Będę mamą cd....

Miśka27 gratuluję suwaczek ustaw :D

Miśka27, gratulacje!!!!!!
Jente, ja mam trzy paczki pampków 1 ale tych małych i jedną wielką 2 i się zastanawiam, czy czasem jeszcze jedynek nie dokupić ;) Mówisz że od razu od 2 zaczniecie? Mnie się wydaje, że Martynka mimo iż wagowo pasowała w dwójki, to dość długo nosiła jedynki bo z tej mini dupci te większe zjeżdżały ;)

Agusiek, ja właśnie zupełnie nie mam orientacji bo Maks był takim okruszkiem że nawet rozmiarem 1 można go było 2 razy owinąć w pasie

Mówiłam, że liczę, że przewijak sam przyjdzie? Dzisiaj przyszedł

Miśka27 napisal(a):

Ludzik nr 2 ma ponad 4 mm i bijące serduszko :)

Itzal napisal(a):

Mówiłam, że liczę, że przewijak sam przyjdzie? Dzisiaj przyszedł

A ja wymyślam prezenty na Boże Narodzenie

Jente, ja bym chociaż paczkę jedynek kupiła na sam początek a później zobaczycie :)
Katherina, ja też już zaczynam myśleć o prezentach Największy "problem" mam z Oliwką, zabawek dla niemowlaków u nas mnóstwo i co tu kupić.. A przecież jej Mikołaj pampków nie przyniesie

Agusiek napisal(a):

Największy "problem" mam z Oliwką, zabawek dla niemowlaków u nas mnóstwo i co tu kupić..

To może jakieś ubranko? Nie wiem, czy planujesz coś takiego, ale może jakiś album na wklejanie i zapisywanie pierwszych zdjęć itp.
Ja liczę, że moja już poświąteczna będzie, choć pewnie i tak jej coś kupię

Katherina napisal(a):

To może jakieś ubranko? Nie wiem, czy planujesz coś takiego, ale może jakiś album na wklejanie i zapisywanie pierwszych zdjęć

O mamuniu zupełnie zapomniałam o takim albumie Martynka ma, muszę Oliwce też kupić. Tylko trochę chyba kiepsko żeby to Mikołaj przynosił, u nas on przynosi dzieciom zabawki ;) I nie wiem co by Martynka powiedziała jak jej przyniesie paki z zabawkami a Oliwii nie

Agusiek napisal(a):

O mamuniu zupełnie zapomniałam o takim albumie

to dobrze, że napisałam

Dzień dobry!

Miśka27 napisal(a):

No to mogę już oficjalnie :)
Ludzik nr 2 ma ponad 4 mm i bijące serduszko :)

Jente napisal(a):

Kupiłam rozmiar 2, nie wiem czy dobrze zrobiłam, no ale jak się Misiek zapowiada na takiego giganta

ja mam jedną paczkę "1" i zastanawiam się czy kolejne kupować już"2" czy jeszcze z jedną paczkę tych mniejszych?

Agusiek napisal(a):

Jente, ja mam trzy paczki pampków 1 ale tych małych i jedną wielką 2 i się zastanawiam, czy czasem jeszcze jedynek nie dokupić ;) Mówisz że od razu od 2 zaczniecie? Mnie się wydaje, że Martynka mimo iż wagowo pasowała w dwójki, to dość długo nosiła jedynki bo z tej mini dupci te większe zjeżdżały ;)

no własnie mam ten problem, bo wszyscy mi mówią, ze jedynki to do szpitala, a potem już "2", no ale jak się dziecko rodzi w tej wadze założonej dla "1" to chyba do tych 5 kg może nosić te mniejsze?

Katherina napisal(a):

A ja wymyślam prezenty na Boże Narodzenie

łeeee, ja już większość mam :D


Dzień dobry brzuszki,
Z pamiętnika mamy chasi - leżenia dzień 2.
Wszyscy mi powtarzają, że zazdroszczą tego leżenia bo też by tak chcieli
tiaaaa, jasne, 2-3 dni by poleżeli, a co potem? Ja mam wizję leżenia do początku grudnia więc trochę inaczej w mojej opinii to wygląda. Wczoraj znowu stres wieczorem bo brzuch zaczął boleć i ciągnąc. Jestem tak zestresowana, że normalnie czekam aż mi wody odejdą, serio... nastraszyli mnie w tym szpitalu...
Dziś pakuję nas do szpitala, powiedzcie mi dziewczyny, pod pajacyka zakładać jeszcze bodziaki? A jeśli tak to wystarczą takie z krótkim rękawem? Jakoś nie mogę w to uwierzyć, ze jestem na etapie pakowania toreb do szpitala
Musze jeszcze dziś zamówić wiaderko do kąpieli, poprosić mamę o dokupienie szarego mydła i jeszcze jednej paczki gatek poporodowych i będę miała chyba wszystko dla siebie i małego. Dziś wyparzam butelki i smoczki - zrobi to mąż, który na punkcie nakazu mojego leżenia oszalał (dosłownie), więc robi wszystko za mnie i jest zły, że tak często wstaję siku
Musimy wyprać jeszcze pościel i prześcieradła, skarpetki i czapeczki i wkład z gondoli no i pokrowiec materaca.
Mąż w tygodniu musi iść do dyrektora powiedzieć mu jak planuje wykorzystać przysługujące mu urlopy, zdecydujemy się chyba na wykorzystanie tych 2 tygodni ojcowskiego i 2 dni okolicznościowego razem i do tego mąż weźmie zaległe 10 dni urlopu. Tak, żeby jak najdłużej z nami na początku był.
To się rozpisałam :D

arachia1 napisal(a):

Dzis ay dzien zalatwiania papierkow kredytowych,bank,ubezpieczyciel,notariusz,drugi bank i tak w kolko,ale mam nadzieje,ze to statni taki dzien,teraz juz bedzie mozna zwolnic.

to co, już niedługo do nowego mieszkanka ?

Miśka27 napisal(a):

No to mogę już oficjalnie :)
Ludzik nr 2 ma ponad 4 mm i bijące serduszko :)

gratulacje już oficjalne

Itzal napisal(a):

Mówiłam, że liczę, że przewijak sam przyjdzie? Dzisiaj przyszedł

napisal(a):

Tylko trochę chyba kiepsko żeby to Mikołaj przynosił, u nas on przynosi dzieciom zabawki ;) I nie wiem co by Martynka powiedziała jak jej przyniesie paki z zabawkami a Oliwii nie

myślę, że na tym etapie Oliwce będzie wszystko jedno co dostanie i ja bym się bardziej kierowała tym co by się przydało niż tym co pomyśli Martynka
Wydaje mi się, że nie ma sensu zasypywać nieświadomego noworodka zabawkami, które i tak są w domu.

Dzień dobry.

chasia napisal(a):

mąż, który na punkcie nakazu mojego leżenia oszalał (dosłownie), więc robi wszystko za mnie

chasia, dowiedz się, czy nie może z uwagi na Twój stan zdrowia wziąć tych 2 tygodni opieki nad chorym członkiem rodziny. Bo ewidentnie Ty wymagasz opieki, a w Waszym gospodarstwie domowym jesteście we 2, więc łatwo uzasadnić, że nie ma kto inny się Tobą zająć.

candela napisal(a):

Wydaje mi się, że nie ma sensu zasypywać nieświadomego noworodka zabawkami, które i tak są w domu.

też tak trochę sądzę.