Na jakie szaleństwa pozwalacie sobie na weselu? :)

napisał/a: białadama 2009-08-05 13:47
po-kryjomu napisal(a):
ojjj tego to bym nie dała sobie odebrać ale każdy ma prawo mieć włąsny gust i upodobania :)

No jasne,że tak mi tzn nam zbytnio niepodobaja się takie zabawy oczepinowe i dlatego myslimy nad rezygnacja.A jesli Wam się podobaja i będziecie mieć i się bawić na oczepinach,to super. :)
napisał/a: ~gość 2009-08-06 01:02
co do pierwszego tańca to zastanawiam się między fontannami zimnych ogni a balonem :)
chyba wezmę fontanny bo nie są oklepane ale boję się czy będzie efekt bo pewnie będzie jeszcze za jasno
balon znów jest oklepany ale na naszej sali wyglądaj rewelacyjnie :) i myślę i myśłę i na razie nic nie zamówiłam ;)

napisał/a: margaret3 2009-08-06 10:06
AILATANka napisal(a):boję się czy będzie efekt bo pewnie będzie jeszcze za jasno

Nasz kamerzysta mówił, że jakaś para sobie wymyśliła że przy pierwszym tańcu będzie ułożone serce ze świec, i dopiero on im uświadomił że nie będzie fajnego efektu bo na dworze jest jasno
AILATANka, może warto pomyśleć o czymś takim w takcie wesela. Dedykujesz mężowi jakąś piosenkę, tańczycie i wtedy te fontanny z zimnych ogni
napisał/a: ~gość 2009-08-06 11:51
AILATANka napisal(a):co do pierwszego tańca to zastanawiam się między fontannami zimnych ogni a balonem

moim zdaniem fontanny zimnych ogni fajniejsze, a o której macie ślub, bo teraz coraz szybciej się robi ciemno.

My myślimy o sercu z kwiatów i świec na pierwszy taniec to już jest koniec października, ślub jest o 17, czyli masz życzenia obiad to pierwszy taniec wypadnie to już ciemno będzie prawie
napisał/a: po-kryjomu 2009-08-06 12:30
białadama,
zabaw oczepinowych też nie chcemy! ale rzcanie welonem i muchą musi być no i potem od razu podziękowanie rodzicom.
napisał/a: ~gość 2009-08-06 13:14
margaret, w trakcie wesela to już nie będzie to ;) ale w ostateczności tak zrobię ;)
KarolaK, ślub o 16, o 17 się skończy, życzenia z pół godz i małe pół godz tam czyli o 18, obiad i może 18,30-19 pierwszy taniec -- oby się już ściemniło ;)
napisał/a: ~gość 2009-08-06 13:37
AILATANka, poszukałam i proszę :)
Słońce 29 sierpnia 2009 roku zajdzie o godz 18.47, więc na wasz pierwszy taniec będzie się już ściemniać
napisał/a: ~gość 2009-08-06 14:40
KarolaK, dziękuję :) więc już wiem, że zamawiam fontanny
napisał/a: Miya 2009-08-06 19:59
O tak fontanny też uważam za lepszy pomysł niż balon. :)
A ja wymyśliłam coś takiego(jak później się okazało, jest to dostępne w ofercie mojej sali, a myślałam, że będę oryginalna) jak bufet z sushi. :) Pan sushimaster będzie sobie przygotowywał na oczach gości co będą chcieli. ;) Jak myślicie fajny pomysł?
napisał/a: ~gość 2009-08-06 21:36
Miya, eeeee nooo rewelacyjny!!! brawo!!
napisał/a: ~gość 2009-08-07 09:04
po-kryjomu napisal(a):My nie chcemy ani fontann, ani gołębi, ani ogni, ani pokazów tancznych, ani nic z tych rzeczy. Wesele to nie cyrk. To moim zdaniem wyrzucona w błoto kasa, chyba, że ktoś śpi na pieniądzach, bo nie ma z nimi co zrobić. Ewentualnie jakies balony bym mogła brac pod uwagę, ale moim zdaniem oscyluje to gdzieś na granicy kiczu i jarmarku... takie jest moje zdanie. Pozdrawiam!
nie wiem kurcze ale zgadzam sie w 1000000%!!
napisał/a: po-kryjomu 2009-08-07 12:13
Magda_86, to dobrze, bo raczej myslałam, że wszyscy mnie tu zjada za takie podejście