Majowe Dzidki:)
napisał/a:
Nika01
2008-11-16 17:33
hej dziewczeta!dawno nie pisalam,jakos nam tu watek pada co?No wiec moj maluszek jakis ponad tydzien temu wazyl 9300 he he karmie nadal piersia.Dalam mu moze z 3 razy jabluszko raz jabl+march i raz zrobilam zupke z ziemniaka marchewki z maslem,ale zwracal mi potem caly dzien ta zupka to zaprzestalam mu dawac.Po jakims czasie zrobilam ta sama zupke z kleikiem ryzowym,ale tez cos nie bardzo mu szlo.Woli jednak cyca :) zadnej butli nie daje(nawet nie mam)zadnych soczkow ani herbatek,ani nic tylko CYC :))
a tak ogolnie to szybko sie rozwija,pelza szybko jak ma jakis cel do zdobycia to migiem przez cale lozko dopelznie tam gdzie chce i obkreca sie w kazda strone bardzo sprawnie.Nozki pod brzuch podwija i wykopuje zupelnie jakby raczkowac juz mial!dupke do gory podniesie a nozkami sie odbija.Zabkow jeszcze nie ma,to nawet i dobrze nie bedzie mamy gryzl ;) chociaz i bez nich dobrze sobie radzi jak dziaslami zaciska sutka....
Nie wiem jak wy,ale ja najmniejsze ubranka to kupuje w rozmiarze 80.Jednak 86 tez niektore sa dobre....
a tak ogolnie to szybko sie rozwija,pelza szybko jak ma jakis cel do zdobycia to migiem przez cale lozko dopelznie tam gdzie chce i obkreca sie w kazda strone bardzo sprawnie.Nozki pod brzuch podwija i wykopuje zupelnie jakby raczkowac juz mial!dupke do gory podniesie a nozkami sie odbija.Zabkow jeszcze nie ma,to nawet i dobrze nie bedzie mamy gryzl ;) chociaz i bez nich dobrze sobie radzi jak dziaslami zaciska sutka....
Nie wiem jak wy,ale ja najmniejsze ubranka to kupuje w rozmiarze 80.Jednak 86 tez niektore sa dobre....
napisał/a:
tori101
2008-11-17 18:41
hej:)
nie wiem czy woli cyca czy poprostu się pośpieszyłaś z tym masłem
ja jak wprowadzałam zupkę to kupiłam gerbera - najpierw długo samą marchewkę i to po jednej, potem dwie łyżeczki, bardzo powoli, zwłaszcza że też był jeszcze na cyc + butla, potem odrobinę zupki krem marchewkowy gdzie jest tylko marchew, pietruszka, seler, skrobia kukurydziana, olej rzepakowy, potem zupka jarzynowa
ale to wszystko powoli i małe porcje, aż zauważyłam że mu mało
teraz dodaje mu tez do zupki trochę brokuła (też gerbera), trochę ziemniaka jak nie ma w składzie zupki
wcina jakieś 160-180g zupki + 4 posiłki mleczne (210ml) + jabłuszko
to dobrze że je jeszcze pierś, ale chyba to już pora na zupki, ja jak zauważyłam zainteresowanie jego jedzeniem "dorosłych" zaczęłam mu dawać żeby potem nie było problemów
napisał/a:
deedee86
2008-12-01 17:00
Witam u małej pojawiły sie 20 list pierwsze zabki az dwa naraz poplakałam sie ze szczescia pozdrawiam widze watek umiera
napisał/a:
tori101
2009-01-06 18:13
ano chyba umiera, bo panie postanowiły rozejść się po rożnych innych watkach
a mój niuniek niedługo będzie miał 6 ząbków, jak jego tata w tym wieku - miał 6 zębów i 8 m-cy
dziś zjadł pierwszego w swoim życiu flipsa - smakowały mu bardzo
a mój niuniek niedługo będzie miał 6 ząbków, jak jego tata w tym wieku - miał 6 zębów i 8 m-cy
dziś zjadł pierwszego w swoim życiu flipsa - smakowały mu bardzo
napisał/a:
Nika01
2009-01-07 14:53
