Będę mamą cd....

napisał/a: daffodil1 2015-10-15 14:09
To ja może nie będę pisać czym się właśnie objadam Współczuję Wam, mam nadzieję że mnie ominie
napisał/a: believe1 2015-10-15 14:13
chasia napisal(a):Jente, daj wiecej kaszy niz w przepisie.

I dżem 100% Łowicz też jest ok. Nawet mi cukru nie podnosi.

Mnie też nie, wiec jest ok! Tylko malutka ilość na kanapkę, ale zawsze to coś innego niż wędlina...

Jente napisal(a):believe, widziałam ten przepis na Rafaello - serio to wychodzi? Dzięki też za podpowiedź z Belvitą!

Pozostaje jakoś to przetrwać i liczyć na to że zaraz po ciąży zniknie. Nie wyobrażam sobie pilnować tak godzin posiłków przy noworodku

wychodzi tylko jak napisała chasia daj więcej kaszy, bo Nasze jest miękkie.
napisał/a: malwinka89 2015-10-15 14:16
arachia1 napisal(a):czoraj mialam wizyte u gina, wyniki badan dalej w porzadku,

aitutaki napisal(a):a ja tak wyczekuję tego drugiego trymestru
pocieszę cię mi (tfu tfu) ustępują, tylko czasem mnie muli
aitutaki napisal(a): a kiedy masz najbliższą wizytę?
27.10, staram się trochę po domu ruszać po tym jak dostałam zadyszki przy rozczesywaniu włosów
aitutaki napisal(a):ja kiedyś widziałam dziewczynkę w różowej kurteczce, różowej czapeczce i spodenkach na różowych rowerku

aitutaki napisal(a):czyli może my też się dowiemy teraz na wizycie
też na to liczę
Jente,
Jente napisal(a):A może wizja odwiedzin teściowej tak na mnie działa
rozumiem doskonale
napisał/a: Katherina 2015-10-15 14:17
chasia napisal(a): jestem tak zmęczona i zła, że odpisz wam potem i opisze wszystko.
napisał/a: believe1 2015-10-15 14:45
malwinka89 napisal(a):aitutaki napisał/a: a kiedy masz najbliższą wizytę? 27.10, staram się trochę po domu ruszać po tym jak dostałam zadyszki przy rozczesywaniu włosów

Ja teraz łapię zadyszki, to jest dopiero udręka.

Ja idę do lekarza 26.10- do mojego lekarza, a 27.10 idę na USG 3D.
Jente, Ja dziś na obiad ryż z jabłkiem, cynamonem i jogurtem naturalnym i cukier w normie!
napisał/a: aitutaki 2015-10-15 15:14
Katherina napisal(a):Ostatnio z tatą gadałam, to powiedział, że mój rekord to było 12 w ciągu doby
nieźle

malwinka89 napisal(a):pocieszę cię mi (tfu tfu) ustępują, tylko czasem mnie muli
to oby już całkiem przeszły 2 a apetyt masz?

malwinka89 napisal(a):27.10, staram się trochę po domu ruszać po tym jak dostałam zadyszki przy rozczesywaniu włosów
ale Ci się organizm osłabił a badania robisz przed wizytą?

believe napisal(a):Ja dziś na obiad ryż z jabłkiem, cynamonem i jogurtem naturalnym
chodzi to za mną od kilku dni, zrobię sobie w przyszłym tygodniu
napisał/a: Itzal 2015-10-15 15:23
Katherina napisal(a):Itzal napisał/a:
23

to jaka jest zazwyczaj?

27,5 - 28.


napisal(a):ja lubię zimną, bo się fajnie pływa. Trzeba się ruszać. A jak jest za ciepła, to się człowiek rozleniwia i się bardziej moczy niż męczy.

dla mnie na basenie 23 stopnie to woda lodowata Co zabawne, nurkuję w półsuchej piance czasami w wodzie o temp. między 5 a 10 stopni, nurkowania długie bo około 45 minut, i wtedy nie narzekam na temperaturę A nurek się mniej rusza niż pływak generalnie


arachia1 napisal(a):nie wiem, jak za Wami nadazyc, zwlaszcza, ze przez telefon was podgladam

własnie.... takie pytanko - tego forum nie ma na tapatalku? Byłoby wygodniej przeglądac i pisać

arachia1 napisal(a):uslyszalam, ze z tym porodem to powinno mi pojsc ze 3 razy szybciej i na pewno bedzie duzo latwiej niz za pierwszym razem

chciałabym usłyszeć to samo Tzn. może bez porównania, bo nie mam z czym, to będzie pierwszy poród


aitutaki napisal(a):a ja tak wyczekuję tego drugiego trymestru

mnie ciąża nauczyła, żeby na nic nie czekać, bo mało co się sprawdza w praktyce


napisal(a):małą będzie miała super mamę

mam nadzieję że to doceni

aitutaki napisal(a):a wiesz skąd się u Ciebie wzięło to lalkowe obrzydzenie?

