Nauki przedmałżeńskie

napisał/a: alexandra1 2013-03-03 21:14
My chyba zrobimy te nauki u mnie w kościele ale to niestety potrwa 10 tygodni
napisał/a: millysa1 2013-03-04 20:36
Aleksandra jeśli chcesz mogę Ci dać namiary na normalnego księdza i poradnię w zachodnich okolicach warszawy :)

nam nauki i poradnia zajęły po godzince :) bez stresu i dziwnych mądrości ;)
napisał/a: szczęśliwa9114 2013-03-19 11:59
hej :) ja mam takie pytanie bo w ogóle sie nie orientuję :) jak to jest z tymi naukami, byłam u księdza i powiedziałam ze chciałabym je zrobić w tym roku jeszcze, bo potem będe miała mniej czasu
ksiądz powiedział że spokojnie, że 3 miesiące przed mamy do niego przyjść...
czy może być tak że te nauki on nam zrobi osobiście??
to jest ksiądz taki bezproblemowy, także nie zdziwiłabym się gdyby takie nauki zrobił nam w jedną godzine i tyle ;) tak wyglądały nauki przed chrztem mojej chrzestnicy(tzn 15 minut trwały;p)
no ale nie wiem czy nauki przedmałżeństkie nie mają jakiś innych standardów
napisał/a: kasiek263 2013-03-19 12:02
szczęśliwa9114, hmm nauki przedmałżeńskie to jest zupełnie co innego niz nauki przed chrztem. u nas nauki trwaly dwa dni i byly platne 150 zl. nam juz kazal 3 miesiace przed slubem pryzjsc ze wszystkimi dokumentami poptrzebnymi
napisał/a: Betka86 2013-03-19 17:40
szczęśliwa9114, to jest tak, że jak robisz nauki dostajesz potwierdzenie ich odbycia i ten papierek przedstawiasz księdzu, ale oprócz nauk należy obyć 3 spotkania w poradni małżeńskiej. Nauki można odbyć w weekend, ale spotkania TEORETYCZNIE powinny odbywać się co miesiąc, więc na same nauki potrzeba około 3 miechów. To są ogólne wytyczne, więc ja na Twoim miejscu nie czekałabym, nauki są bezterminowo ważne, my je robiliśmy rok wcześniej, jeżeli masz możliwość rób je już teraz.

Do swojego księdza owszem zgłaszasz się 3 miesięcy wcześniej (nie wcześniej) i powoli składasz wszystkie dokumenty (w tym potwierdzenie odbycia nauk) no i podpisujesz protokół.
napisał/a: alexandra1 2013-03-19 23:37
millysa dzięki, ale chyba zostaniemy już na naszych. Chcieliśmy załatwić to szybciej, ale jak się nie udało uznaliśmy, że może na dobre wyjdzie. Załatwimy to porządnie, poczujemy "klimat przygotowań", nie będziemy mieli poczucia, że może coś przez pośpiech przegapiliśmy...
No i raz w tygodniu będę miała pretekst żeby siedzieć w pracy tylko 10 godzin, a nie do oporu

Wczoraj odbyło się pierwsze spotkanie, prowadził je jakiś "cywil" z uwaga... 10-miesięcznym stażem małżeńskim! A przysłuchiwał się ojciec Robak.

Na wstępie napomknęli, że nauki są bezpłatne ale mile widziana jest wpłata po 50 zł od pary dla zapraszanych gości.
Byliśmy gotowi zapłacić, ale, że nikt tego nie robił my też nie wychodziliśmy przed szereg.
napisał/a: cinnilla1 2013-03-20 23:02
millysa napisal(a):Aleksandra jeśli chcesz mogę Ci dać namiary na normalnego księdza i poradnię w zachodnich okolicach warszawy :)

nam nauki i poradnia zajęły po godzince :) bez stresu i dziwnych mądrości ;)


o co to za poradnia? ja nauki mam ogarnięte, ale tam gdzie miałam nauki okazało się, że nie załapię się do poradni i teraz szukam...
napisał/a: alexandra1 2013-03-26 23:39
Dziewczyny to znaczy, że jak my jesteśmy zapisani w kościele na nauki przedmałżeńskie (ostatecznie 8 spotkań po godzinie) to to jeszcze nie wszystko?
W ramach tego nie będzie tej jakiejś poradni, tylko na nią trzeba się osobno zapisać gdzie indziej?
Ale też w kościele?
Nic nie rozumiem
napisał/a: Miśka27 2013-03-27 08:34
alexandra, do poradni zapisujesz się oddzielnie.
napisał/a: Betka86 2013-03-27 17:43
I nie musi być to w tym samym kościele. Łącznie oprócz nauk musisz odbyć 3 spotkania w poradni, czasami są wymagane również dni skupienia- u nas nauki te dni również zaliczały.
napisał/a: ~gość 2013-04-01 10:40
hejka dziewczyny! ja mam kurs a mój przyszły nie to co mamy teraz zrobić zgłosić go na kurs samego czy chodzić moze z nim,interesuja mnie nauki weekendowe ale co z ta poradnia to juz nie wiem,,czy ksiądz mnie skieruje czy sama szukac mam ,Niech mi ktos wytłumaczy co to sa dni skupienia? pierwsze słyszę??? już sie pogubiłam od nadmiaru info,moj ksiądz wie ze jestem za granicą i powiedział ze nie bedzie robił problemów z powodu ze chce slub w parafi młodego 100 km dalej i ze pomoze załtwic wszystko z racji ze mała parafia to szybciej bo u mojego to duża i chyba dłuzej by trwało, dużo slubów itp zreszta i jeden i drugi ksiądz zaprasza do siebie i teraz nie wiem na którego sie zdac ?
napisał/a: ~gość 2013-04-01 14:02
tilaxxx, Nie wiem czy gdzieś jest taka możliwość, żeby tylko jedna osoba chodziła na kurs. Ja trafiłam na taki, że na wszystkich spotkaniach trzeba było być razem. W poradni tak samo. Poradnię możesz wybrać sobie jaką chcesz, obowiązkowe 3 spotkania. My jedno mieliśmy w ramach nauk przedmałżeńskich. Co do dni skupienia- to zależy od parafii, czy ksiądz wymaga. My na szczęście nie musieliśmy. Życzę szczęścia, żebyś trafiła na fajne nauki i fajną poradnię. Ja po swoich z rok do kościoła nie chodziłam....