hej hej.Wlasnie gdzie pouciekalyscie?moj maluszek chyba najmlodszy z tych majowych ma dopiero 2 zabki.W polowie grudnia pojawil sie pierwszy a na koniecroku nastepny.Co mnie troche dziwi to jak juz w list chyba zaczal najpierw pelzac dosc szybko zaczal sie przemieszczac na czworaka tam gdzie tylko go ciagnelo a pod koniec 6 mies zaczal stawac .I teraz to juz tylko to stanie go pociaga,no nie mam sily normalnie juz do niego!nogi tez juz wie chyba do czego maja mu sluzyc bo trzymany za raczki zaczyna stawiac kroczki,ale powiedzcie jak u waszych maluchow?chyba za wczesnie mi sie wydaje...wazy 10,200 karmie go w wiekszosci piersia,ale juz wprowadzilam zupki owoce soczki itp.Tylko ze on dalej bardziej za piersia jest,taka zupke ze sloiczka to pol zje nie wiecej...
napisał/a:
tori101
2009-01-07 19:38
właśnie ostatnio czytałam, że dzieci karmione piersią niezbyt chętnie jedzą "słoiczki", ciekawe czemu?
mój zjada już niezłe ilości zupki bo jakieś 200g (taki duzy słoiczek)
a co do chodzenia, pełzania czy raczkowania to mój chyba jakiś opóźniony - chociaż to kwestia raczej genetyczna, bo on jeszcze nie raczkuje, podciągany za rączki staje na wyprostowanych nóżkach ale do chodzenia to mu jeszcze daleko, i nie raczkuje, tylko pełza, turla się jak wariat
u nas to może być też kwestia podłoża czyli śliskie panele, na części pokoju ma koc rozłożony a reszta to panele, i się ślizga;)
a jak u was ze spaniem? u nas tak różnie że hej, raz prześpi od 24 do 6 a innym razem spi tak na raty i sie budzi, no i my też:( teraz to pewnie te górne jedynki:(
a waży jakieś 9200 lub troszkę więcej
mój zjada już niezłe ilości zupki bo jakieś 200g (taki duzy słoiczek)
a co do chodzenia, pełzania czy raczkowania to mój chyba jakiś opóźniony - chociaż to kwestia raczej genetyczna, bo on jeszcze nie raczkuje, podciągany za rączki staje na wyprostowanych nóżkach ale do chodzenia to mu jeszcze daleko, i nie raczkuje, tylko pełza, turla się jak wariat
u nas to może być też kwestia podłoża czyli śliskie panele, na części pokoju ma koc rozłożony a reszta to panele, i się ślizga;)
a jak u was ze spaniem? u nas tak różnie że hej, raz prześpi od 24 do 6 a innym razem spi tak na raty i sie budzi, no i my też:( teraz to pewnie te górne jedynki:(
a waży jakieś 9200 lub troszkę więcej
napisał/a:
Nika01
2009-02-06 23:28
hej.U mnie maluszek tak srednio zasypia ok 23 a budzi sie po 7(w weekendy to nawet do9.30) spi ladnie w nocy,moze raz sie zbudzi na jedzonko,albo i wcale co ostatnio mu sie czesciej zdarza.Apetyt ma na wszystko to co my jemy,ale ja mu nie chce dawac jeszcze tego doroslego jedzenia.Przyznam sie jednak,ze czasem dla swietego spokoju pozwole mu ugryzc kawalek bulki jak jem.No bo co tu zrobic jak malec siedzi na kolanach ja jem sniadanko biore kanapke do ust i okazuje sie ze on juz z drugiej strony tez ja zaciska tymi swoimi dwoma zabkami? :)) hihi naprawde niesamowity jest.Ale zadnej tam naszej zupy czy drugiego dania nie dostaje.Tylko sloiczki,i ciagle tak malo ich zjada.Bo tych mniejszych to pol a te wieksze to czasem i na 3 dni sa.Deserek tez polowa tylko.A tak to cycu no i czasem kaszka jak zdaze mu podac przed snem.
