Będę mamą cd....
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 13:34
ja też! Tak ogromnie jej życzę, żeby wreszcie na kogoś normalnego i odpowiedzialnego trafiła...
napisał/a:
chasia
2015-08-26 13:37
mała, pamiętaj, ze nie ma co się poświęcać i starać skoro nikt tego nie docenia...
ja poszłam na l4 w 7 tygodniu, ale u mnie w pracy nie było mowy o szybszym zwolnieniu do domu, czy nawet o odsunięciu o pracy przy kompie, zreszta ciężarne u mnie w firmie były bardzo zle traktowane, ja nie miałam oporów i Ty też myśl o sobie !!
napisał/a:
Suerte
2015-08-26 13:42
miałam mierzoną wielkość brzucha i mam podejrzenia hipertrofii wewnątrzmacicznej lub wielowodzia. od razu zapisali mnie na USG na piątek.
nie mam siły nic więcej pisać...
nie mam siły nic więcej pisać...
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 13:45
Suerte,
A ten polski gin Ci usg robił i było wszystko ok?
A ten polski gin Ci usg robił i było wszystko ok?
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-26 13:46
dobrze by było - to przynajmniej w tej drugiej połówce by była spokojniejsza
wiem, wiem - nawet nie myślę się jakoś poświęcać, jak nie potrafią iść na rękę pracownikowi (serio ich te moje 2h by tak zbawiły?) - to niech później sobie radzą bez pracownika
Po prostu założenie było takie, żeby jednak trochę pochodzić do roboty, do ludzi zamiast siedzieć w mieszkaniu tyle czasu - zwłaszcza, że P. dużo w pracy siedzi.
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 13:47
to niedługo, oby się okazało, że wszystko ok, a może dzięki temu, że się Tobą bardziej zajmą to zwolnienie jednak dostaniesz? 2
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-26 13:53
Suerte, mam nadzieję, że w piątek się okaże, że ktoś niepotrzebnie Cię nastraszył trzymam kciuki za dobre wieści!
napisał/a:
chasia
2015-08-26 14:16
Suerte, miałaś niedawno usg u polskiego gina i wszystko było dobrze. Ja nie czaje tego mierzenia brzucha w uk... przecież to jest bardzo indywidualna sprawa jak szybko brzuch rosnie.
Na pewno nie dzieje sie nic zlego. Nie martw sie
Na pewno nie dzieje sie nic zlego. Nie martw sie
napisał/a:
Mishona
2015-08-26 14:19
zgadzam się. Jejku gdyby nas tak "obsiadła" rodzina autentycznie powiedziałabym na głos co myślę wypraszając za drzwi taką ekipę. Na szczęście u nas każdy zrozumiał, że do wcześniaka w kiepską wiosenną pogodę się nie przychodzi tuż po wyjściu ze szpitala i dopiero po miesiącu były pierwsze, krótkie odwiedziny.
chyba zazdroszczę cierpliwości ale fajnie, że trwacie w swoim postanowieniu.
i nie jest przyjemnie, krzywa była dla mnie osobiście czymś tragicznym w przeżyciu. Ciekawa jestem jak będzie teraz bo na samą myśl o piciu tego ulepu glukozowego aż mnie mdli.
anegdotka stara jak świat słyszałam ją już w różnych wersjach.
podziwiam takich złośliwych ludzi, naprawdę! Niby ma takie prawo, ok ale co ją zbawi te 2 h bez Ciebie? To jakaś stara panna?
A swoją drogą ja jeszcze nie myślałam o rozwiązaniu dotyczącego mojej pracy przy komputerze i innych elektronicznych bajerach.
Suerte, będzie dobrze!
Dzień dobry
Dziś wizyta i podglądanie Kropeczka
chyba zazdroszczę cierpliwości ale fajnie, że trwacie w swoim postanowieniu.
i nie jest przyjemnie, krzywa była dla mnie osobiście czymś tragicznym w przeżyciu. Ciekawa jestem jak będzie teraz bo na samą myśl o piciu tego ulepu glukozowego aż mnie mdli.
anegdotka stara jak świat słyszałam ją już w różnych wersjach.
podziwiam takich złośliwych ludzi, naprawdę! Niby ma takie prawo, ok ale co ją zbawi te 2 h bez Ciebie? To jakaś stara panna?
A swoją drogą ja jeszcze nie myślałam o rozwiązaniu dotyczącego mojej pracy przy komputerze i innych elektronicznych bajerach.
Suerte, będzie dobrze!
Dzień dobry
Dziś wizyta i podglądanie Kropeczka
napisał/a:
Agusiek
2015-08-26 14:20
Ale dziwnie. Przecież dziecko ma prawo płakać
Suerte, po wielkości brzucha to stwierdzili? Jeżeli tak, to ja bym się absolutnie nie przejmowała i spokojnie na to usg czekała. Ja miałam z Martyną ogromny brzuch, a ona była zupełnie standardowych wymiarów noworodkiem. I teraz mam na tym samym etapie co wtedy tak samo wielki, bo sobie mierzę i porównuję. A z Oliwią wszystko ok.
napisał/a:
Suerte
2015-08-26 14:46
ale oni nie mierzą obwodu... oni mierzą wzdluz od kości łonowej chyba do dna macicy i według tego mam 3 tygodnie do przodu...
napisał/a:
Katherina
2015-08-26 14:53
A ja mam wizytę już za tydzień (a pamiętam, jak dopiero co jęczałam, że za prawie 4 tygodnie następna )
no co to są 3 tygodnie! Ja wiem, łatwo mówić "Nie przejmuj się", ale ja naprawdę myślę, że wszystko jest ok (przecież Ci ten polski gin robił usg, a wtedy też miałaś spory brzuch jak na tc i nic nie było nie w porządku), ale może to szczęście będzie, że im tak wyjdzie, że coś jest nie idealnie, to Ci i tą krzywą cukrową zlecą i uznają że masz ciążę nieco zagrożoną przy większym wysiłku i Cię na to zwolnienie puszczą 2 2 2 2