Będę mamą cd....

napisał/a: Katherina 2015-10-15 12:00
Jente, nie chce pisać publicznie. W skrócie chciała nas "uszczęśliwić" naprawdę wielkim rozmiarowo i absolutnie beznadziejnym prezentem.
napisał/a: mała_czarna 2015-10-15 12:23
arachia1 napisal(a):Wczoraj mialam wizyte u gina, wyniki badan dalej w porzadku,szyjka leciutko przepuszcza, ale ma wytrzymac do konca, ktg spoko, no i uslyszalam, ze z tym porodem to powinno mi pojsc ze 3 razy szybciej i na pewno bedzie duzo latwiej niz za pierwszym razem


super :)

aitutaki napisal(a):
jakie teraz bierzesz?


femibion 2 a magnez zamówiłam chela mag b6 mama polecany przez believe :)

Jente napisal(a):Nie mam humoru




Jente napisal(a): Ale widzę też zalety - przestałam tyć, znacznie mniej puchnę, nie mam takich skoków energetycznych, że nagle w środku dnia łapie mnie mega senność.


napisał/a: aitutaki 2015-10-15 12:26
Katherina napisal(a):Jak przemnożysz 3 zmiany/dziennie przez 3 dni (minium, jakie potrzebujesz, chyba że masz pralko-suszarkę i zamierzasz prać codziennie), to Ci wychodzi min. 9 kompletów w rozmiarze. Jak policzysz, że to jest body+pajacyk/śpiochy, a na zimę jeszcze cieplejszy pajac, bluza, dodasz skarpetki, czapeczki, kombinezon i przemnożysz przez 3 rozmiary (liczyłam dla 56, 62 i 68), to wychodzi że potrzeba więcej niż te 90 sztuk
kurczę, rzeczywiście tego się tyle zbiera a licząc 3 zmiany dziennie, wliczana jest w to nocna zmiana, tak?

Jente napisal(a):Nie mam humoru


Katherina napisal(a): W skrócie chciała nas "uszczęśliwić" naprawdę wielkim rozmiarowo i absolutnie beznadziejnym prezentem.
to co chciała Wam sprezentować, jeśli możesz napisać?
napisał/a: Katherina 2015-10-15 12:29
mała_czarna napisal(a):femibion 2 a magnez zamówiłam chela mag b6 mama polecany przez believe :)
w femibionie nie ma magnezu?

aitutaki napisal(a):a licząc 3 zmiany dziennie, wliczana jest w to nocna zmiana, tak?
chyba na początku, to obojętne dzień czy noc. A ilość przebrań zależy od tego, czy dziecko ulewa i jakie kupy robi. Ostatnio z tatą gadałam, to powiedział, że mój rekord to było 12 w ciągu doby
napisał/a: mała_czarna 2015-10-15 12:38
Katherina napisal(a):
w femibionie nie ma magnezu?


jest tlenek magnezu (w jednej tabletce 70mg) - ale lekarz i tak kazał mi brać dodatkowo magnez - więc jakoś bardzo się nad tym nie zastanawiałam i biorę.
napisał/a: believe1 2015-10-15 12:43
mała_czarna napisal(a):aitutaki napisał/a:

jakie teraz bierzesz?



femibion 2 a magnez zamówiłam chela mag b6 mama polecany przez believe

Brałam go. Potem lekarz kazał odstawić.. podobno w tych witaminach co je teraz biorę jest wystarczająca dawka magnezu, a skurcze mi nie dokuczają, więc na razie wystarcza.

Jente napisal(a):Ogólnie chyba dość dobrze, choć często brakuje mi pomysłów na urozmaicenie i przez to częściej niż kiedyś jem chleb, a nie przepadam (normalnie jadałam kanapki max. 1 raz dziennie, teraz jem co najmniej 2x). No i nie ukrywam, że bardzo brakuje mi owoców (dietetyczka pozwoliła na dobę tylko tyle ile mieści mi się w garści) i słodyczy Trochę eksperymentuję, żeby zobaczyć na co mogę sobie pozwolić, bo nie chcę jeść w kółko tego samego - tylko z drugiej strony martwię się, czy jak diabetolog zobaczy przekroczenia (nieduże i sporadyczne, praktycznie zawsze wiem co je spowodowało i nie powtarzam błędów), to nie da mi insuliny, a tego bardzo bym nie chciała...

Ale widzę też zalety - przestałam tyć, znacznie mniej puchnę, nie mam takich skoków energetycznych, że nagle w środku dnia łapie mnie mega senność.

A jak u Ciebie believe??

Wiesz co ja miałam kilka minimalnych przekroczeń i nie dostałam insuliny, też sprawdzam co mi cukier podnosi. Jak raz podniosło to staram się nie próbować więcej (wyjątkiem był dżem- jest jeden, który mogą cukrzycy, bo słodzony jest sokiem jabłkowym). Zrobiłam nawet ostatnio Rafaello, tak dla cukrzyków- zresztą chasia też robiła- i wyszło nam tak samo
Spróbuj sobie zjeść belvitę taką najzwyklejszą, mnie ona cukru nie podnosi. Więc może i Tobie nie będzie.
Chociaż dzisiejsze moje śniadanie standardowe jak zawsze i cukier ponad normę, nie wiem od czego to zależy. Najgorsze jest to, że mogę jeść 3 razy to samo i dwa razy cukier ok, za trzecim nie....
napisał/a: Katherina 2015-10-15 12:46
believe napisal(a):mogę jeść 3 razy to samo i dwa razy cukier ok, za trzecim nie....
to jest chyba najgorsze w cukrzycy
napisał/a: believe1 2015-10-15 12:56
Katherina napisal(a):believe napisał/a: mogę jeść 3 razy to samo i dwa razy cukier ok, za trzecim nie.... to jest chyba najgorsze w cukrzycy

MASAKRA to jest.
napisał/a: mała_czarna 2015-10-15 13:20
believe napisal(a):a skurcze mi nie dokuczają, więc na razie wystarcza.


mnie się zdarza wieczorem/nad ranem, że mnie łapie w łydce

believe napisal(a):Najgorsze jest to, że mogę jeść 3 razy to samo i dwa razy cukier ok, za trzecim nie....


napisał/a: Katherina 2015-10-15 13:27
believe,
napisał/a: jente8 2015-10-15 14:03
believe, widziałam ten przepis na Rafaello - serio to wychodzi? Dzięki też za podpowiedź z Belvitą!
Pozostaje jakoś to przetrwać i liczyć na to że zaraz po ciąży zniknie. Nie wyobrażam sobie pilnować tak godzin posiłków przy noworodku.
napisał/a: chasia 2015-10-15 14:07
Jente, daj wiecej kaszy niz w przepisie.
I dżem 100% Łowicz też jest ok. Nawet mi cukru nie podnosi.


Dziewczyny jestem po wizycie u diabetologa, ale jestem tak zmęczona i zła, że odpisz wam potem i opisze wszystko.