Będę mamą cd....
napisał/a:
believe1
2015-08-26 10:55
coś wymyślimy.... damy radę... teściowa młodą damą na pewno się zajmie...
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 10:57
No pewnie!
napisał/a:
chasia
2015-08-26 11:06
Dzień dobry
[ Dodano: 2015-08-26, 11:08 ]
My tez mamy dwa wesela w przyszlym roku, u mojego beata w czerwcu i u przyjaciolki we wrześniu. Na wesele brata.małego będziemy musieli zabrac bo cała rodzina będzie na imprezie i nie będzie z kim go zostawic... a na wesele przyjaciolki mlodym zajmie sie moja mama i moj tata
[ Dodano: 2015-08-26, 11:08 ]
My tez mamy dwa wesela w przyszlym roku, u mojego beata w czerwcu i u przyjaciolki we wrześniu. Na wesele brata.małego będziemy musieli zabrac bo cała rodzina będzie na imprezie i nie będzie z kim go zostawic... a na wesele przyjaciolki mlodym zajmie sie moja mama i moj tata
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 11:14
nam się chyba żadne nie szykuje
napisał/a:
believe1
2015-08-26 11:16
My jedno w maju, drugie w lipcu... plus do tego komunia mojego chrześniaka...
[ Dodano: 2015-08-26, 11:57 ]
Znalezione w sieci:
"Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo.
Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko coś jej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból przezwyciężyć i zachować spokój.
Pewnego razu, jesienią, wracałam z nią z zakupów.
Moja córka, jako pomocnica mamusi, niosła dwie małe torebki w obydwu rączkach.
Po wejściu na klatkę schodową trzeba było przejść
po schodach na górę. Moja córka na jednym z poziomów się zakołysała i uderzyła (dość mocno) głową w żebro
od kaloryfera.
Nic nie powiedziałam tylko patrzyłam co zrobi. Widzę, że oczy jej się zaszkliły, opuściła głowę na chwilę, wzięła kilka szybkich oddechów, w końcu spokojnie powiedziała:
JUZ GRZEJĄ"
Ciekawe jaka kobieta z niej wyrośnie.
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-26 12:53
Ciekawe jak Suerte.
Ale mi ciśnienie podnieśli w robocie Dogadałam się z koordynatorką, że będę sobie wychodzić 2h wcześniej - ze względu na ciążę i robotę przy komputerze. Dziś mi przyszła powiedzieć, że gruba (serio jest gruba to nie złośliwość) kierowniczka się nie zgadza i każe mi chodzić na te 4h do rejestracji bezpośredniej do przekładania jakichś papierów
Ale mi ciśnienie podnieśli w robocie Dogadałam się z koordynatorką, że będę sobie wychodzić 2h wcześniej - ze względu na ciążę i robotę przy komputerze. Dziś mi przyszła powiedzieć, że gruba (serio jest gruba to nie złośliwość) kierowniczka się nie zgadza i każe mi chodzić na te 4h do rejestracji bezpośredniej do przekładania jakichś papierów
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 12:56
powinna niedługo się odezwać, coś pisała, że koło 14 będzie 2
napisał/a:
chasia
2015-08-26 13:26
zawsze możesz położyć l4 jak Cię będą wkurzać...
[ Dodano: 2015-08-26, 13:26 ]
pisała chyba, ze jak do 14 się nie odezwie to będzie znaczyło, że kogoś zamordowała :D
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 13:28
czyli zakładając, że nie zamordowała, to powinna zaraz być
chasia, przyszły już te pieluchy, co zamawiałaś?
chasia, przyszły już te pieluchy, co zamawiałaś?
napisał/a:
chasia
2015-08-26 13:31
nie zamówiłam jeszcze
napisał/a:
believe1
2015-08-26 13:32
Suerte miała się odezwać koło 14.00 chyba, że kogoś tam pobije...
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-26 13:32
i pewnie pójdę wcześniej na l-4 niż myślałam
najbardziej mnie drażni, że wcześniej jakoś nie było problemów z takim układem jak mi w pon zaproponowała koordynatorka - dopiero teraz nagle się temu babsku odwidziało
oby! bo bardzo ciekawa jestem jak tam wrażenia