O co chodzi z tą_religią_w_szkole?

napisał/a: ~Voyager 2012-09-06 22:29
On 6 Wrz, 22:00, Jawi wrote:
> W dniu 2012-09-04 21:36, Voyager pisze:> Pojebie , miejsce religii jest w kościele, a nie w szkole, gdyż
> > społeczeństo jest zróżnicowane i nie chce uczyć się i opłacać religii
> > skrajnie dla wszystkich szkodliwej, inaczej mamy prześladowanie ludzi
> > ideologią. Tak samo szpitale powinny działać na zasadzie kto chce
> > wzywa księdza, a nie jakaś babeczka umiera bo mój podatek idzie dla
> > czarnego gnoja.
>
> Wolałbym 100 razy posłuchać jakiegoś "czarnego gnoja" niż raz Ciebie.
> Słoma Ci z butów wychodzi, niestety.
>
> --

Buraczku , to nadstaw wielebnemu odbyt w ramach poddaństwa.
napisał/a: ~Voyager 2012-09-06 22:47
On 6 Wrz, 22:29, Voyager wrote:
> On 6 Wrz, 22:00, Jawi wrote:
>
> > W dniu 2012-09-04 21:36, Voyager pisze:> Pojebie , miejsce religii jest w kościele, a nie w szkole, gdyż
> > > społeczeństo jest zróżnicowane i nie chce uczyć się i opłacać religii
> > > skrajnie dla wszystkich szkodliwej, inaczej mamy prześladowanie ludzi
> > > ideologią. Tak samo szpitale powinny działać na zasadzie kto chce
> > > wzywa księdza, a nie jakaś babeczka umiera bo mój podatek idzie dla
> > > czarnego gnoja.
>
> > Wolałbym 100 razy posłuchać jakiegoś "czarnego gnoja" niż raz Ciebie.
> > Słoma Ci z butów wychodzi, niestety.
>
> > --
>
>   Buraczku , to nadstaw wielebnemu odbyt w ramach poddaństwa.

Wątpie by ktoś normalny przedkładał życie bliskiej osoby w szpitalu
nad pensje księdza, jednak wieśniacy z wykrzywionymi pyskami, z
zaburzeniami psychicznymi raczej tak ,i tacy wiejscy politycy w swojej
gruboskórności doprowadzli do tego aby księża po prostu okradali
chorych. Można mordować za czary to i można skubać chorych.
napisał/a: ~Ed 2012-09-07 08:08
W dniu 2012-09-06 21:42, Aicha pisze:
> W dniu 2012-09-06 07:44, Ed pisze:
>
>>> Właśnie napisałam mojej heretyczce zwolnienie ("bo trzeba") z pierwszej
>>> w tym roku lekcji religii, na którą jest defaultowo niejako zapisana. Na
>>> szczęście to ostatnia lekcja w jutrzejszym dniu. Następną religię w tym
>>> tygodniu spędzi w bibliotece, a w poniedziałek na zebraniu będziemy się
>>> oficjalnie wypisywać z czegoś, na co się nie zapisywałyśmy.
>>
>> Boisz się, że Twoja córka być może nauczy się czegoś więcej niż jej
>> potrzeba do posłuszeństwa
>
> Bogu? :P

Być bezbożnikiem w kraju, gdzie jak sama napisałaś - 98% społeczeństwa
jest wierząca, to tak, jakby być murzynem wśród białych.
Różne konflikty są w życiu i dotyczy to każdego, jednak w tym przypadku
będzie ona z góry na gorszej pozycji, bo przykrość czy krzywda
wyrządzona bezbożnikowi redukuje poczucie winy katolika co najmniej do
połowy.
W dodatku prędzej czy później ktoś wmówi jej, że to jej wina.

>> i jej świadomość rozwinie się na tyle, że
>> będzie potem mogła mieć problem ze znalezieniem szczęścia w życiu? ;>
>
> Życzę jej tego, żeby miała większą świadomość niż ja w jej wieku.

A robisz dokładnie na odwrót.
Tak jak już napisałem, bywają rożne konflikty i nikt ich nie uniknie.
Czy to w pracy, czy na forum lub we własnym domu i związku.
A podczas konfliktu ludzie są sobie wrogami.
Imo powinna więc tym bardziej poznać swojego wroga, który będzie ją
deprecjonował z powodu braku wiary czy nieznajomości religii.
Żałujesz jej wiedzy czy właściwie czego? ;>



napisał/a: ~Maciek 2012-09-07 08:56
W dniu 2012-09-06 17:34, Lolalny Lemur pisze:
> Chyba nie niezamożnym, tylko żeby szkoła zarobiła, bo obowiązek
> zniesiony już dawno. U nas nie ma. Są tylko znaczki po 3 zł sztuka
> zamiast tarcz do ubrania galowego. Były koszulki na WF, ale w tym roku
> też już nie ma.
Szkoła (podobno) nic do tego nie ma. Decyduje rada rodziców.

--
Pozdrawiam
Maciek
napisał/a: ~Lolalny Lemur 2012-09-07 10:52
W dniu 2012-09-07 08:56, Maciek pisze:

> Szkoła (podobno) nic do tego nie ma. Decyduje rada rodziców.

