Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Marzec 2010

napisał/a: Asqa 2011-10-15 15:33
marzec13 napisal(a):No to ja już mogę się przyznać, że też jestem w ciąży. Dopiero początki i to niełatwe bo już mam tydzień leżenia za sobą. Ale serduszko bije więc wszystko na dobrej drodze. No i problem ze żłobkiem mi się rozwiązał sam i chwała Bogu bo chyba jestem nadwrażliwą mamą i do żłobka bym dziecka nie oddała. Może na 2-3 godziny tak ale na 9-10 nie ma szans. ;)


To FANTASTYCZNA WIADOMOŚĆ!!!!!!!!
GRATULUJĘ!!!!!

Nic się nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki, trzeba być pozytywnie nastawionym do zycia, wtedy wszystko jest łatwiejsze.
Co do nadwrażliwości, to ja Cię doskonale rozumiem, bo mam to samo. Tłumacze to sobie tym, że mam powody, pierwsza ciąże straciłam, u Izy później było coś tam z serduszkiem, do tego spore przeżycia.... więc mam powody, a zrozumie mnie ten co przęzyje to co ja ;)
napisał/a: Asqa 2011-10-15 15:36
a ja jestem po grypie żóładkowej - masakra, tak to jeszcze źle się nie czułam, ból mięsni, do tego toaleta non stop, góra i dół, całe szczęście że moja meża mogła popracować w domu, bo nie wiem jakbym poradziła sobie z IZą, ja nie miałam siły ustać na nogach, a co dopiero dzieckiem się zając, a IZa tez miała rozwolnienie, ale u niej to chyba ząbki, bo mocno napuchnięte ma dziąsło przy dolnej 3.
napisał/a: Asqa 2011-10-15 15:38
no i Iza zaczęła kombinować z meblami, podsuwa sobie różńe elementy żeby sięgnąc co wyżej z półki, czy żeby powyrzucac wszystkie jej rajstopki i skarpetki z szuflady.
Nocnikowania na razie nie praktykujemy, przez tą moja chorbę i jej rozwolnienie, ale jak dojdziemy do siebie już całkiem, to myślę ze od poniedziałku będziemy próbować.
napisał/a: Asqa 2011-10-15 15:40
no i moje dziecko z dnia na dzień je coraz mnie i jest coraz chudsza, widac jej już żebra :( ja już podaję jej to co lubi, ale nie chce jesć, nie dość że zęby to jeszcze doszło to rozwolnienie :( chudnie się tak szybko, a przybiera tak wolno :(
napisał/a: eti 2011-10-16 00:07
Marzec Gratluje:)
napisał/a: eti 2011-10-16 00:09
Asqa napisal(a):no i moje dziecko z dnia na dzień je coraz mnie i jest coraz chudsza, widac jej już żebra :( ja już podaję jej to co lubi, ale nie chce jesć, nie dość że zęby to jeszcze doszło to rozwolnienie :( chudnie się tak szybko, a przybiera tak wolno :(


kurcze moze to chwilowe, moja tez fisiuje z jedzeniem ostanio, wszytsko jest beee
napisał/a: eti 2011-10-16 00:10
marzec13 napisal(a):No to ja już mogę się przyznać, że też jestem w ciąży. Dopiero początki i to niełatwe bo już mam tydzień leżenia za sobą. Ale serduszko bije więc wszystko na dobrej drodze. No i problem ze żłobkiem mi się rozwiązał sam i chwała Bogu bo chyba jestem nadwrażliwą mamą i do żłobka bym dziecka nie oddała. Może na 2-3 godziny tak ale na 9-10 nie ma szans. ;)


gratulacje, no to mamy kolejna mamusie:)
napisał/a: marzec13 2011-10-16 08:50
Asqa napisal(a):no i moje dziecko z dnia na dzień je coraz mnie i jest coraz chudsza, widac jej już żebra :( ja już podaję jej to co lubi, ale nie chce jesć, nie dość że zęby to jeszcze doszło to rozwolnienie :( chudnie się tak szybko, a przybiera tak wolno :(


Kurcze to nieciekawie, żeby tylko anemii nie dostała bo potem to już błędne koło. ;( tym bardziej teraz jak jest jesień i pełno infekcji. Oby szybko jej przeszło. A kaszki lubi? Bo to przynajmniej energetyczne jest. A może ona tak tą grypę waszą przeszła. Pamiętam jak ja miałam grypę, to Ani nic nie dolegało tylko właśnie apetytu nie miała.
napisał/a: marzec13 2011-10-16 08:51
Ania ostatnio nie da się wogóle ubrać. Na spacer zaczynam ją ubierać chyba z godzinę przed. Wszystko musi sama no i oczywiście wszystko ma na odwrót, a jak jej coś nie wychodzi to się denerwuje, nerwusek.
napisał/a: woniaX84 2011-10-17 12:24
Asqa napisal(a):

To FANTASTYCZNA WIADOMOŚĆ!!!!!!!!
GRATULUJĘ!!!!!

Nic się nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki, trzeba być pozytywnie nastawionym do zycia, wtedy wszystko jest łatwiejsze.
Co do nadwrażliwości, to ja Cię doskonale rozumiem, bo mam to samo. Tłumacze to sobie tym, że mam powody, pierwsza ciąże straciłam, u Izy później było coś tam z serduszkiem, do tego spore przeżycia.... więc mam powody, a zrozumie mnie ten co przęzyje to co ja ;)


Moim zdaniem nie trzeba stracić ciąży,żeby być nadwrażliwym.Ja w stosunku do Nadii też tak mam. Chodzę za nią krok w krok jak jesteśmy nie u siebie bo boję się,że coś sobie zrobi. Każdy mówi,że jest już duża i mam tak jej nie kontrolować ale dzieci mają mnóstwo nieprzewidzianych pomysłów gdzie mogłoby się to skończyć tragicznie. I jest wiele innych sytuacji gdzie mogłabym przytaczać "nadwrażliwość" :eek:
napisał/a: woniaX84 2011-10-17 12:28
Asqa napisal(a):no i moje dziecko z dnia na dzień je coraz mnie i jest coraz chudsza, widac jej już żebra :( ja już podaję jej to co lubi, ale nie chce jesć, nie dość że zęby to jeszcze doszło to rozwolnienie :( chudnie się tak szybko, a przybiera tak wolno :(


Współczuje:( Podawaj jej dużo picia,żeby się biedulka nie odwodniła. A z jedzeniem spokojnie podawaj jej mało a często i najlepiej produkty zapierające. Mam nadzieje,że wróci jej apetyt.
Moja też ostatnio mniej je ale zawsze coś skubnie więc się nie stresuje.
napisał/a: marzec13 2011-10-25 08:14
Halo co z Wami dziewczyny? U nas w zasadzie też żadnych nowości no ale fajnie jest coś poczytać co tam u was. Coraz gorzej z tymi spacerami. Nie ma za bardzo co na dworze robić oprócz chodzenia no i zimno. A od przyszłego tygodnia jeszcze gorzej - bo szybciej ciemno.

Ania oczywiście znowu katar załapała. Ciepło ją na noc ubieram a i tak się odkrywa w nocy, zdejmuje skarpetki no i przemarzła. ;(