nie mam pojęcia, w sumie to chyba nikt nie wie. Nie lubię i już. Tak samo jak nie lubię przy garach stać

napisal(a):pochwal się potem zakupem

e, taki zwykły z decathlonu wzięłam, aby tylko był



Jente napisal(a):A może wizja odwiedzin teściowej tak na mnie działa




Katherina napisal(a):Mnie moja wczoraj rozwaliła. Ja nie wiem, skąd ona wytrzepuje niektóre swoje pomysły

Łączę się w bólu, chociaż u nas moja teściowa jakoś wyjątkowo łaskawa jest, odkąd wie o ciąży, aż podejrzane. Za to moja rodzina "po krwi" dba o to, bym zbyt spokojnie w ciązy nie miała


napisal(a):Ale widzę też zalety - przestałam tyć, znacznie mniej puchnę, nie mam takich skoków energetycznych, że nagle w środku dnia łapie mnie mega senność.

a ogólenie tę ciążę jak znosiś w porównaniu z Maksową? Bo z tamtej pamiętam co nieco, a z tej musiałabym się przekopywać przez dużą część tego wątku pewnie

napisal(a):
To ja może nie będę pisać czym się właśnie objadam Współczuję Wam, mam nadzieję że mnie ominie

własnie ja tak sobie myślę, że z jednej strony ta cała ciąża to dla mnie straszne przeżycie, ale pocieszam się tym, że zawsze mogło być gorzej, więc z drugiej w sumie się cieszę, że nie mam więcej zakazów.... Ściskam wszystkie mamuśki z przebojami
napisał/a: daffodil1 2015-10-15 15:54
Itzal, dobrze, że to tylko zdjęcie kostiumu, a nie brzuszkowe, bo bym się załamała :P
napisał/a: Katherina 2015-10-15 16:18
believe napisal(a): Ja dziś na obiad ryż z jabłkiem, cynamonem i jogurtem naturalnym i cukier w normie!


aitutaki napisal(a):believe napisał/a:
Ja dziś na obiad ryż z jabłkiem, cynamonem i jogurtem naturalnym
chodzi to za mną od kilku dni, zrobię sobie w przyszłym tygodniu
a ja miałam w zeszłym tygodniu.

[ Dodano: 2015-10-15, 16:25 ]
Itzal napisal(a): Za to moja rodzina "po krwi" dba o to, bym zbyt spokojnie w ciązy nie miała
a to na moją rodzinę narzekać nie mogę. Teściowa też generalnie zła nie jest, tylko ona ma takie głupie pomysły czasami (z dobrego serca), a od kiedy jestem w ciąży, to jej się nasiliło
napisał/a: malwinka89 2015-10-15 16:32
aitutaki napisal(a): a apetyt masz?
wraca, jem więcej niż wcześniej
aitutaki napisal(a):ale Ci się organizm osłabił a badania robisz przed wizytą?
morfologię miałam w szpitalu robioną, teraz na wizytę muszę zrobić glukozę z obciążeniem 75g
Itzal napisal(a):własnie.... takie pytanko - tego forum nie ma na tapatalku?
nie ma
napisał/a: Itzal 2015-10-15 16:33
daffodil napisal(a):Itzal, dobrze, że to tylko zdjęcie kostiumu, a nie brzuszkowe, bo bym się załamała :P



Katherina napisal(a):a to na moją rodzinę narzekać nie mogę.

no moja (jej część, w sumie taka część, która niby jest po to, by wspierać) rozgłosiła, że długie lata leczyliśmy się, bo staraliśmy się o dziecko i nie było efektów. Taki ot, pomysł ciekawy, bo ludzie nie są w stanie zrozumieć, że para może być razem 15 lat i nie chcieć mieć dzieci aż do czasu, gdy osiągnie pewien jakiś tam kolejny etap w ich prywatnym życiu. Cóż, na brak rozrywek chyba narzekać nie będę mogła, bo jeszcze dowiem się niejednego o samej sobie
napisał/a: Katherina 2015-10-15 16:49
Itzal napisal(a):długie lata leczyliśmy się, bo staraliśmy się o dziecko i nie było efektów