Cudne oczęta, słodkie wałeczki - letnie bobaski i ich mateczki:)

cohenna
napisał/a: cohenna 2011-08-27 07:46
SmerfetkaMaruda napisal(a):Dzien dobry
Opisze Wam moja przygode z karmieniem a mianowicie... Jula od poczatku ma silny odruch ssania I bez problemu najadala sie I szla spac. Czasami sobie na sekundke kwili podczas spania ale nie przebudza sie... no I wczoraj ostatnie karmienie... koszmar 1,5 h przy piersi bardzo mocno ssala no I w koncu przysnela to zabralam piers chociaz bylo ciezko :D Pospala 5 min I placz :o I patrze a ona szuka piersi :o no nic wzielam ja na kolejne karmienie I powtorka. Dalam jej smoczka... nie chciala ale w koncu jakos przekonala sie przynajmiej na pol godziny I wyplula I szuka piersi, to ja przystawilam strasznie mocno ssala... no glodna jak nic :( Wczesniej wystarczalo pokarmu a teraz tyle razy I ciagle szuka cycusia :( Dalam jej butelke Nestle Nan Pro I max 10 min zadnela najedzona... spi, jak wczesniej po moim karmieniu. Chyba mam za malo pokarmu :( musze pobudzic laktacje...


Przystawiaj ją do piersi jak najczęściej
Też tak miałam i 2 dni maly praktycznie wisiał na cycu ale potem już ok jest:)
cohenna
napisał/a: cohenna 2011-08-27 07:50
Ainea napisal(a):Szał pał ale ja padam na ryjka dziewczyny... Kąpiel była tak 19.15, zjadł mleczko i dopiero w tej chwili usnęła mała mendeczka. I nie ma że boli, noś mamusia na rączkach! I jeszcze M. mnie wkurzył, więc na upartego dam se rade sama..
Przecież ja będę miała muskuły jakbym z siłowni nie wychodziła!

Mój mały też ma kąpiel koło 20 a chodzi spać 21-22
Jak około 2 godziny przed kąpielą nie daję mu spać tylko się "bawimy" grzechotką lub czymś to wtedy idzie szybciej spać...
cohenna
napisał/a: cohenna 2011-08-27 07:54
Moja córa rano znów się pytała kiedy do przedszkola pójdzie,,,chyba jej sie nudzi już w domu:D
napisał/a: iwona89 2011-08-27 09:17
Witam :)

a u nas nuda w pogodzie znów parno i duszno.
Zuzia nakarmiona i śpi,a ja zaraz biorę sie za sprzątanie potem za prasowanie.

Monika mnie tak "bolało"(bardziej ciągneło i szczypało) z lewej strony ale mineło po chyba 2 tyg.

Smerfetka tak jak mówi Cohenna przystawiaj Julcie jak najczęściej(jeśli chcesz karmić piesią)ja jak dostałam małą w niedziele to nic mi nie chciało lecić ale kazali dostawieć i w poniedziałek wieczorem juz miałam tyle pokarmu ze szok.
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2011-08-27 09:18
Magdaalenkaa napisal(a):smerfetka ze mną na sali była dziewczyna która miała wcześniaka,odciągała pokarm i liczyła każdą krople bo małego karmili strzykawką. Piła bawarki,herbatki na laktacje przeróżne cuda robiła...
no i w końcu przyszedł nawał...a po nawale miała tyle pokarmu,że mlody nie wyrabiał. więc głowa do góry bo i u ciebie będzie go na tyle ;)!!!

a co do mleka... to nam pediatra w szkole rodzenia mówił,żeby wystrzegać się 'NAN' bo to największy syf jaki produkują bo jest najbardziej modyfikowane ze wszystkich dostępnych. nie wiem czy to prawda,tak tylko mówię.

ja karmiłam w szpitalu i mała ciągle cyca szukała a jak dostała to zasypiała, po pierwszej nocy byłam załamana,płakałam że nie moge jej nakarmić. po drugiej nocy mała była tak głodna,że ryczała z głodu. Przyszła Pani od laktacji,pomogła mi ją dobrze poukładać,przystawić i ... mała wciagnęła troche ale i tak niewiele jej w brzuszku zostało. także dostała butle i przynajmniej byłam pewna ile zjadła i że nie jest głodna.

