyba odpoczac od meza bo mam go juz serdecznie dosc.obrazony bo obudzilam go o 12 a on chcial jeszcze spac i stwierdzil zebym sama sprzatala bo on nic nie robi i poszedl spac dalej.wiec na kolanach sama posprzatalam to co zostalo a teraz leze bo brzuch boli.juz go o nic wiecej nie poprosze ile bede mogla tyle zrobie a hrabia niech odpoczywa bo to ja calymi dniami siedze na kanapie i spie.

Oli_27 napisal(a):

Jakie macie dokładnie terminy? Ja 21.

Moja rocznica ślubu .

kasiek26, na długo jedziesz do Pl? lecisz czy autobsem? Niełądnie się twój mąż zachowuje, oj nieładnie

aneczka98 napisal(a):

Boje się tej całodobowej niemocy, ale dam rade

Pewnie że tak! przynajmniej nie musisz sie bać wielogodzinnego porodu, zawsze to jakaś zaleta .

sowaa napisal(a):

Niby u rodziców mieliśmy dobrze, ale nie ma jak u siebie i dzisiaj w końcu wyśpię się wygodnie w swoim łóżku

Pewnie! Ja uwielbiam nasze łóżko!

MyszkaForYou napisal(a):

Ostatnio mój M się bardzo uaktywnił. Generalnie często pytał, czy mi w czymś pomóc a ja jakoś zawsze mówiłam - nie trzeba - ale ostatnio stwierdziłam, że trzeba korzystać i go przyzwyczajać. I powiem wam, że jestem z niego dumna

Może coraz bardziej do niego dociera, że to już tuż tuż .

Tigana, na 11 dni lece samolotem.oj odpocxne od garow a on bedzie mogl spac do woli i nie sluchac mojego gadania.

Hej nie mam czasu was czyta ostatnio ba zajelam sie sprzedaza ciucow po malej na fb i masakra ile to czasu...

Ktoś cos? rozpakowal sie?

ada6000 bo ja chyba nie wiem. Będziecie mieli chłopca czy dziewczynkę/ Bo tak piszesz o sprzedaży ciuszków po córeczce, że chyba podejrzewam chłopca ;)

hej, mi się skończyło zwolnienie. Już wracam od pon do pracy no i do zdrowia. Miałam do tego wszystkiego zapalenie spojówek, dlatego tu nie zaglądałam..
przedwczoraj byłam u lekarza, dzidzia ma 2 cm :) dostałam kartę ciąży, termin wg USG przypada na 4 października :) poleciła mi zrobić badania prenatalne i test papp-a, tylko, że to koszt 450 zł, no i nie wiem czy robić, to moja pierwsza ciąża, nie miałam poronień, mam 25 lat. Czy któraś miała robione tak bez powodu?

anusia90 napisal(a):

poleciła mi zrobić badania prenatalne i test papp-a, tylko, że to koszt 450 zł, no i nie wiem czy robić, to moja pierwsza ciąża, nie miałam poronień, mam 25 lat. Czy któraś miała robione tak bez powodu?

Ja miałam test pappa i prenatalne. Mam 29 lat i druga ciąża.
Ja miałam trochę problemów na początku ciąży, a tak się składa, że obydwa badania wykonuje mój lekarz prowadzący,więc zdecydowałam się też na to badanie z krwi... Choć nie uważam tego za konieczność, kiedy nie ma się do tego żadnych wskazań..
Płaciłam 350 zł za całość.

anusia90, ja zrobiłam tylko USG 3d bo nie wiedziałam na czym dokładnie to polega. W 20 tc już tego nie robiłam :)

kasiek26,

Mam już listę linków na mailu, wszystko wybrane, w poniedziałek dopinam wyprawkę w 100%.

Nie wiem tylko na który krem z filtrem się zdecydować? Może coś poradzicie?

anusia90, ja nie robiłam tych badań bo lekarz nie widział takiej konieczności.

A mi dziś odszedł czop. Ciekawa jestem czy się coś samo zacznie. Ponoć nawet przed cc lepiej mieć skurcze bo macica lepiej reaguje potem. No ale zobaczymy.

aneczka98, a ja juz nie moge sie doczekać etapu na ktorym Ty jesteś:) przeglądam wlasnie stronę mojego szpitala i juz bym mogła tam byc ;)

Oli_27 napisal(a):

Becinka jak sobie radzisz?

chyba całkiem nieźle ;) mamy tylko problemy z laktacją
Oli_27, to chyba z Tobą pisałam o cateringu w szpitalu, w efekcie z niego nie skorzystałam, bo cały pobyt w szpitalu byłam na płynnej diecie