Szkoła językowa czy indywidualne lekcje dla dzieci?

Im szybciej zapiszemy dziecko na dodatkowe zajęcia z języka angielskiego, hiszpańskiego, niemieckiego itp. tym szybciej dziecko "osłucha się" z nowym językiem :) jako 4letnia dziewczynka zaczęłam się uczyć j. angielskiego, zaś niemieckiego dopiero w 1szej klasie liceum... powiem szczerze, j. angielski był dla mnie czymś naturalnym w mowie, w piśmie itd. niemiecki zaś przyprawiał mnie o ból głowy i tak jest do dzisiaj... więc naprawdę ważne jest to, by zapewnić dziecku świetny start :)
polecam wam tą stronę: http://www.corobic.pl/jezyki-obce?page=1 nie tylko zajdziecie kursy języków obcych ale też wiele innych ciekawych zajęć dla waszych pociech :)

mój synek chodzi do empiku, ma 4 latka i radzi sobie całkiem nieźle, zajęcia sa prowadzone w forie zabawy i są dosyć krótkie bo pól godziny, dzieciaki się bawią i uczą i to jest fajne bo taka metoda się najłatwiej sprawdza u dzieci, w kółko mi opowiada o tych zajęciach i widać ze u się podoba tam

My z mężem zdecydowaliśmy, że lepsze są lekcje indywidualne. Jednak na takich grupowych zajęciach uwaga nauczyciela rozkłada się na minimum kilku uczniów . Jeśli zdecydujesz się na zajęcia indywidualne to masz pewność , że cały czas będzie poświęcony twojej pociesze. Wydaje mi się , że jest to lepsza opcja , ponieważ dziecko też będzie musiało być w pełni skoncentrowane na przyswajaniu nowych umiejętności . w grupie dzieci łatwiej się dekoncentruje i zapominają po co tak naprawdę przyszły na lekcje angielskiego czy innego języka obcego

Równeiż zdecydowaliśmy się na indywidualne lekcje dla córki. A to z tego powodu,że córka ma problemy z koncentracja oraz jak chodziła do szkoły językowej to zdarzylo jej sie nie uważać na lekcjach. Zapominała równięz o pracy domowej. W przypadku korepetytora już nie moze liczyc na to,że nie zostanie przepytana ;)
Mogę polecić dobrą szkołę z lektorem działająca na terenie Warszawy:
http://www.more.edu.pl/

W grupie dziecku będzie raźniej, a z czasem można przejść na lekcje indywidualne. Trzeba obserwować dziecko i rozmawiać z nim

Z doświadczenia widzę, że lepsze dla dzieciaczka są zajęcia w grupie. Nasz synek ma angielski w przedszkolu Wesołe Siódemki i póki co to jest dla niego najlepsza opcja :)

Dzieci są bardzo pojętne, najlepiej zacząć je uczyć już od najmłodszych lat, wtedy przyswajanie wiedzy jest najłatwiejsze. A jak to zrobić? To chyba indywidualna sprawa, a i każde dziecko jest inne. Chcąc dobrze i wysyłając je do szkoły językowej można mu przypadkowo zrobić krzywdę.

Zajęcia w grupie szczególnie dla młodszych dzieci są chyba faktycznie lepszą opcją, bo nauczyciel ma możliwość przekazania wielu rzeczy w formie zabawy i integracji dzieci. Potem można ewentualnie pomyśleć o indywidualnych lekcjach, ale nie wszystkie dzieci będą to lubić, chyba najlepiej wyczuć własne dziecko. Mój syn na przykład w zajęciach grupowych lubi uczestniczyć, ale nie jestem pewna czy lubiłby spotkania 1 na 1 z nauczycielem

Mój syn uczył się angielskiego już w przedszkolu, jak poszedł do pierwszej klasy, to ma obowiązkowe dwa języki obce i według mnie to świetna sprawa. Posłaliśmy go do szkoły prywatnej (prywatnaszkola.pl w Legnicy) gdzie nauczyciele kładą duży nacisk na naukę języków obcych, ale również rozwijanie zainteresowań dzieci, mają dużo zajeć dodatkowych do wyboru, które są organizowane na terenie szkoły.

JA bym spróbowała z zajęciami online. Możecie bawić się razem. Pewnie jest jakiś odpowiednik kursu online dla dzieci. Ja korzystam z tego i bardzo sobi chwalę.
[url=]https://www.etutor.pl/[/url]

Ja się całkowicie zgadzam z moim poprzednikiem... Nic dodać, nic ująć...

Ja jestem zdania, że od małego należy nauczać, moje dziecko już w przedszkolu uczy się języka angielskiego i hiszpańskiego, oczywiście w formie zabawy, nie jest to w żadne sposób obciążające dla dziecka. Przedszkole – warszawskie Raz Dwa Trzy My wie jakimi metodami uczyć języka, są więc piosenki, wiersze, wyliczanki itd. Moje dziecko jest dumne z tego, że zna angielski :D