i nie chodziło o to,ze miałam mało mleka. zresztą potem dokładnie widziałam ile tego we mnie siedzi :D


Madzia dobrze wiedziec odnosnie NAN. Dzieki.
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2011-08-27 09:20
Magdaalenkaa napisal(a):moje dziecko mnie zaskakuje od tygodnia próbuje dźwigać głowę do góry,jak kładę ją na moim brzuchu,a przy okazji ma już strasznie długie nogi i sama się odpycha i pełznie po mnie do góry.

nie wiem czy to normalne skoro ona ma dopiero 3 tyg. :eek:
J sie śmieje że w takim tempie to ona za pare tygodni będzie płynnie czytać :D hahaha


jejciu ale fajnie :)
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2011-08-27 09:28
Magdaalenkaa napisal(a):

dziś ma przyjechać koleżanka ze studiów,ale nie wiem czy dotrze bo ostatnim razem jak miała być to mnie dopadł zastój,i musiałam odwołać jej przyjazd,a teraz jak napisałam do neij w czwartek że już wszystko ok i może się zjawić to znowu dostałam 'cyckowej gorączki'. dlatego dopiero wczoraj jej odpisałam co by nie zapeszac

pas poporodowy nadal leży w szafie bo przy 44 stopniach w słońcu mogłabym się w nim rozpłynąć...
u nas wczoraj był najgorętszy dzień od ...50 lat!!!:eek:


a u Nas podobno wczoraj bylo 25 stopni I tez cieplo :p
Wczoraj maz upral posciel I wyschla, wiec naprawde musialo byc cieplo. No a ja juz nie zdazylam uprasowac rozowych ubranek, uprac zaslon :( no I ta posciel :D W ogole to jeszcze mialam piekarnik wyszorowac I takie tam :p ehhhh :D
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2011-08-27 09:31
cohenna napisal(a):Zdolna bestia jesteś:D


hihihi albo po prostu tak bardzo sie z Wami zzylam :D
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2011-08-27 09:35
iwona89 napisal(a):Witam :)

a u nas nuda w pogodzie znów parno i duszno.
Zuzia nakarmiona i śpi,a ja zaraz biorę sie za sprzątanie potem za prasowanie.

Monika mnie tak "bolało"(bardziej ciągneło i szczypało) z lewej strony ale mineło po chyba 2 tyg.

Smerfetka tak jak mówi Cohenna przystawiaj Julcie jak najczęściej(jeśli chcesz karmić piesią)ja jak dostałam małą w niedziele to nic mi nie chciało lecić ale kazali dostawieć i w poniedziałek wieczorem juz miałam tyle pokarmu ze szok.


No mojej do tamtego razu tyle pokarmu wystarczalo, moze miala zapas z zycia plodowego a teraz po prostu potrzebuje wiecej... no nic, jak wrocimy do domciu to bedziemy dzialac bardziej a na razie to bede ja przystawiac mimo wszystko, tak jak piszecie..
napisał/a: SmerfetkaMaruda 2011-08-27 09:39
No niestety dziewczynki nie umie sobie poradzic z wyslaniem zdjecia Julci ale obiecuje, ze jak wroce to wysle wiecej zdjec bo czesto I telefonem I aparatemm foto robie jej zdjecia :D
Moja mala kruszynka w koncu z nami, az nie moge uwierzyc :)
Az mi sie ryczec zachcialo :p
cohenna
napisał/a: cohenna 2011-08-27 11:05
Co do mlek to dla córki jak zaczynałam urozmaicać jej dietę to kupowałam bebiko
napisał/a: rena09 2011-08-27 12:55
SmerfetkaMaruda napisal(a):Madzia dobrze wiedziec odnosnie NAN. Dzieki.


A to ciekawe, bo Jasiek pije Nan HA 3, bardzo dobrze je przyjął jak przechodziliśmy z Bebilonu Pepti i moja pediatra nic nie mówiła że to syf, a gdyby tak było to na pewno by mnie zganiła i kazała podać inne.