Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Maluszki z końca roku czyli listopad/grudzien 2010

napisał/a: Agnieszka255 2011-11-09 15:20
mam nadzieje ze olence przejdzie:( ja tez mialam musowe kapanie bo moj tez sie pieknie obesral:Pwazony byl i wazy 10 kg i 250 g, wiem bo bylam na zaleglym szczepieniu, milej imprezy i fajnych prezencikow:)
napisał/a: ~iguana00 2011-11-09 15:26
Wszystkiego najlepszego naszym roczniakom :) :*
sokalska .a nie podejrzewałaś rotavirusa ? Teraz na to pora . Mój mały przeszedł w lato rota i tez miałtylko luxne kupki .
U mnie bez zmian . Dalej sama .. ale sie z kimś widuje :D Jak ja to mówie facet z wyższej półki .. bardziej rozsądny odemnie .. wykształcony , bez nałodów ..:P:D a co to bedzie .. zobaczymy .. po czasie ;) Najgorsze jest to ,że nie mamy sie teraz kiedy razem zobaczycz sami!! Dosłownie nie mozliwa sprawa . Nikt nie chce zostać z dzieciakami . Wszyscy od razuu ,że jak z kims sie spotykam to nić tylko łóżko i zarz 3 cie dziecko bede miała:/ Troche nielogiczne z ich strony .Ale cóż ..
wiecie co pisałam ,że mały ma tylko skaze ..a góó....o prawda ,,Astme tez ma . Ostatnio na zozpoznaniu wyczytałam KOd choroby . Jest na mleku sojowym . bo tylko takie chce . Pepti to czasami i to z niechecia zje .. No i mamy 7 ząbków :)
napisał/a: blue78 2011-11-09 18:17
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA OLENKI!!!!!!!:D
napisał/a: blue78 2011-11-09 18:19
iguana00 napisal(a):Wszystkiego najlepszego naszym roczniakom :) :*
sokalska .a nie podejrzewałaś rotavirusa ? Teraz na to pora . Mój mały przeszedł w lato rota i tez miałtylko luxne kupki .
U mnie bez zmian . Dalej sama .. ale sie z kimś widuje :D Jak ja to mówie facet z wyższej półki .. bardziej rozsądny odemnie .. wykształcony , bez nałodów ..:P:D a co to bedzie .. zobaczymy .. po czasie ;) Najgorsze jest to ,że nie mamy sie teraz kiedy razem zobaczycz sami!! Dosłownie nie mozliwa sprawa . Nikt nie chce zostać z dzieciakami . Wszyscy od razuu ,że jak z kims sie spotykam to nić tylko łóżko i zarz 3 cie dziecko bede miała:/ Troche nielogiczne z ich strony .Ale cóż ..
wiecie co pisałam ,że mały ma tylko skaze ..a góó....o prawda ,,Astme tez ma . Ostatnio na zozpoznaniu wyczytałam KOd choroby . Jest na mleku sojowym . bo tylko takie chce . Pepti to czasami i to z niechecia zje .. No i mamy 7 ząbków :)


Super........mam nadzieje, ze to ktos rozsadniejszy:).........oby wszystko szlo ku dobremu.............astmy nie zazdroszcze u malego( ja sie boje o moja 2 dzieciaczkow- ja alergiczka, a A. astmatyk:()...........jak na razie nic nie wyszlo, ale to nie znaczy, ze nigdy nie wyjdzie
napisał/a: madzik83 2011-11-10 07:03
Wszystkiego dobrego dla Olenki!Zdrowka,samych powodow do radosci ,i zeby w konu dala Mamusi odpoczac-chociaz nocami :) Przepraszam,ze spoznione,ale naprawde szczere zyczenia.

U nas dzien ,jak ostatnio zreszta ciagle,rozpoczety juz przed 6,bo tak sie Weronka budzi,pomiedzy 5.30 a 6.30.
Jestesmy juz obydwie po sniadanku.Przed 9 idziemy do nefrologa,bo dostalysmy skierowanie.

R.za to dostal prace:) co druga nocka(a czasem jak nie ma wyjazdu to rzadziej:). Ja jestem zadowolona,bo w koncu mam go w domu.Dzis np.jechal chwilke przed 24.00(poszedl spac razem z W.juz po 8) ,a po 6 dzwonilam ,to akurat spal pod sklepem w Utroniu,bo rozladunek ma dopiero przed 13.Jak wroci do domu,to ma wolne,dzis do konca dnia,cala noc,jutrzejszy dzien i dopiero jutro w nocy znow jedzie.Ale,ze jutro swieteo,to maja wolne, i jutro w nocy jedzie jego zmiennik,wiec R.dopiero w kolejna noc.

