Pomysł_na...

napisał/a: ~Veronika" 2012-01-26 22:49

Użytkownik "Paulinka" napisał w
wiadomości news:jfsh6j$h6a$12@node2.news.atman.pl...
> Veronika pisze:
>
>>>> poledwiczki w sosie kurkowym
>>>
>>> Kurek nie widziałam ostatnio.
>>
>> Marynowane z Tesco.
>
> I dsają radę jak surowe?


Nawet lepiej.
napisał/a: ~XL 2012-01-26 22:51
Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:49:54 +0100, Veronika napisał(a):

> Użytkownik "Paulinka" napisał w
> wiadomości news:jfsh6j$h6a$12@node2.news.atman.pl...
>> Veronika pisze:
>>
>>>>> poledwiczki w sosie kurkowym
>>>>
>>>> Kurek nie widziałam ostatnio.
>>>
>>> Marynowane z Tesco.
>>
>> I dsają radę jak surowe?
>
>
> Nawet lepiej.

Mrożone bywają też.
--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2012-01-26 22:52
XL pisze:
> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>
>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>
> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?

Bo chciałam spróbować coś nowego?

--

Paulinka
napisał/a: ~Paulinka 2012-01-26 22:52
Veronika pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" napisał w
> wiadomości news:jfsh6j$h6a$12@node2.news.atman.pl...
>> Veronika pisze:
>>
>>>>> poledwiczki w sosie kurkowym
>>>>
>>>> Kurek nie widziałam ostatnio.
>>>
>>> Marynowane z Tesco.
>>
>> I dsają radę jak surowe?
>
>
> Nawet lepiej.

Warto zapamiętać.

--

Paulinka
napisał/a: ~XL 2012-01-26 22:59
Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:52:05 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>
>>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>>
>> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?
>
> Bo chciałam spróbować coś nowego?

"Spróbuj ten proszek." //z reklamy
I po co ten znak zapytania na końcu zdania oznajmującego?
--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2012-01-26 23:05
XL pisze:
> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:52:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>
>>>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>>>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>>> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?
>> Bo chciałam spróbować coś nowego?
>
> "Spróbuj ten proszek." //z reklamy
> I po co ten znak zapytania na końcu zdania oznajmującego?

Żebyś mogła udowodnić, że absolwent matematyki może być edytorem, a już
najpełniej, żebyś mogła udowodnić, że osoby z którymi dyskutujesz to
gołębice z rozpostartymi skrzydłami gotowymi do odlotu?

--

Paulinka
napisał/a: ~XL 2012-01-26 23:12
Dnia Thu, 26 Jan 2012 23:05:01 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:52:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>
>>>>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>>>>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>>>> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?
>>> Bo chciałam spróbować coś nowego?
>>
>> "Spróbuj ten proszek." //z reklamy
>> I po co ten znak zapytania na końcu zdania oznajmującego?
>
> Żebyś mogła udowodnić, że absolwent matematyki może być edytorem, a już
> najpełniej, żebyś mogła udowodnić, że osoby z którymi dyskutujesz to
> gołębice z rozpostartymi skrzydłami gotowymi do odlotu?

To ja pytam.
--
XL
napisał/a: ~XL 2012-01-26 23:17
Dnia Thu, 26 Jan 2012 23:05:01 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:52:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>
>>>>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>>>>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>>>> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?
>>> Bo chciałam spróbować coś nowego?
>>
>> "Spróbuj ten proszek." //z reklamy
>> I po co ten znak zapytania na końcu zdania oznajmującego?
>
> Żebyś mogła udowodnić, że absolwent matematyki może być edytorem, a już
> najpełniej, żebyś mogła udowodnić, że osoby z którymi dyskutujesz to
> gołębice z rozpostartymi skrzydłami gotowymi do odlotu?

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9970
--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2012-01-26 23:17
XL pisze:
> Dnia Thu, 26 Jan 2012 23:05:01 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:52:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>>>>>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>>>>> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?
>>>> Bo chciałam spróbować coś nowego?
>>> "Spróbuj ten proszek." //z reklamy
>>> I po co ten znak zapytania na końcu zdania oznajmującego?
>> Żebyś mogła udowodnić, że absolwent matematyki może być edytorem, a już
>> najpełniej, żebyś mogła udowodnić, że osoby z którymi dyskutujesz to
>> gołębice z rozpostartymi skrzydłami gotowymi do odlotu?
>
> To ja pytam.