Wagowo to malo teraz przybiera,jakies 2 tyg temu chyba 10,5 bylo.Ciagle chce stac opiera sie o meble i wstaje.Bardzo szybko i sprawnie mu to idzie,podchodzi wyciaga lapki hop siup i juz stoi.Aha a co do spadania z lozka to ostatnio juz sam wyczul,ze siadajac przy krawedzi moze upasc i widze ze nie posunie sie dalej bo rozumie juz co go czeka.Ciesze sie,ze w koncu zalapal,moge byc juz troche spokojniejsza.A co tam u waszych szkrabow?
Wagowo to malo teraz przybiera,jakies 2 tyg temu chyba 10,5 bylo.Ciagle chce stac opiera sie o meble i wstaje.Bardzo szybko i sprawnie mu to idzie,podchodzi wyciaga lapki hop siup i juz stoi.Aha a co do spadania z lozka to ostatnio juz sam wyczul,ze siadajac przy krawedzi moze upasc i widze ze nie posunie sie dalej bo rozumie juz co go czeka.Ciesze sie,ze w koncu zalapal,moge byc juz troche spokojniejsza.A co tam u waszych szkrabow?
napisał/a:
tori101
2009-02-07 15:09
hej:)
dobrze że twój mały je cokolwiek z jedzonka a że jest na piersi to więcej widocznie mu nie potrzeba
mój mały jest jak szatan - nie można go na minute zostawić niestety nawet na podłodze bo zaraz jest zrestartowany komputer, przewraca się z pozycji raczkowania bo właśnie trzyma zabawkę w rączce i jest nią zbyt zajęty żeby "zauważyć" że jest ślisko i może upaść....oj mieliśmy momenty strachu jak się przewracał, bo niedawno nauczył się raczkować - długo pełzał i się turlał, aż w końcu załapał siadanie i raczkowanie jakoś samo poszło;)
z jedzeniem też rożnie, nadal zjada 4Xdziennie mleko oraz owocki/kisiel/budyń i słoiczek/zupke przeze mnie ugotowaną
próbuje mu dawać jakieś kawałki w tej zupce żeby nie była to już taka papka ale on sie jeszcze krztusi a poza tym zupkę z drobinkami potrafi jeść nawet godzinę...
wszystko gryzie i podejrzewam że kolejne zęby dalsze mu będą szły więc i zjedzeniem rożnie
już nie ma smoka!!!!:p i z tego powodu mieliśmy kilka dni i nocy z głowy ale teraz już ładnie zasypia bez smoczka
waży jakieś 9500, teraz już nie ma takiego przybierania jak na początku bo nasze dzieci ważyłyby teraz strasznie dużo, mój by ważył ponad 10kg (38tygodni ma teraz x 0,2 (kg na tydzień) + 3100 (waga urodzeniowa)
ja tam sie ciesze że nie waży więcej, mam chory kręgosłup i już mam problemy z noszeniem szkraba;/
dziewczyny wklejajcie jakieś fotki:)
dobrze że twój mały je cokolwiek z jedzonka a że jest na piersi to więcej widocznie mu nie potrzeba
mój mały jest jak szatan - nie można go na minute zostawić niestety nawet na podłodze bo zaraz jest zrestartowany komputer, przewraca się z pozycji raczkowania bo właśnie trzyma zabawkę w rączce i jest nią zbyt zajęty żeby "zauważyć" że jest ślisko i może upaść....oj mieliśmy momenty strachu jak się przewracał, bo niedawno nauczył się raczkować - długo pełzał i się turlał, aż w końcu załapał siadanie i raczkowanie jakoś samo poszło;)
z jedzeniem też rożnie, nadal zjada 4Xdziennie mleko oraz owocki/kisiel/budyń i słoiczek/zupke przeze mnie ugotowaną
próbuje mu dawać jakieś kawałki w tej zupce żeby nie była to już taka papka ale on sie jeszcze krztusi a poza tym zupkę z drobinkami potrafi jeść nawet godzinę...
