Protokół przedślubny podpisywany w kościele.

napisał/a: ~gość 2010-01-28 21:41
dostanie. Chodzi o to że gdy nie moze mieć dzieci i nie poinformuje o tym przyszłego męża to może to być najważniejszy powód do unieważnienia ślubu kościelnego.
Te pytania które są w protokole służą raczej właśnie ewentualnemu rozwodowi niż nieudzieleniu ślubu. Przynajmniej tak to na chłopski rozum wygląda.
azlasku napisal(a):Dziwie się że ludzie chcą nadal brać śluby w kościele
dlaczego?
napisał/a: asiemka86 2010-01-29 16:17
Dlaczego usuwacie moje posty?
To nie tylko moje zdanie że ten protokół jest głupi. ktoś pisał że nawet ksiądz powiedział że protokół jest głupi.
Czy napisanie że formalności mnie zniechęcają to coś obraźliwego lub niemoralnego???
napisał/a: Joanna_21 2010-01-29 18:06
azlasku, jak osobę wierzącą mogą zniechęcić do ślubu formalności? Tak teoretycznie wolisz żyć w grzechu, niż dopełnić formalności? Ciekawa teoria ;)
napisał/a: kinia3007 2010-01-29 21:05
ja jestem osoba wierzącą i nie zmienia to faktu ze również jak słysze ile trzeba dokumentów, ile załatwiania w kosciele to mi też ręce opadaja a juz nie wspomne jak zobaczyłam jak wygląda protokół to stwierdzam ze połowa pytan tam jest bez sensu
napisał/a: Gvalch'ca 2010-01-29 21:30
Przepraszam najmocniej, ale czy chodzi o to, że usunięto post w którym azlasku pisze, że dziwi się, że jeszcze ludzie śluby biorą skoro to tyle formalności? Jeśli tak to nie wiem kto tu jest moderatorem, ale cenzorzy z PRLu byli bardziej sprawiedliwi w osądach (pod warunkiem oczywiście że userka nie dopisała tam jeszcze czegoś, tego nie wiem). A który to punkt regulaminu naruszał ten post, hę? Pewnie zaraz i mój post zostanie usunięty, ale nie mogłam się nie wypowiedzieć w przypadku takiego "łamania wolności słowa".
Aha, ja też bym się teraz, jak już wiem jak te "kościelne formalności" wyglądały dwa razy zastanowiła
napisał/a: ~gość 2010-01-29 21:50
się zastanawiam czy azlasku sama sobie tego nie usunęła bo ja widziałam ten post i nie było w nim nic co naruszało by regulamin - miał ze 7 słów.
A więc azlasku może Ci się przyciski pomyliły? :)
napisał/a: Gvalch'ca 2010-01-30 09:39
err może masz rację. To by wyjaśniało sprawę. Zamiast edytuj wcisnęło się usuń post.
napisał/a: jente8 2010-01-30 09:58
Gvalch'ca, post był nie na temat. Nie dotyczył stricte protokołu i nic do tematu nie wnosił, jeśli już, to mógł być umieszczony w wątku o formalnościach. W przeciwnym razie mógł być początkiem OTa, tak jak właśnie powtórny post tej użytkowniczki, który napisała powyżej - i już zaczyna się dyskusja "jak kogoś mogą zniechęcić formalności??"
Koniec
napisał/a: Gvalch'ca 2010-01-30 10:03
ula_jente to może w takiej sytuacji należało post przenieść do odpowiedniego wątku a nie kasować?
napisał/a: jente8 2010-01-30 10:18
Gvalch'ca, przeczytaj uważnie regulamin i wszystko będzie dla Ciebie jasne. Ostatni raz proszę o zakończenie OTa, później posty nie na temat zostaną skasowane.
napisał/a: asiemka86 2010-02-09 16:59
Nie jestem wierząca. Jestem ochrzczona itp.
kościelny jest po to aby nie robić przykrości rodzicom
napisał/a: abrzez 2010-04-12 21:17
My jesteśmy świeżo co po, podpisaniu protokołu ;) Myślałam, że będzie o wiele gorzej, ale ksiądz okazał się bardzo fajny i ludzki ;) Rozmowa przebiegała na luzie, kiedy można było żartowaliśmy, a kiedy trzeba było rozmawialiśmy poważnie na ważne tematy. Na prawdę mile spędzone 35 minut ;)

Spodziewałam się, że polecą na nas gromy, bo znamy się 5 lat, a 4,5 mieszkamy razem ;) nawet nie było "kazania" ;)