Z mama bez zmian.Z jednej strony lepie(bo woda z pluc jej schodzi dzieki lekom),ale pojawilo sie pare innych nieciekawych rzeczy,m.inn.problem ze zwieraczami....Cholernie zal mi Jej,bo dostaje ,mnostwo lekow,juz na samo sniadanie-9sztuk!!!Dzis miala wychodzic,ale jednak ja zostawiaja.....

Musze teraz konczyc,bo chce jeszcze przed lekarzem troszk eogarnac mieszkanie.

Aniu,a Ola jeszcze nie chodzi,nie?
napisał/a: sokalska 2011-11-10 11:43
madzik83 napisal(a):Wszystkiego dobrego dla Olenki!Zdrowka,samych powodow do radosci ,i zeby w konu dala Mamusi odpoczac-chociaz nocami :) Przepraszam,ze spoznione,ale naprawde szczere zyczenia.

U nas dzien ,jak ostatnio zreszta ciagle,rozpoczety juz przed 6,bo tak sie Weronka budzi,pomiedzy 5.30 a 6.30.
Jestesmy juz obydwie po sniadanku.Przed 9 idziemy do nefrologa,bo dostalysmy skierowanie.

R.za to dostal prace:) co druga nocka(a czasem jak nie ma wyjazdu to rzadziej:). Ja jestem zadowolona,bo w koncu mam go w domu.Dzis np.jechal chwilke przed 24.00(poszedl spac razem z W.juz po 8) ,a po 6 dzwonilam ,to akurat spal pod sklepem w Utroniu,bo rozladunek ma dopiero przed 13.Jak wroci do domu,to ma wolne,dzis do konca dnia,cala noc,jutrzejszy dzien i dopiero jutro w nocy znow jedzie.Ale,ze jutro swieteo,to maja wolne, i jutro w nocy jedzie jego zmiennik,wiec R.dopiero w kolejna noc.

Z mama bez zmian.Z jednej strony lepie(bo woda z pluc jej schodzi dzieki lekom),ale pojawilo sie pare innych nieciekawych rzeczy,m.inn.problem ze zwieraczami....Cholernie zal mi Jej,bo dostaje ,mnostwo lekow,juz na samo sniadanie-9sztuk!!!Dzis miala wychodzic,ale jednak ja zostawiaja.....

Musze teraz konczyc,bo chce jeszcze przed lekarzem troszk eogarnac mieszkanie.

Aniu,a Ola jeszcze nie chodzi,nie?


madzik dziękuje w imieni Oli za życzenia!!
a po co do tego nefrologa?? :confused:

dobrze że mamie troche lepiej- trzeba wierzyć że już będzie tylko lepiej

noi super że R. ma prezce- fajniutko teraz będziecie mieli :)

Olcia chodzi przy czym się da od zabawek po taboret w kuchni, a przy meblach to śmiga jak szalona :) teraz przez tą chorobę troche mniej ma siły ale i tak się rwie i coraz częściej puszcza i robi parę kroczków :p
napisał/a: sokalska 2011-11-10 12:38
moje dziecko śpi już prawie 2 godz, ja ogarnęłam siebie i dom więc jestem jeszcze na chwilkę :)

u nas nadal lekka lipa- biegunka nadal jest, może troche mniej obfita ale nie wiem czy dlatego że ustępuje czy dlatego że mała mniej jje- dobrze ze z piciem nie ma problemu.
ze spaniem też meksyk, nie chce w łóżeczku, chyba wmoim łózku czuje się bezpieczniej, dopóki jest chora to jej pozwalam ale potem będziemy walczyć :confused:
już 2 dni nie byłam na dworze, może dziś wyjdziemy na troche bo temp nie ma ola a i pogoda lepsza chociaż cholllera zaczyna się coś chmurzyć a było tak fajnie słonecznie choć chlodno

blue i Iguana dziękuje za życzenia

Iguana życzę żeby się ułożyło ci wkoncu, zasługujesz na szczęście a głupimi gadkami się nie przejmuj!!!
myslałam o rotawirusie i chyba jak dziś nie będzie poprawy to wieczorem ruszymy na pogotowie :confused:
ale mam nadzieję ze się obejdzi i Mala znów będzie ok bo w sobotę i jutro mam troche roboty- wiadomo w niedzielę roczek będziemy swiętować oficjalnie :)

a wiecie co- mój T. zaczyna coś przebąkiwać o drugim dziecku:eek: a ja nie wiem co o tym myśleć narazie??:rolleyes:
ok spadam bo Mała zaraz pewnie wstanie i będzie głodna- mam nadzieję

kakarzyn, ewela, ellusa a was gdzie wcięło??!!
napisał/a: blue78 2011-11-10 23:29
madzik83 napisal(a):