wszystko gryzie i podejrzewam że kolejne zęby dalsze mu będą szły więc i zjedzeniem rożnie
już nie ma smoka!!!!:p i z tego powodu mieliśmy kilka dni i nocy z głowy ale teraz już ładnie zasypia bez smoczka
waży jakieś 9500, teraz już nie ma takiego przybierania jak na początku bo nasze dzieci ważyłyby teraz strasznie dużo, mój by ważył ponad 10kg (38tygodni ma teraz x 0,2 (kg na tydzień) + 3100 (waga urodzeniowa)
ja tam sie ciesze że nie waży więcej, mam chory kręgosłup i już mam problemy z noszeniem szkraba;/
dziewczyny wklejajcie jakieś fotki:)
napisał/a:
Nika01
2009-04-25 20:54
hej hej!!!rety no nikt tu nie zaglada!nie mamajowych mamusiek?tori moze chociaz ty jeszcze zostalas?dlugo sie nie odzywalam gdyz mialam problemy z kompem,ale juz jest ok.Moj maluszek rosnie jak na drozdzach,co prawda wazy"tylko"11.5kg,ale coraz wiecej potrafi.Pierwsze kroki stawial juz pod koniec marca a od kilku dni zaczal swiadomie chodzic!przed swietami wielkanocnymi zamienilam dopiero gondole na spacerowke.Z poczatku podobal mu sie nowy pojazd,ale ostatnio cos dluzej w nim nie posiedzi.Wykreca sie,chce wstawac no i czasem konczy sie tak iz niose malego na rekachi pcham wozek ;) Ogolnie wszystko ok.,dzieciaczek kochany bardzo do mnie przywiazany.Lubi buszowac po szafkach o zgrozo i interesuja go wszelkie sprzety elektroniczne.Do jedzenia ciagle podaje mu sloiczkipo czesci zwygody,ale tez dlatego iz wiem,ze tam znajduje sie wszystko to czego on potrzebuje.Jesli sie ktoras odezwie,jesli watek nam nie umarl to wkleje zdjecia,pozdrawiam
napisał/a:
tori101
2009-04-29 18:12
heeej:)
ja tu czasem zaglądam i sprawdzam czy ktoś coś napisał, ale już myślałam że wątek umarł...
to fajnie że u was wszystko oki:) mój maluch też coraz wiekszy, chodzi przy meblach i za rączki, sam jeszcze nie
chętnie jeździ w swoim wózku ale ja na spacerówkę zmieniłam zaraz jak zaczął dobrze siedzieć
fotelik samochodowy też już zmieniliśmy i młody jest przeszczęśliwy że wreszcie wszystko widzi
wazy jakieś 10,5 więc tak średnio, ale jak dla mnie to i tak już za ciężki
zaczął nam przesypiać całe noce, tzn nie budzi się na posiłek o 24:00 czyli śpi mniej więcej od 20:00 do 6:00, chociaż potrafi zdarzyć się noc taka jak ta ubiegła i było budzenie od 2:30 do 5 co chwile
je już prawie wszystko na co mu zęby pozwolą - czekam na zęby tylne żeby wreszcie zaczął gryźć - ma problemy jak w zupce są większe kawałki,
też najczęściej daję słoiczki, czasem ja lub teściowa mu gotujemy zupkę
no i poszłam do pracy!!!3 razy w tygodniu na 2-4 godzinki, wtedy z małym jest teściowa
mały w ogóle jest kontaktowy, nie boi się zostać na cały dzień bez mamy a to zaprocentuje - pracuję w przedszkolu i widzę jak 3 latki mają problem z rozstaniem z mama a niektóre 2 latki, które były zostawiane dużo wcześniej z babcia lub w żłobku tego problemu nie mają
co ważne dla mnie i takie oczekiwane to urodzinki Michała - będzie już niedługo pierwsza świeczka!!!!