Ja się mylę, popełniam mnóstwo błędów językowych i gramatycznych,
ortograficzne błędy popełniam rzadko.
Nie siedzę tutaj po to, żeby to punktować u innych. Co chcesz mi
udowodnić? Że jestem głupia i niedouczona, a Ty światła i wspaniała?

--

Paulinka
napisał/a: ~XL 2012-01-26 23:18
Dnia Thu, 26 Jan 2012 23:17:44 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 23:05:01 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:52:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>>>>>>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>>>>>> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?
>>>>> Bo chciałam spróbować coś nowego?
>>>> "Spróbuj ten proszek." //z reklamy
>>>> I po co ten znak zapytania na końcu zdania oznajmującego?
>>> Żebyś mogła udowodnić, że absolwent matematyki może być edytorem, a już
>>> najpełniej, żebyś mogła udowodnić, że osoby z którymi dyskutujesz to
>>> gołębice z rozpostartymi skrzydłami gotowymi do odlotu?
>>
>> To ja pytam.
>
> Ja się mylę, popełniam mnóstwo błędów językowych i gramatycznych,
> ortograficzne błędy popełniam rzadko.
> Nie siedzę tutaj po to, żeby to punktować u innych. Co chcesz mi
> udowodnić? Że jestem głupia i niedouczona, a Ty światła i wspaniała?

http://artelis.pl/artykuly/6399/pytaniem-na-pytanie-manipulacja
--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2012-01-26 23:23
XL pisze:
> Dnia Thu, 26 Jan 2012 23:17:44 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 23:05:01 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:52:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Thu, 26 Jan 2012 22:43:12 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Może. Gdyby nie słowo "urodzinowy".
>>>>>>>> Urodzinowy, ale nie odświętny. Pyszny, wyjątkowy i tylko dla mnie.
>>>>>>> A, skoro tylko dla Ciebie, to po co obcych pytać i potem grymasić?
>>>>>> Bo chciałam spróbować coś nowego?
>>>>> "Spróbuj ten proszek." //z reklamy
>>>>> I po co ten znak zapytania na końcu zdania oznajmującego?
>>>> Żebyś mogła udowodnić, że absolwent matematyki może być edytorem, a już
>>>> najpełniej, żebyś mogła udowodnić, że osoby z którymi dyskutujesz to
>>>> gołębice z rozpostartymi skrzydłami gotowymi do odlotu?
>>> To ja pytam.
>> Ja się mylę, popełniam mnóstwo błędów językowych i gramatycznych,
>> ortograficzne błędy popełniam rzadko.
>> Nie siedzę tutaj po to, żeby to punktować u innych. Co chcesz mi
>> udowodnić? Że jestem głupia i niedouczona, a Ty światła i wspaniała?
>
> http://artelis.pl/artykuly/6399/pytaniem-na-pytanie-manipulacja

http://obcyjezykpolski.interia.pl/

W odpowiedzi. Masz tutaj antologię kruczków w języku polskim. Ten 'Twój'
Filip z konopi tez tam się znajduje.

--

Paulinka
napisał/a: ~Aicha 2012-01-26 23:41
W dniu 2012-01-26 22:28, Paulinka pisze:

>>> Ale ja tak chciałam własnymi ręcoma.
>>
>> Wiesz co? A weź Ty sobie zamów do domu chińszczyznę i nie marudź tutaj.
>
> A weź sie wypchaj, co? :)
> Wychodzi na to, że jutro zrobię sobie ogórkową i kluski śląskie z
> pieczenią i buraczki zasmażane :)

No to ja z sałatką z tuńczyka i brzoskwiń albo z tuńczyka, ogórków
konserwowych i groszku z puszki nawet się nie wychylam ;)
A potem wątróbka - najzwyklejsza, z cebulką i majerankiem, choć ostatnio
zrobiłam jeszcze z jabłkiem, gruszką i cynamonem. I kuskusem. Pycha!
A na deser... hmmm... znowu jabłka i gruszki :D Albo śliwki. Pieczone,
pod kruszonką i pianką :)

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/