R.za to dostal prace:) co druga nocka(a czasem jak nie ma wyjazdu to rzadziej:). Ja jestem zadowolona,bo w koncu mam go w domu.Dzis np.jechal chwilke przed 24.00(poszedl spac razem z W.juz po 8) ,a po 6 dzwonilam ,to akurat spal pod sklepem w Utroniu,bo rozladunek ma dopiero przed 13.Jak wroci do domu,to ma wolne,dzis do konca dnia,cala noc,jutrzejszy dzien i dopiero jutro w nocy znow jedzie.Ale,ze jutro swieteo,to maja wolne, i jutro w nocy jedzie jego zmiennik,wiec R.dopiero w kolejna noc.

Z mama bez zmian.Z jednej strony lepie(bo woda z pluc jej schodzi dzieki lekom),ale pojawilo sie pare innych nieciekawych rzeczy,m.inn.problem ze zwieraczami....Cholernie zal mi Jej,bo dostaje ,mnostwo lekow,juz na samo sniadanie-9sztuk!!!Dzis miala wychodzic,ale jednak ja zostawiaja.....



madzik to bardzo dobra wiadomosc, ze R. dostal prace i bedzie czesciej w domku.........a i Ty odpoczniesz wiecej.........mam nadzieje, ze z mama bedzie juz tylko lepiej- czego Ci zycze z calego serducha:)
napisał/a: blue78 2011-11-10 23:30
sokalska napisal(a):

a wiecie co- mój T. zaczyna coś przebąkiwać o drugim dziecku:eek: a ja nie wiem co o tym myśleć narazie??:rolleyes:



czyzby nam sie szykowal nastepny dzieciaczek forumowy???:D
napisał/a: sokalska 2011-11-11 11:30
hej!!
Witam świątecznie??
u mnie dzień jak co dzień- prasowanie czeka, pranie się suszy, marchewka z ryżem dla Małej gotuje, a wieczorem chcę pogotować warzywa na salatkę żeby jutro tylko pokroic bo rano na zakupy i tort odebrac to nie będzie czasu na wszystko potem.
T. na imprezie firmowej, będzie pewnie dop wieczorem :rolleyes: myślałam że nie pójdzie ale stwierdził że ida wszyscy więc nie pasuje... cóż..pytanie kiedy ja gdzieś się tak wybiorę :confused:

Z Olą byliśmy wczoraj na pogotowiu bo za długo to już trwało a ja mialam dozyc cennych uwag teściowej- "choruje bo coś jej dalaś niedobrego" albo "to przez to że mrozisz zupki, powinnaś jej codziennie gotować" żesz kuurwa wczoraj już nie wytrzymalam i odpalilam jej
wracając do oleńki dostała antybiotyk i oslonę, dzis od rana 2 kupki ale tekie już sciślejsze mam nadzieję że będzie lepiej, tylko apetytu brak bo się chyba boi jeść moja panna:confused:

ok ja ogarnieta, domek jako tako :) jak Mala wstanie to musimy troche na spacer bo ładnie dzis słonecznie
napisał/a: sokalska 2011-11-11 11:32
blue78 napisal(a):czyzby nam sie szykowal nastepny dzieciaczek forumowy???:D


wiesz blue nawet bym chciala ale tak może za kilka miesięcy żeby się urodzilo jak Ola skonczy przynajmniej 2lata noi mam nadzieję że spanie jej się unormuje to będzie wtedy lżej :D
chcialabym odchowac dwójkę i wtedy zająć się sobą- poszukac pracy itp.
zobaczymy??:)
napisał/a: ania_ka 2011-11-11 21:45
Witam dziewczyny po bardzo długiej nieobecności i przepraszam że nie zaglądałam do Was

u nas w końcu wszystko wróciło do normy. Mąż wrócił do pracy, czuje się już w zasadzie normalnie.

Ja jestem zmęczona tym jego wypadkiem ale wracam powoli do normalnego życia.


Ania wszystkiego najlepszego z okazji 1 urodzinek Oleńki;-]
zaraz Was poczytam;-]