[gazeta] Jabłka_ratują przed

napisał/a: ~Golo 2006-03-23 23:51
Dnia Thu, 23 Mar 2006 22:55:52 +0100, jaszczur
napisał:

> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik *Golo* pisze:
>
>> Jeżeli komus moja slonina przeszkadza i zaczyna wybrzydzac to tylko
>> świadczy o jego braku kultury.
> Tzn co świadczy o braku kultury? Wybrzydzanie, mówienie, że słonina jest
> niesmaczna, czy też mówienie, że słonina made by Golo mi przeszkadza?
>
O braku kulturymoze swiadczyc wciskanie kitu o cierpiacych zwierzątkach
i jedzeniu trupa...

>> A tak naprawdę to wystaczyłoby jesc połowę i
>> tylko raz w tygodniu do syta:)
> Odważne i definitywne stwierdzenie i jak większość takich stwierdzeń
> IMHO nieprawdziwe.

Prawda jest pojeciem wzglednym.Górale mowią, ze jak dupa. kazdy siedzi na
swojej.
G
napisał/a: ~jangr" 2006-03-24 07:53
Użytkownik "jaszczur" napisał w wiadomości
> Skoro lobby radia maryja walczy o całkowity zakaz aborcji to
> wegetarianie mogliby powalczyc o całkowity zakaz zabijania zwierząt.
> Czemu nie?

Bredzisz.

napisał/a: ~gość 2006-03-24 08:53

Użytkownik "jaszczur" napisał w wiadomości
> "Japońscy uczeni po raz pierwszy podczas eksperymentów na ludziach
> udowodnili, że systematyczne jedzenie jabłek zapobiega otłuszczeniu i,
> tym samym, otyłości - pisze rosyjski dziennik "Wriemia Nowostiej" o
> opublikowanych w środę wynikach eksperymentów klinicznych.
>
> Wykazały one, że trzy jabłka zjedzone przed głównym posiłkiem obniżają
> zawartość tłuszczu w krwi o 20 proc.
>
Ostatnia bzdura, może nie tyje sie od tych ruskich jabłek (a sa takowe?).
Kto ma tendencje do tycia musi tyc od jablek i nie moze byc inaczej.
Zazarta dyskusja na ten temat byla prowadzona przez dyskutantow
wlasciwie...nie na temat...
pozdrawiam Jurek M.

napisał/a: ~jaszczur 2006-03-24 10:33
Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik *jangr* pisze:

>> Skoro lobby radia maryja walczy o całkowity zakaz aborcji to
>> wegetarianie mogliby powalczyc o całkowity zakaz zabijania zwierząt.
>> Czemu nie?
> Bredzisz.
Czyli można walczyć o zakaz aborcji, a o zakaz zabijania zwierząt nie
można?

--
mj
napisał/a: ~jangr" 2006-03-24 12:12
Użytkownik "jaszczur" napisał w wiadomości
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik *jangr* pisze:
>>> Skoro lobby radia maryja walczy o całkowity zakaz aborcji to
>>> wegetarianie mogliby powalczyc o całkowity zakaz zabijania zwierząt.
>>> Czemu nie?
>> Bredzisz.
> Czyli można walczyć o zakaz aborcji, a o zakaz zabijania zwierząt
> nie można?

Odnoszenie do siebie tych dwóch spraw jest nie na miejscu.
Walczyć można o wszystko,
ale jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy zabicem człowieka a zabiciem kury,
to nie mam pytań.
jangr.


napisał/a: ~jaszczur 2006-03-24 13:17
Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik *jangr* pisze:


>>>> Skoro lobby radia maryja walczy o całkowity zakaz aborcji to
>>>> wegetarianie mogliby powalczyc o całkowity zakaz zabijania zwierząt.
>>>> Czemu nie?
>>> Bredzisz.
>> Czyli można walczyć o zakaz aborcji, a o zakaz zabijania zwierząt
>> nie można?
> Odnoszenie do siebie tych dwóch spraw jest nie na miejscu.
Twoje stwierdzenie przypomina mi ostatnie decyzje i słowa Pani Kruk.

> Walczyć można o wszystko,
> ale jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy zabicem człowieka a zabiciem kury,
> to nie mam pytań.
Co oznacza się większą świadomością? Ludzki płód czy 1.5 letnia kura,
lub świnia?

--
'''..\\
< _| (
.__|\\ )
mj/ ^>
napisał/a: ~jangr" 2006-03-24 13:38
>> Walczyć można o wszystko,
>> ale jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy zabicem człowieka a zabiciem
>> kury,
>> to nie mam pytań.
> Co oznacza się większą świadomością? Ludzki płód czy 1.5 letnia kura,
> lub świnia?

