Protokół przedślubny podpisywany w kościele.
napisał/a:
~gość
2010-04-12 21:25
podobna sytuacja u nas :D i jeszcze jesteśmy po cywilnym :P nie było żadnych kazań nic :) no ale do podpisania podchodziliśmy dwukrtnie bo musielśmy książeczkę jedną przeczytać
napisał/a:
abrzez
2010-04-12 21:31
na szczęście u nas tego nie było, choć też podchodziliśmy dwukrotnie ;) ale dlatego, że terminy nam się pomieszały
napisał/a:
~gość
2010-04-27 14:19
i pod tym mogę się podpisać :D
u nas było dokładnie tak samo, zwłaszcza że ksiądz załapał, że zestresowani jesteśmy i postarał się nas rozluźnić swoim nieprzeciętnym poczuciem humoru :D
a najlepsze, że podpisywaliśmy protokół osobno, a nasze odpowiedzi były identyczne
przy pytaniu o pokrewieństwo OBOJE pytaliśmy, że liczy się to, że jesteśmy swoimi Bratnimi Duszami i jeszcze przy kilku pytaniach tak nam 'wyszło' - i ksiądz stwierdził, że ciężko mu uwierzyć, że się na to nie umówiliśmy... ale jak na to odpowiedzieliśmy - oczywiście oboje dokładnie tak samo i w tym samym momencie - stwierdził, że jednak niezbadane są ścieżki Pana, bo on w życiu jeszcze takiej zgodności dwóch osób nie spotkał i jest pod wielkim wrażeniem :D
u nas było dokładnie tak samo, zwłaszcza że ksiądz załapał, że zestresowani jesteśmy i postarał się nas rozluźnić swoim nieprzeciętnym poczuciem humoru :D
a najlepsze, że podpisywaliśmy protokół osobno, a nasze odpowiedzi były identyczne
przy pytaniu o pokrewieństwo OBOJE pytaliśmy, że liczy się to, że jesteśmy swoimi Bratnimi Duszami i jeszcze przy kilku pytaniach tak nam 'wyszło' - i ksiądz stwierdził, że ciężko mu uwierzyć, że się na to nie umówiliśmy... ale jak na to odpowiedzieliśmy - oczywiście oboje dokładnie tak samo i w tym samym momencie - stwierdził, że jednak niezbadane są ścieżki Pana, bo on w życiu jeszcze takiej zgodności dwóch osób nie spotkał i jest pod wielkim wrażeniem :D
napisał/a:
margaret3
2010-04-27 15:15
My też ju po spisaniu protokołu. Było bezstresowo Odpowiadaliśmy na pytania razem bo księżyc stwierdził, ze skoro sie pobieramy to nie mamy przed sobą tajemnic. mamy tylko donieść wszystkie papierki bo nic nie mieliśmy ze sobą
napisał/a:
Lenka111
2010-05-28 11:10
Dziś podpisywaliśmy protokuł. Przeszło szybko i sympatycznie. Zadał nam wszystkie pytania. Powiedzieliśmy, że razem mieszkamy i dostaliśmy kartki tylko na 1 spowiedź.
napisał/a:
dzasmina_99
2010-05-28 11:42
Lenka111 tylko na jedną? I kiedy ona będzie? dwa tyg.przed czy kilka dni? Ksiądz zostawił Wam jakiś wybór co do terminu spowiedzi czy powiedział Wam ile wcześniej macie iść??
napisał/a:
margaret3
2010-05-28 11:49
Jak się razem mieszka to jest tylko jedna spowiedź bo księża uważają, że nie ma sensu dwa razy się spowiadać bo codziennie jest pokusa żeby zgrzeszyć A spowiedź jest dzień przed ślubem albo w dniu ślubu żeby już nie nagrzeszyć
Lenka111, no właśnie człowiek się nasłucha, ze to takie straszne a potem takie miłe zaskoczenie
napisał/a:
KarolciaK
2010-05-28 15:01
margaret, dziwie sie ze nasz ksiadz kaze nam isc 2 razy do spowiedzi,a mowilismy ze mieszkamy razem
napisał/a:
~gość
2010-05-28 16:35
to zależy od księdza :/ nam mówił że pokusa to nie grzech jak do niczego nie dojdzie, możemy w tym czasie skupić się na inncy rzeczach - niech mu tam będzie idziemy może tak 3tyg przed ślubem( i tak okres będę miała i obronę pracy mgr, z przygotowaniami do tyłu :P ) i dzień przed a mieszkać dalej będziemy razem :D bo proboszcz powiedział że spanie razem to nie grzech
napisał/a:
KarolciaK
2010-05-28 18:45
izuniaaa, napisze w temacie o spowiedzi
napisał/a:
dotri
2010-05-28 22:19
A mysmy nie dostali zadnej kartki na spowiedz i nie musimy zadnych przynosic :) tylko ksiadz powoedzial ze jak bedziemy sie spowiadac to mamy powiedziec ze to przedslubna :) i nam uwierzy na slowo ze bylismy na takowych :)
z czego sie ciesze bo w czasie spowiedzi nie bede musiala z jakimis kartkami jeszczce biegac :P
z czego sie ciesze bo w czasie spowiedzi nie bede musiala z jakimis kartkami jeszczce biegac :P