Cukrzyca ciążowa

believe, szukam jakiegoś dobrego prywatnie coś czuje że na NFZ trochę poczekam, najwyżej poproszeni rodzinną o receptę na paski no chyba, że coś taniego dostanę w pracy

malwinka89 napisal(a):

coś czuje że na NFZ trochę poczekam

Ciężarną powinni przyjąć od razu. Zadzwoń sobie najlepiej :)

Jeszcze spróbuje nakręcić dyrke żeby załatwiła u przedstawiciela coś

W ciąży powinni szybko przyjąć.

Jak cukier powinien wyglądać krócej niż godzinę po jedzeniu? Normy takie same?
Zjadłam sobie budyń z owocami i z ciekawości zmierzyłam cukier i po 20 min było 130, po 40 min 120, po 1h 102. Kazali mi mierzyć po 1h i wtedy jest ładny, a myślę, jak interpretować te wcześniejsze wyniki. Złe są czy akceptowalne?

Katherina napisal(a):

Jak cukier powinien wyglądać krócej niż godzinę po jedzeniu? Normy takie same?

Zjadłam sobie budyń z owocami i z ciekawości zmierzyłam cukier i po 20 min było 130, po 40 min 120, po 1h 102. Kazali mi mierzyć po 1h i wtedy jest ładny, a myślę, jak interpretować te wcześniejsze wyniki. Złe są czy akceptowalne?

Ja zamierzam o to właśnie zapytać, bo jestem też ciekawa. Mnie moja diabetolog powiedziała, że chcemy unormować cukier po 1 h, więc wtedy nie może być przekroczeń. Ja mierzyłam sobie z ciekawości tak cukier po zjedzeniu sernika. Czasami jak czytam, że dziewczyny się cieszą, że po zjedzeniu knopersa, sinkersa po godzinie mają cukier 110, albo coś koło tego to się zastanawiam kiedy jest wyskok, bo jest- tylko jedne produkty uwalniają cukier stopniowo inne nie, wiec nie wiem. Wizytę mam 6 listopada.

jedynie co się dowiedziałam od lekarza to to, że mogę sobie do diety wprowadzać różne potrawy i patrzeć skoro cukry są niskie.

believe, no właśnie. Ja mam 2go wizytę, zobaczymy co mi powie.

Zjadłam kaszę mannę, bez cukru oczywiście i cukier po 1h 87, nie odnotowałam skoku wczesniej, ani później, więc mam kolejną potrawę do jedzenia. Na 2 kolację zjadłam jajka w majonezie i cukier po godzinie 91! przed i po tez żadnego skoku powyżej 120 nie było1

jutro na obiad eksperyment i próbuję gołąbki.

believe, super

A ja walczę z tym posiłkiem przed snem, albo ketony, albo rano cukier za wysoki. dramatu nie ma, bo za wysoki oznacza 92-94, ale jednak powinnam go zmniejszyć, a pomysły mi się kończą.

Katherina napisal(a):

A ja walczę z tym posiłkiem przed snem, albo ketony, albo rano cukier za wysoki. dramatu nie ma, bo za wysoki oznacza 92-94, ale jednak powinnam go zmniejszyć, a pomysły mi się kończą.

a co jesz na ostatni posiłek i o której?

believe, same udane eksperymenty :D Super :)

Ja ostatnio niestety jak próbuję czegoś nowego to źle się to kończy. Chociaż wczoraj jadłam placki z cukinii (normalne smażone) i też cukier super, więc chociaż cokolwiek się udało :) W sumie jeśli chodzi o obiady to raczej dobre wyniki mam po nich, gorzej z innymi posiłkami.

Jente, też wczoraj jadłam placki z cukinii

believe, wczoraj kakao i jedną kanapkę. Przed 22.

Katherina, Bardzo możliwe, że masz za długą przerwę miedzy ostatnim, a pierwszym posiłkiem. Na noc możesz spróbować zjeść coś mniej zdrowego, np. Chleb z dżemem.