Kto jest bardziej świadomy, Ty, czy dziecko 2-letnie.
Odpowiedź: - Ty.
To znaczy, że zabić 2-latka???
dobre

napisał/a: ~Marcin_'Cooler'_Kuliński 2006-03-24 13:46
jerzy.mierzynski@neostrada.pl pisze:

>>"Japońscy uczeni po raz pierwszy podczas eksperymentów na ludziach
>>udowodnili, że systematyczne jedzenie jabłek zapobiega otłuszczeniu i,
>>tym samym, otyłości - pisze rosyjski dziennik "Wriemia Nowostiej" o
>>opublikowanych w środę wynikach eksperymentów klinicznych.
>>
>>Wykazały one, że trzy jabłka zjedzone przed głównym posiłkiem obniżają
>>zawartość tłuszczu w krwi o 20 proc.
>>
>
> Ostatnia bzdura, może nie tyje sie od tych ruskich jabłek (a sa takowe?).

A przeczytales dokladnie, czyje te jablka byly?
napisał/a: ~Marcin_'Cooler'_Kuliński 2006-03-24 13:55
jangr pisze:

>>Co oznacza się większą świadomością? Ludzki płód czy 1.5 letnia kura,
>>lub świnia?

Behawiorysci szacuja, ze naczelne maja poziom swiadomosci porownywalny z
normalnie rozwinietym ludzkim trzylatkiem. Psy i swinie (ktore cechuja
sie podobnym poziomem inteligencji) osiagaja poziom mniej wiecej dziecka
poltorarocznego.

> Kto jest bardziej świadomy, Ty, czy dziecko 2-letnie.
> Odpowiedź: - Ty.
> To znaczy, że zabić 2-latka???
> dobre

Nie wiem czy dobre, ale na pewno obnazajace pewien nielogiczny
schematyzm w tym, jak hierarchizujemy cudze zycie. Ale to nie temat na
te grupe, wiec proponuje nie wszczynac kolejnego flejma.
napisał/a: ~jaszczur 2006-03-24 13:58
Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik *jangr* pisze:

> >> Walczyć można o wszystko,
>>> ale jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy zabicem człowieka a zabiciem
>>> kury,
>>> to nie mam pytań.
>> Co oznacza się większą świadomością? Ludzki płód czy 1.5 letnia kura,
>> lub świnia?
> Kto jest bardziej świadomy, Ty, czy dziecko 2-letnie.
> Odpowiedź: - Ty.
> To znaczy, że zabić 2-latka???
> dobre
Odpowiadasz pytaniem na pytanie, następnie sam udzielasz sobie
odpowiedzi. Z tej odpowiedzi wyciągasz wnioski. Dobre.

--
'''..\\
< _| (
.__|\\ )
mj/ ^>
napisał/a: ~jaszczur 2006-03-24 14:02
Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik *Marcin* pisze:

>>>Co oznacza się większą świadomością? Ludzki płód czy 1.5 letnia kura,
>>>lub świnia?
> Behawiorysci szacuja, ze naczelne maja poziom swiadomosci porownywalny z
> normalnie rozwinietym ludzkim trzylatkiem. Psy i swinie (ktore cechuja
> sie podobnym poziomem inteligencji) osiagaja poziom mniej wiecej dziecka
> poltorarocznego.
Otóż to. Jedząc słoninkę _świadomy_ człowiek powinien wiedzieć, że
należała do istoty posiadającej inteligencję, uczucia, oraz pewną
_świadomość_.

--
( . '">
) L_
( /[__
napisał/a: ~jangr" 2006-03-24 14:28
Użytkownik "jaszczur" napisał w wiadomości
>> >> Walczyć można o wszystko,
>>>> ale jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy zabicem człowieka a zabiciem
>>>> kury, to nie mam pytań.
>>> Co oznacza się większą świadomością? Ludzki płód czy 1.5 letnia kura,
>>> lub świnia?
>> Kto jest bardziej świadomy, Ty, czy dziecko 2-letnie.
>> Odpowiedź: - Ty.
>> To znaczy, że zabić 2-latka???
>> dobre
> Odpowiadasz pytaniem na pytanie, następnie sam udzielasz sobie
> odpowiedzi. Z tej odpowiedzi wyciągasz wnioski. Dobre.

To są pytania retoryczne. Forma wypowiedzi.
Człowiek od poczęcia do starości to ten sam człowiek. Stale się jednak
rozwija.
Na jakim etapie rozwoju można człowieka zabić, a na jakim już nie?
Z twojego punktu widzenia można zabić, jeśli ma dużo niższą świadomość, niż
ty. Ale można przyjąć inny, dowolny punkt odniesienia.
A tak naprawdę człowieka w twoim wieku można pozbawić świadomości
farmakologicznie, zastrzykiem. Czy wtedy już można cię zabić bo aktualnie
nie masz świadomości?
Powiesz - za chwilę świadomość będę miał, kiedy zastrzyk przestanie działać.
Tak, ale ten twój płód też będzie mieć "za chwilę" świadomość, ale ta chwila
będzie troszkę dłuższa. I co z tego, że dłuższa?
W samym problemie aborcji jest z samej definicji błąd, na który ludzie
przymykają oko.
Gdyby nie cel - wygodnictwo - nikt nie miałby wątpliwości, co do natury
aborcji.

Albo ustalmy, że zabijanie ludzi jest rzeczą normalną. Wtedy i aborcja
będzie uprawniona.