Będę mamą cd....

daffodil napisal(a):

Borusia, a czego Mąż uczy?

Właśnie się zastanawiam jak z urlopem Mezowym, bo on to chciał sobie zostawić na ferie 2017 no ale tutaj taki minus, że ma jeszcze inne zobowiązania i jego zwolnienie nie wiąże się z całościowym siedzeniem w domu

Agielskiego. To musicie pokombinować, tak, żeby Wam pasowało. U mnie z kolei mąż ma zaobowiązania w wakacje- właściwie pracuje duuużo więcej niż w roku szkolnym.

arachia1 napisal(a):

pokoj Niny juz na finale

Super, zazdroszczę

Suerte napisal(a):

tylko stanika dalej nie mam, bo skąd mam wiedzieć jaki rozmiar cycków będę miała po porodzie?

ja zamówiłam na allegro takie bawełniane i bez fiszbin. Gdzieś w jakimś poradniku było, że na koniec ciąży już można kupować, za dużo się rozmiar nie zmieni. Podobno...

candela napisal(a):

A mi brzuch cały czas się napina i jest taki strasznie twardy
Powinnam o tym powiedzieć lekarce czy nie robić zamieszania?

No nic, idę sprzątać.

Powinnaś powiedzieć, a przede wszystkim teraz nie sprzątać! Poleż trochę

candela napisal(a):

Wczoraj się trochę zdenerwowałam. Może to nerwy po prostu?

Może tak być, albo po prostu trochę za dużo wysiłku.

daffodil napisal(a):

mnie wczoraj teściowa próbowała uszczęśliwić wielkimi grubymi burymi kocami..takie ciężkie z jakimś koniem grzecznie podziekowalam,

mi teść parę dni temu przekazał od teściowej komplet pościeli- różowej i z falbankami. Co z tego, że będziemy mieli chłopca i, że powiedziałam, że pościel sobie już kupiłam. Dała nam to na zasadzie "a może się przyda". Tak więc: "nie,nie przyda się". Przejrzałam i oddałam z powrotem.

Borusia napisal(a):

mi teść parę dni temu przekazał od teściowej komplet pościeli- różowej i z falbankami. Co z tego, że będziemy mieli chłopca i, że powiedziałam, że pościel sobie już kupiłam.

teściowe to jest jakiś dziwny gatunek

napisal(a):

Agielskiego. To musicie pokombinować, tak, żeby Wam pasowało. U mnie z kolei mąż ma zaobowiązania w wakacje- właściwie pracuje duuużo więcej niż w roku szkolnym.

czaje. U nas w wakacje zostają tylko treningi personalne, wiec najmniej jak się da :)

napisal(a):

Dała nam to na zasadzie "a może się przyda"

My po obiedzie, śmigamy na spacer :)

daffodil napisal(a):

U nas w wakacje zostają tylko treningi personalne, wiec najmniej jak się da

to będziecie mogli poszaleć

daffodil napisal(a):

Mrs.M, ja w 1 trymestrze tez cały czas patrzyłam na papier w poszukiwaniu krwi

Ja do dzisiaj patrzę

Katherina napisal(a):

daffodil, mnie w ogóle jakoś pluszaki za bardzo nie przekonują... Ale pewnie i tak będę ich sporo mieć.

Na pewno, to jest nieuniknione

candela napisal(a):

A myślicie, że od czego to może być?
Wczoraj się trochę zdenerwowałam. Może to nerwy po prostu?

Może nerwy, może za dużo wysiłku. Lepiej nie szalej za mocno z tym sprzątaniem.

Z zabawek to oprócz karuzelki na pewno nie kupimy nic, grzechotek już dostaliśmy pół reklamówki, a znając życie jeszcze będziemy dostawać, choć będę bardzo uczulać naszych gości, żeby jednak raczej pieluchy i chusteczki - chyba większość zdaje sobie sprawę, że mając starsze dziecko nie potrzebujemy więcej zabawek

macie jakieś namiary na bombki na zamówienie? bo chce kupić taką z napisem, że pierwsze święta Bartusia z rokiem, ale znalazłam tylko takie za 10 funtów i mam nadzieję na jakieś tańsze :P

Suerte, tez chcę taką!! Tylko nie mam pojecia gdzie ją kupić. I chyba dopiero jak w galerii pojawi się stoisko świąteczne to wyślę męża, żeby kupił.

ja znalazłam taką http://www.mothercare.com/Personalised-My-1st-Christmas-Penguin-Bauble/840273,default,pd.html i teraz na ebayu szukam...

Borusia napisal(a):

mi teść parę dni temu przekazał od teściowej komplet pościeli- różowej i z falbankami. Co z tego, że będziemy mieli chłopca i, że powiedziałam, że pościel sobie już kupiłam. Dała nam to na zasadzie "a może się przyda". Tak więc: "nie,nie przyda się".

idiotyzm

Jente napisal(a):

Może nerwy, może za dużo wysiłku. Lepiej nie szalej za mocno z tym sprzątaniem.

cóż, jutro jedziemy na urlop więc zobaczymy jak to będzie z moim odpoczywaniem

Suerte napisal(a):

ja znalazłam taką

ooo jaka fajniutka
też chcę taką za rok

Suerte, jest sporo takich firm. Ja rok temu zamawialam. Jak siądę do kompa, to poszukam namiar.

napisal(a):

to będziecie mogli poszaleć

noo

Wy szukacie bombki, a ja wina żeby dać po 18 latach

Miśka27, gratuluję już oficjalnie

daffodil napisal(a):

Musze przyznać, że z teściową nawet ok...powiedziałam jej na wstępie (po pierwszym pytaniu), że pytanie "jak się czujesz?" jest absolutnie zakazane, bo słyszę je 100 razy dziennie od każdej napotkanej osoby

też nie cierpię tego pytania

Borusia napisal(a):

zawsze możesz sobie wziąć tydzeń zwolnienia "na ciążę", przecież nie musisz iść od razu na takie długie do samego porodu

ja nie mam umowy o pracę

Suerte napisal(a):

w ogóle mieliśmy kupić z 5 rzeczy, a kupiliśmy chyba z 12 bo Mąż się uparł na karuzelkę i spiralkę, ja chciałam sówkę z Fishera, kilka grzechotek i tak wyszło.

a na jaką karuzelę się zdecydowaliście?

daffodil napisal(a):

no ale najpierw to chyba musze jakoś wizję pokoiku ustalić

a masz już jakies pomysły?

Katherina napisal(a):

daffodil napisał/a:
zobaczyć jakimi grzechotkami /zabawkami dysponuje...jedyne co to wiem, że mam od groma pluszakow..
mi ostatnio koleżanka chciała dać sporo, ale powiedziałam, że nie chcę, bo się boję, że w tym utoniemy...

jak my dostaniemy za dużo pluszaków to chciałabym zrobić coś takiego

Suerte napisal(a):

macie jakieś namiary na bombki na zamówienie? bo chce kupić taką z napisem, że pierwsze święta Bartusia z rokiem,

świetny pomysł ja bym chciała taką w przyszłym roku kupić

candelka, o której jutro wyjeżdżacie?