Jak zmniejszyc koszty wesela?

Miśka27 napisal(a):

Jurni - co do zalet i wad orkiestry i DJ-a nie będziemy tutaj dyskutować.

Jest jedna porządna różnica- DJ jest sporo tańszy, a podobnie imprezę poprowadzi ;)

Miśka27 napisal(a):

Ach, no i nasz zespół zespół rzeczywiście nie był adekwatny do ceny - byli zdecydowanie za tani. Część gości stwierdziła, że byliby warci każdych pieniędzy. I to chodzi nie tylko śpiew, ale umiejętność poprowadzenia imprezy, kontakt z gośćmi, zgranie z obsługą i ogólny poziom, który reprezentują.
Gdybym jeszcze raz miała robić wesele, byłabym gotowa iść w starej sukni, a im zapłaciłacić trzy razy więcej.

Toteż o tym napisałam wcześniej, ze tani nie znaczy gorszy ;) Ale czasami można zapłacić mnóstwo kasy, a guzik się z tego ma bo impreza fatalnie poprowadzona.

Jurni napisal(a):

Miśka27 napisal(a):

Jurni - co do zalet i wad orkiestry i DJ-a nie będziemy tutaj dyskutować.

Jest jedna porządna różnica- DJ jest sporo tańszy, a podobnie imprezę poprowadzi ;)

Nie zgodzę się.
U mnie DJ kosztuje 1900-2200, za zespół zapłaciliśmy 2500.
Ja wolę muzykę na żywo i do DJ-a nic mnie nie przekona.

Miśka27 napisal(a):

U mnie DJ kosztuje 1900-2200, za zespół zapłaciliśmy 2500.

Nas kosztował 1000zł ;) , a zespół kosztuje minimum 3500zł w mojej okolicy więc różnica jest :)

Miśka27 napisal(a):

Ja wolę muzykę na żywo i do DJ-a nic mnie nie przekona.

I nei zamierzam. Co kto woli i lubi. My nie żałujemy bo bawiliśmy się świetnie, a przy zespole w ten weekend jakoś nie potrafiliśmy. Nie wiem, może uprzedzenie bo ostatnie 2 wesela (w tym nasze) były z DJem i bardzo nam się podobało.

Wynajęcie DJ pozwoli zaoszczędzić od tysiąca do kliku tysięcy złotych.
W sieci można znaleźć wiele artykułów na ten temat, jako przykład
http://www.wypozyczsale.pl/artykul/10-sposobow-na-zmniejszenie-kosztow-wesela.html

Jurni napisal(a):

Miśka27 napisal(a):

Jurni - co do zalet i wad orkiestry i DJ-a nie będziemy tutaj dyskutować.

Jest jedna porządna różnica- DJ jest sporo tańszy, a podobnie imprezę poprowadzi ;)

Z tym się nie zgodzę. My płaciliśmy za dj'a 3000 zł (2200 zł-wesele, 800 zł poprawiny)
Dj a dj to też różnica. Nasz był wart takich pieniędzy, goście bawili się świetnie, zabawy na poziomie i było ich mnóstwo, świetny kontakt z gośćmi, no i dj nie pije wkońcu jest w pracy, dlatego nie rozumiem jak niektórzy mówią, że orkiestra się napiła
W życiu nie zamieniłabym naszego dj na jakikolwiek zespół, a mam sporą skale porównawczą.

Na tym raczej nie powinno się zaoszczędzać, planując dobre, udane wesele.

my mamy zespół - 4 osoby, saksofon, perkusja, akordeon i klawisze.
Dość drogo bo 4 tysiące ale z poprawinami już.

Oczywiście nie piją alkoholu !!


ja jestem z tych, którzy nie wyobrażają sobie wesela bez muzyki na żywo !

Barman-Szifo napisal(a):

( bo po co kupować "hektolitry" różnych trunków, które po weselu i tak zabiera się całymi skrzynkami do domu...)

A co to szkodzi? Alkohol się nie zmarnuje ;)

Moim zdaniem zbyt wiele oszczędzić się nie da. Też chcieliśmy i co z tego, skoro sukienka która mi sie podobała jest koszmarnie droga, garnitur lubego tez 500 zł nie kosztował, a tylko w tym czulismy się super? Orkiestra... jak ją usłyszelismy wiedzielismy ze to "TA"! I słuchając innych, tańszych, nie było porównania. Sala weselna? Robimy wesele "od talerzyka", bo nie mamy zamiaru 3 dni wczesniej biegac po supermarketach za majonezem a dzien wczesniej obierać ziemniakow jakto bylo na weselu szwagra... bezsensu. To ma byc fajny dzien, jedyny w swoim rodzaju a nie taki, w ktorym modlimy sie zeby dobiegł końca bo jestesmy zmeczeni przygotowaniami. Stwierdzilismy ze lepiej wydac 4-5 tysiecy wiecej nic przejmowac sie, jezdzic za wszystkim i pilnować.

Zdecydowanie można zaoszczędzić na atrakcjach dla gości typu: barmani, sztuszne ognie, tańcerki itp.
Można zaoszczędzić na ilości gości
Dodatkowym oświetleniu sali i dodatkowej dekoracji.
Na transporcie wiozących PM do i z kościoła.

My nie staraliśmy się za bardzo oszczędzać na niczym, bo chcieliśmy, żeby ten zień był taki jaki sobie wymarzyliśmy. Natomiast jak już wcześniej zakładaliśmy - po prezentach od gosci wesele nam się nie zwróciło nawet w połowie.

mnie sie wydaje że na:
- ilości gości
- późniejsza godzina slubu która wiąże się z tym ze z części dań na weselu mozna zrezygnować
- zrezygnować z ciast
- zrezygnować z kamerzysty i fotografa ( jezeli zalezy wam na zdjeciach mozna wybrać samą sesje w plenerze)
- na ubraniach ( mozna odkupic od kogoś)
- dj zamiast zespołu

myślę że warto oszczędzać na :
samochodzie dla PM
dekoracji w Kościele
w menu jeśli są tylko soki, nie dokupować już napoi gazowanych.
nie kupować owoców, ograniczyć ilość ciasta
zaproszenia kupić na allegro
pakiet u fotografa dobrać pod siebie, a nie brać całości
nie korzystać z dodatkowych atrakcji (dobry zespół / dj wystarczą)
dodatki do sukni (welon, bolerko) można odkupić.

Nam uda się zaoszczędzić na:
-sukni i bolerku, które wypożyczam
-wybraliśmy pakiet DJ plus fotograf
-welon kupie na allegro zamiast w salonie
-kupiliśmy tańsze zaproszenia na allegro
-samochód pożyczamy od kumpla P. za ciacha i flache
-transport gości też załatwiamy po znajomości, wiec będzie trochę taniej
-kosciol udekorujemy margaretkami, a one drogie nie są
-nie będziemy mieć kamerzysty
-znaleźliśmy sale gdzie owoce, napoje i dekoracja kwiatami jest w cenie
Póki co chyba tyle, jak mi się coś przypomni to dopisze ;)