Torba w pogotowiu-czyli niezbędnik mamusi

napisał/a: Niebanalna 2012-08-20 09:52
Lenka111, cenne rady - dziękujemy
napisał/a: margaret3 2012-08-20 10:08
Lenka111 napisal(a):Bardzo przydatne są podkłady takie na łóżko

U Mnie w szpitalu dawali, ale warto kupić jakby nie dawali a nawet jak zostaną to w domu sie przydadzą przy maluchu. Ja w domu kładłam Młodego na nich żeby powietrzyć dupeczkę.
napisał/a: Lenka111 2012-08-27 21:22
margaret, dokłądnie. Ja w domu jeszcze ich używałam, że się tak wyrażę pod cycki. Przez pierwsze kilka dni spałam na nich bo przez nawał pokarmu, leciało ze mnie i wszystko zalewałam. Dzięki nim łóżko ocalało
napisał/a: duszek1 2012-08-27 21:29
u mnie pierwsze rzeczy trafiły do walizki:

- kapcie
- klapki pod prysznic
- piżamy 3 sztuki ( jedna do kompletnego zafajdania stara, dwie nowe)
- szlafrok
- wkładki laktacyjne
- podkłady poporodowe bella
- podkłady na łóżko
- laktator
- paczka chusteczek dla dzieci
- chusteczki higieniczne
- siateczkowe majtki poporodowe

reszta będzie się dopakowywać :)
napisał/a: Niebanalna 2012-08-28 08:07
duszek, nie stresuj mnie, bo na zawał zejdę
Wiem, wiem duszki mogą (i pewnie tak zrobią) wcześniej wyfrunąć,ale stres i tak odczuwam
napisał/a: julka_25 2012-08-28 10:22
Niebanalna napisal(a):duszek, nie stresuj mnie, bo na zawał zejdę
Mnie tez zestresowala - na szczescie dala mi kopa ze i ja musze pomalu zaczac szykowac torbe aby se czekala na TEN moment
Biore kartke i robie liste bo jeszcze kilka pozycji trzeba dokupic
napisał/a: duszek1 2012-08-28 13:58
Niebanalna napisal(a):duszek, nie stresuj mnie, bo na zawał zejdę


julka_25 napisal(a):Mnie tez zestresowala


Nie chce was stresować , to raczej ja mam stresa, że z twinsami wyląduje w końcu na tej patologi tym bardziej ze wszystkie bliźniaki jakie są dookoła najpóźniej w 30 TC wylądowały w szpitalu
Ja się wole przygotować bo mój mąż tego później nie ogranie a nie mam ochoty żeby ktoś mi grzebał po szafkach i decydował co mam mieć w szpitalu albo jak mi dzieci ubrać itd... (czytaj np. teściowa)
napisał/a: julka_25 2012-08-28 16:03
duszek napisal(a):mam ochoty żeby ktoś mi grzebał po szafkach i decydował co mam mieć w szpitalu albo jak mi dzieci ubrać
I tu sie w zupelnosci zgodze dlatego tez i moja torbajest juz spakowana i tak jak u wiekszosci bede dokładała co mi przyjdzie do glowy.
napisał/a: Niebanalna 2012-08-28 20:08
Po nastraszeniu przez Duszkabędąc dziś w aptece kupiłam:
duszek napisal(a):- wkładki laktacyjne
- podkłady poporodowe bella
- podkłady na łóżko

To plus:
- maść do hartowania sutków i ewentualnego ich gojenia
- patyczki + duże waciki kosmetyczne
Narazie nic nie pakuje, ale to, że już mam to w domu to duży sukces
napisał/a: Gunia.a 2012-08-28 20:13
duszek napisal(a):ze wszystkie bliźniaki jakie są dookoła najpóźniej w 30 TC wylądowały w szpitalu
a ja tobie życzę, żebyś dotrwała do 37 tyg tak jak moja koleżanka :) urodziła 2 synków - jeden 3200g (większy niż mój Przemo ;) ) a drugi 2300 g... przepraszam za OT

Lenka111 napisal(a):radzę kupić tego sporo bo to nie jest drogie
ja kupowałam takie lepsze (nie wypchane watą, tylko coś na zasadzie dużych dobrych podpasek) za 1,5 sztuka, więc tanio to to nie jest... a w szpitalu były szpitalne podkłady, więc trzeba by się zorientować, czy trzeba brać zapasy ze sobą, bo ja ze swoimi wróciłam ;) a majtki też polecam siateczkowe, ja miałam z nogawkami i fajnie wszystko trzymały

U nas w sumie nie trzeba było dużo ze sobą brać, bo wszystko fundował szpital
- koszula do porodu - szpitalna
- podkłady (podpaski)
- na łóżko nie było, ale pościel była od razu wymieniana jak się pobrudziła
- pieluszki dla dziecka (chusteczki trzeba miec swoje)
- ciuszki dla dziecka (nie wolno mieć swoich)
- laktator

margaret napisal(a):Lenka111 napisał/a:
Bardzo przydatne są podkłady takie na łóżko

U Mnie w szpitalu dawali, ale warto kupić jakby nie dawali a nawet jak zostaną to w domu sie przydadzą przy maluchu. Ja w domu kładłam Młodego na nich żeby powietrzyć dupeczkę.


u nas takie podkłady kładę pod prześcieradło w łóżeczku, coby materaca nie pobrudzić ;)
napisał/a: duszek1 2012-08-28 20:17
Niebanalna napisal(a):Po nastraszeniu przez Duszkabędąc dziś w aptece kupiłam:


no ładnie ale ktoś musi być winny

super że już pierwsze zakupki do walizki za tobą

Gunia.a napisal(a):a ja tobie życzę, żebyś dotrwała do 37 tyg tak jak moja koleżanka :) urodziła 2 synków - jeden 3200g (większy niż mój Przemo ;) ) a drugi 2300 g... przepraszam za OT


ja mam czuja, że tyle nie wytrzymam zawsze mówiłam, że nie chce mieć skorpionów w domu (i to jeszcze dwóch) i zobaczycie że tak będzie
napisał/a: Katherina 2016-01-19 21:14
Daffodil, u mnie jest tak.
Trzy tygodnie przed planowanym terminem porodu powinna Pani spakować torbę z następującymi rzeczami:

Dla siebie:

wygodna koszula lub T-shirt (dłuższy) do porodu oraz 2 koszule umożliwiające karmienie piersią;
szlafrok, klapki;
biustonosz do karmienia piersią;
dwie paczki zwykłych jednorazowych pieluch np. Bella;
przybory toaletowe (jak najmniej zapachowe);
dwa ręczniki ( kąpielowy i zwykły);
ręczniki papierowe;
woda mineralna niegazowana;
rzeczy, bez których nie wyobraża sobie Pani spędzenia czasu w Szpitalu,
paczka zwykłych podpasek.
Dla Dziecka:

5 kaftaników dla noworodka np. typu body (rozmiar 56 lub 62);
trzy pary śpioszków lub 3 pajacyki;
dziesięć pieluszek tetrowych i paczkę jednorazowych;
dwie bawełniane czapeczki;
dwie pary skarpetek;
kocyk lub rożek;
ręcznik;
mały jasiek przydatny przy karmieniu lub poduszka rogal do karmienia;
Wszystkie rzeczy (nawet nowe) powinny zostać uprzednio wyprane.

Dla Ojca (dotyczy porodów rodzinnych):

wygodne ubranie na zmianę;
buty na zmianę (klapki, kapcie);
coś do jedzenia.