Od kiedy parówki?

napisał/a: pawimi 2009-11-25 01:08
Aniinka napisal(a):

poza tym od jakiegoś czasu na zachodzie bardzo głośno na ten temat, tylko Polska jak zwykle w tyle, z resztą już jest obowiązek umieszczania na opakowaniach produktów informacji jeśli występują w nim tłuszcze utwardzone...

a powiem Wam że dzisiaj wszędzie to pakują aż się niedobrze robi, ciasta, ciastka, batony, czekoladki nadziewane, krakersy nawet w sucharach ostatnio wyczytałam, bo utwardzone tłuszcze są znacznie tańsze niż masło...
zgadza sie, u nas kazdy produkt dokladnie opisany ze nie zawiera tluszczy utwardzanych a jesli jakis juz "musi" zawierac to niestety ma to byc zaznaczone nawet tlustym drukiem ze syf wpakowany. Gerenalnie niesamowite ozywienie panuje w tej dziedzinie, wszedzie glosno sie mowi na ten temat i przestrzega konsumentow przed spozywaniem pokarmow zawierajacych tluszcze utwardzane.Jakby nagle oswiecenie zapanowalo.
napisał/a: emila3000 2009-11-25 15:34
u dzieci te tluszcze powoduja uszkodzenia mozgu... ja zawsze patrze czy pisze w prost ze nie zawiera tluszczy utwardzonych... jak pisze ze tluszcze roslinne to nie wiadomo czy to olej czy margaryna...
ankasos25
napisał/a: ankasos25 2009-11-25 15:52
ooo Emila witaj długo cie nie było :)

parówki nie ważne czy dla dzieci czy dla dorosłych to syf, nie mówię że są niedobre w smaku bo sama czasami jadam ale lence raczej oszczędzę i długo nie podam czegoś takiego bo cholera wie co w środku siedzi, lepiej zapodać jakiś kawałek dobrego mięsa nieprzetworzonego bo w parówkach nigdy nie mamy pewności co tam zmielili
napisał/a: Aniinka 2009-11-26 16:18
no właśnie:p
napisał/a: Tula87 2011-03-16 13:12
może się powtórzę bo przyznam się szczerze że nie przeczytałam całego tematu... Jeśli chodzi o parówki to mam wrażenie że to wszystko zależy od firmy. Oczywiście jest dużo takich badziewnych parówek których nawet dorosłemu bym nie dała ale są też takie firmy jak gerber czy balbinki które produkowane są specjalnie dla dzieci.

Sama nie mam dzieci ale wiem że moja siostra zaczęła dawać parówki swojemu synkowi od 5 roku życia.
wikaG
napisał/a: wikaG 2011-04-05 20:56
No jasne. Te dobre parówki dla dzieci mają niezbędne atesty i zaaprobowany skład. Gerber i PekPol to firmy, które nie mogłyby pozwolic sobie na trucie dzieci...

Ja osobiście kupuje jeszcze parówki cielęce w ekologicznym sklepie, gdzie wiem, skąd mięso pochodzi. Na bazarku nie kupują pseudo zdorowych parówek, o których nic nie wiem....
napisał/a: aniap1 2011-04-06 11:21
Gerber ? hhmm jakoś na pakowanie MOm do słoików z mięskiem sobie pozwolili więc wszystko jest możliwe .
http://ebobas.pl/blogi/wpis/4443/
napisał/a: Tula87 2011-04-06 12:01
Dokładnie tak, też mam wrażenie że tak duże firmy nie mogłyby pozwolić sobie na takie zachowanie, wiadomo że każdy patrzy im na ręce. Chwała bogu można już w sklepach kupić parówki z prawdziwego mięsa a nie jakieś dziwne produkty PRL'u :)