a urlop już zaplanowany?
pozdrawiam i czekam na fotki
ja tu czasem zaglądam i sprawdzam czy ktoś coś napisał, ale już myślałam że wątek umarł...
to fajnie że u was wszystko oki:) mój maluch też coraz wiekszy, chodzi przy meblach i za rączki, sam jeszcze nie
chętnie jeździ w swoim wózku ale ja na spacerówkę zmieniłam zaraz jak zaczął dobrze siedzieć
fotelik samochodowy też już zmieniliśmy i młody jest przeszczęśliwy że wreszcie wszystko widzi
wazy jakieś 10,5 więc tak średnio, ale jak dla mnie to i tak już za ciężki
zaczął nam przesypiać całe noce, tzn nie budzi się na posiłek o 24:00 czyli śpi mniej więcej od 20:00 do 6:00, chociaż potrafi zdarzyć się noc taka jak ta ubiegła i było budzenie od 2:30 do 5 co chwile
je już prawie wszystko na co mu zęby pozwolą - czekam na zęby tylne żeby wreszcie zaczął gryźć - ma problemy jak w zupce są większe kawałki,
też najczęściej daję słoiczki, czasem ja lub teściowa mu gotujemy zupkę
no i poszłam do pracy!!!3 razy w tygodniu na 2-4 godzinki, wtedy z małym jest teściowa
mały w ogóle jest kontaktowy, nie boi się zostać na cały dzień bez mamy a to zaprocentuje - pracuję w przedszkolu i widzę jak 3 latki mają problem z rozstaniem z mama a niektóre 2 latki, które były zostawiane dużo wcześniej z babcia lub w żłobku tego problemu nie mają
co ważne dla mnie i takie oczekiwane to urodzinki Michała - będzie już niedługo pierwsza świeczka!!!!
a urlop już zaplanowany?
pozdrawiam i czekam na fotki
napisał/a:
tori101
2009-05-18 21:14
hej, a ja nadal czekam na fotki:)
proponuje też żeby sie przenieść na poziom wyżej czyli z noworodków do niemowlaków:)szkoda że nie ma działu "małe dziecko" tylko dopiero przedszkolaki
my juz po urodzinkach, wrzucę fotki na nowy post:)
https://polki.pl/forum/showthread.php?p=582825#post582825
pozdrawiam i zapraszam
proponuje też żeby sie przenieść na poziom wyżej czyli z noworodków do niemowlaków:)szkoda że nie ma działu "małe dziecko" tylko dopiero przedszkolaki
my juz po urodzinkach, wrzucę fotki na nowy post:)
https://polki.pl/forum/showthread.php?p=582825#post582825
pozdrawiam i zapraszam
napisał/a:
Nika01
2009-06-01 12:31
hello.Mam czasem trudnosci z dostepem do kompa i tak dlugo mnie tu nie ma.Jakos wole nasz watek,mimo iz tylko my 2 tu zostaly :) my tez juz po urodzinkach,zabawnie bylo jak maly cieszyl sie z calego tego zamieszania wokol niego i prezentow.Ciagle staramy sie zdrowo odzywiac,chociaz czasem dostanie cos z "doroslego"jedzenia.Bardzo polubil jesc zemna sniadania a mianowicie moje kanapki-i o dziwo zajada wszystko salate,wedline,pomidora.ok,postaram sie dolaczyc fotki.na razie sprzed chyba 2 mies a urodzinkowe dopiero jak przerzuce na kompa