Ja tam nie wiem. Wiem natomiast, że skazę u siebie już znalazłam i będę
bić anglistkę, która zamierza robić pierwszoklasistom klasówki i testy
semestralne oraz stawiać oceny niedostateczne za brak pracy domowej.
Gimnazjum piętro wyżej już mnie poznało od tej strony, witaj podstawówko.


--
Lemuria

http://krotkaseria.blox.pl
http://chmielowce.pl
napisał/a: ~Maciek 2012-09-07 11:06
W dniu 2012-09-07 10:52, Lolalny Lemur pisze:
>> Szkoła (podobno) nic do tego nie ma. Decyduje rada rodziców.
> Ja tam nie wiem.
Ja też nie. Ponoć w radzie rodziców jest właścicielka firmy produkującej
te mundurki

> Wiem natomiast, że skazę u siebie już znalazłam i będę
> bić anglistkę, która zamierza robić pierwszoklasistom klasówki i testy
> semestralne oraz stawiać oceny niedostateczne za brak pracy domowej.
> Gimnazjum piętro wyżej już mnie poznało od tej strony, witaj podstawówko.
Czyli jednak masz ciemną stronę

--
Pozdrawiam
Maciek
napisał/a: ~Ed 2012-09-07 11:18
W dniu 2012-09-07 10:52, Lolalny Lemur pisze:
> W dniu 2012-09-07 08:56, Maciek pisze:
>
>> Szkoła (podobno) nic do tego nie ma. Decyduje rada rodziców.
>
> Ja tam nie wiem. Wiem natomiast, że skazę u siebie już znalazłam i będę
> bić anglistkę, która zamierza robić pierwszoklasistom klasówki i testy
> semestralne oraz stawiać oceny niedostateczne za brak pracy domowej.
> Gimnazjum piętro wyżej już mnie poznało od tej strony, witaj podstawówko.

Muszę chyba podziękować mamie jeszcze za to, że nie awanturowała się w
szkole tylko pozwoliła mi się nauczyć tego angielskiego.
Tym bardziej, że nie ma chyba łatwiejszego języka ;>
napisał/a: ~Maciek 2012-09-07 11:30
W dniu 2012-09-07 11:18, Ed pisze:
> Muszę chyba podziękować mamie jeszcze za to, że nie awanturowała się w
> szkole tylko pozwoliła mi się nauczyć tego angielskiego.
> Tym bardziej, że nie ma chyba łatwiejszego języka ;>
Zapewniam Cię, że są. Pewnie sam byś się dowiedział, po skończeniu
gimnazjum

--
Pozdrawiam
Maciek
napisał/a: ~Maciek 2012-09-07 11:32
W dniu 2012-09-07 08:08, Ed pisze:
> Być bezbożnikiem w kraju, gdzie jak sama napisałaś - 98% społeczeństwa
> jest wierząca, to tak, jakby być murzynem wśród białych.
> Różne konflikty są w życiu i dotyczy to każdego, jednak w tym przypadku
> będzie ona z góry na gorszej pozycji, bo przykrość czy krzywda
> wyrządzona bezbożnikowi redukuje poczucie winy katolika co najmniej do
> połowy.
> W dodatku prędzej czy później ktoś wmówi jej, że to jej wina.
Ty normalny/a jesteś? Tak się aktualnie zastanawiam, czy wiem jakiego
wyznania są otaczający mnie ludzie i poza najbliższą rodziną, szczerze
mówiąc nie mam pojęcia. Może ja jakiś inny jestem, że się tym nie
interesuję?

--
Pozdrawiam
Maciek
napisał/a: ~Lolalny Lemur 2012-09-07 11:55
W dniu 2012-09-07 11:18, Ed pisze:

> Muszę chyba podziękować mamie jeszcze za to, że nie awanturowała się w
> szkole tylko pozwoliła mi się nauczyć tego angielskiego.
> Tym bardziej, że nie ma chyba łatwiejszego języka ;>

Jest. Hiszpański i rosyjski. Mamy nowego trolla?

--
Lemuria

http://krotkaseria.blox.pl
http://chmielowce.pl
napisał/a: ~Lolalny Lemur 2012-09-07 11:55
W dniu 2012-09-07 11:06, Maciek pisze:

>> Wiem natomiast, że skazę u siebie już znalazłam i będę
>> bić anglistkę, która zamierza robić pierwszoklasistom klasówki i testy
>> semestralne oraz stawiać oceny niedostateczne za brak pracy domowej.
>> Gimnazjum piętro wyżej już mnie poznało od tej strony, witaj podstawówko.
> Czyli jednak masz ciemną stronę

Odwiecznie. ;)


--
Lemuria

http://krotkaseria.blox.pl
http://chmielowce.pl
napisał/a: ~medea 2012-09-07 12:27
W dniu 2012-09-07 11:55, Lolalny Lemur pisze:
> W dniu 2012-09-07 11:18, Ed pisze:
>
>> Muszę chyba podziękować mamie jeszcze za to, że nie awanturowała się w
>> szkole tylko pozwoliła mi się nauczyć tego angielskiego.
>> Tym bardziej, że nie ma chyba łatwiejszego języka ;>
>
> Jest. Hiszpański i rosyjski. Mamy nowego trolla?

Stary. Zieew.

BTW A dlaczego chcesz się awanturować o te sprawdziany? Wiesz, jak one
wyglądają?

Ewa