Zachcianki ciążowe

napisał/a: Kaira86 2006-10-31 14:39
zjedz rano male sniadanie...zanim wstaniesz z lozka jakiegos sucharka i nie myj zebow odrazu po wstaniu bo to tez wywoluje wymioty...
napisał/a: AnnMari 2006-10-31 16:25
Hej wszystkim dzieki za porady Wczoraj bylam u lekarza zlecila badania sama nie wie ktory to jeszcze tydz ale rzucila haslo ze 9 ja myslalam ze 7.Kazala mi isc do diabetologa wiec sie zaraz udalam bo mam w tym samym miejscu czyli w szpitalu.Diabetolog kazala mi juz zrobic testy obciazeniowe na glukoze.Wiec dzis od rana w szpitalu na badaniach i wyszlo ze mam cukrzyce ciazowa hehe wypozyczyli mi glukometr dali ksiazeczke do wpisywania poziomow krwi.I trzeba zaczac dietke.Jakos to bedzie oby po porodzie znow mi znikla.caly czas sie zle czuje
Pozdrawiam.
napisał/a: Kaira86 2006-10-31 16:31
AnnMari napisal(a):wyszlo ze mam cukrzyce ciazowa

dasz sobie rade napewno...wspolczuje ze od samego poczatku masz cukrzyce ale troche mobilizacji i wszystko bedzie super...jak minie pierwszy trymestr to napewno poczujesz sie lepiej
napisał/a: Anetka1 2006-10-31 16:33
AnnMari napisal(a):caly czas sie zle czuje
ale to tylko złe MIŁEGO początki... jak już przyjdzie na świat malutki skarb to szybko o tych złych dolegliwościach zapomniesz... :D
napisał/a: ami1 2006-10-31 23:11
Być może to ta cukrzyca jest powodem takiego osłabienia. Ale nie jestem tego na 100% pewna. Cukrzyca to jeszcze nie koniec świata - jeśli dostosujesz dietę to nie będzie problemu. Zresztą sama wiesz najlepiej, bo 1 ciążę już przeszłaś. Dobrze, że wszystko inne jest w porządku. A gdy pierwszy trymestr dobiegnie końca z pewnością będzie lepiej .
napisał/a: AnnMari 2006-11-03 14:55
hej wam u mnie dobrze.Czuje sie wspaniale poza mdlosciami ale staram sie byc dobrej mysli ze niedlugo znikna i bede mogla sie cieszyc ciaza i jedzeniem.Teraz dzien wypelnia mi zegar chodze jak w zegarku od 8 do 22 tak mam zaplanowany dzien posilkami ze czasem mi czasu nie starcza na zwykle glupoty.Powinnam sie wziasc za nauke ale jakos nie mam kiedy ani ochoty chodz bardzo bym chciala zaliczyc ten semestr.Wczoraj i dzis mialam mniejsze mdlosci ale nie chce zapeszac.Pozdrawiam
napisał/a: ami1 2006-11-05 19:51
Pozdrawiam również AnnMari. I cieszę się, że lepiej - mniejsze mdłosci (również nie zapeszam). A inne dolegliwości, zachcianki, przyjemności, uczucia. Opisuj wszystko
napisał/a: AnnMari 2006-11-06 14:48
Witam
Co do innych dolegliwosci to nie mam na szczescie Zachcianki sa rzadkie i niespodziewane ale meza jeszcze do sklepu nocnego nie pogonilam z reszta i tak nie moglabym zjesc bo o 21 mam ostatnia kolacje,w mojej diecie.Z checia zjadlabym sobie lody i jakies slodkosci ale wole o tym nie myslec zeby sie nie kusic specjalnie. Najwazniejsze jest teraz dziecko i jego zdrowie.Nie smakuje mi zwykla herbata jej smak mnie odzuca pije za to owocowa z dzikiej rozy.I zrobilam sie zlosnicą dla meza tak mnie denerwuje czasami choc robi to nie umyslnie bo oczywiscie nic takiego sie nie dzieje zebym bez powodu sie denerwowala.I ja to wiem. Na szczescie maż w wiekszosci przypadkow smieje sie ze mnie i mnie tez rozsmiesza przy tym.Czasem chce mi sie plakac bez powodu ale to typowe oznaki ciazy przeciez. Pozdrawiam
napisał/a: Małgosia23 2006-11-06 22:32
AnnMari cieszę się, ze wszystko przebiega prawidłowo.
Oby było tak spokojnie do narodzin Maleństwa.
Dbaj o siebie i walcz z pokusami na słodkości
napisał/a: Madziulka1 2006-11-06 23:07
AnnMari-to wlanie w tym okresie kobiety moga miec rozne humory i nikt o to pretensji miec nie bedzie :) Wiec kiedy masz ochote to placz bez powodu a innym razem smiej sie z byle czego :))))))
napisał/a: ami1 2006-11-07 13:44
AnnMari napisal(a):Na szczescie maż w wiekszosci przypadkow smieje sie ze mnie i mnie tez rozsmiesza przy tym.Czasem chce mi sie plakac bez powodu ale to typowe oznaki ciazy przeciez.

To masz fanatastycznego męża. I bardzo dobrze. Jasne, że ciąża ma swoje prawo. Dobrze, że ty i twój mąż o tym wiecie. Mam nadzieję, że dalej ciąża będzie przebiegać równie spokojnie i bezproblemowo .
napisał/a: Majka:) 2007-02-20 12:19
Dziewczyny a jeżeli ja mam ochotę na pikantne? nie ogórki, nie kapusta tylko jakieś ostre potrawy lub super mniam słone. Jak sobie zrobiłam barszcz to było tam pół pieprzniczki i wegety :/ , jak robię sobie sałatki to dużo cebulki, wegetki itp. jakieś takie kosmiczne mam te smaki. Dodam,że podobnie miałam przed miesiączką ale...pożerałam dodatkowo zawsze słodycze byle co byle słodkie a teraz...ble prawie je odrzuciłam-SZOK. Ciekawe co mnie się urodzi bo ani słodkie ani kwaśne hihi :)