Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Wieczór panieński/kawalerski
napisał/a:
daffodil1
2012-03-29 15:48
tak sądziłam ;) a świadek jest bardziej od Ciebie?
napisał/a:
MagG
2012-03-29 17:15
Oazis super jesteśmy po pierwszym panieńskim 
napisał/a:
Oazis
2012-03-29 21:49
daffodil, mój brat :)
napisał/a:
daffodil1
2012-03-29 21:57
Oazis, prawie jak u nas 
napisał/a:
Nadiya1
2012-03-30 11:43
Oazis, wyszło świetnie Pierwszy panieński za nami 
Pierwszy panieński za nami
napisał/a:
Oazis
2012-03-30 16:23
Dzieki dziołchy. Aż żal, że już po bo się bawiłam genialnie.
napisał/a:
Blanka:)
2012-03-30 21:55
Ale wesele przed Tobą
napisał/a:
efryna
2012-03-31 09:13
Oazis, fantastycznie!!! Super Ci powymyślały dziewczyny i fajnie, że się dobrze bawiłaś. Teraz wolność już pożegnana, trzeba się hajtać 
napisał/a:
~gość
2012-04-02 09:28
Już w piątek przyjechały do mnie dwie koleżanki. Poszłyśmy do rynku i na solarium. Ponieważ ja byłam samochodem nie mogłyśmy wypić żadnego drinka. Pojechałyśmy więc do sklepu i kupiłyśmy sobie piwka i chipsy aby zrobić małą imprezkę w domu. Tak nas poniosło, że następnego dnia był dramat. Do godzin późno popołudniowych leżałyśmy w łóżku i piłyśmy pepsi.
W sobotę 31.03. odbył się mój długo wyczekiwany wieczór panieński. Ustaliłyśmy, że ubieramy się w bluzki w panterkę i czarne krótkie spodenki:)
Przed imprezą udałam się do kolejnej makijażystki na próbę. Makijaż był bardzo trwały - efekty możecie ocenić same.
Impreza zaczęła się ok. godziny 19.00
Ja szykowałam część domową. Zrobiłam danie po meksykańsku, sałatkę gyros i sernik. Jedna z druhen zrobiła jeszcze sałatkę grecką. Dziewczyny były zachwycone i w szoku, że ja w ogóle potrafię cokolwiek ugotować
Było oczywiście mnóstwo przekąsek i alkohol.
Na samym początku siostra wręczyła mi diadem, zastrzegając, że pożyczyła go od jakiejś dziewczynki i muszę go oddać :) Przez cały wieczór pilnowała, żebym nie zdejmowała go z głowy.
Zaczęłyśmy szampanem, potem wódeczka i tequila :) Dostałam od dziewczyn super prezent - voucher do SPA Tołpa oraz płyn do kąpieli. Dostałam też mnóstwo gadżetów (kajdanki, opaska na oczy, jadalna bielizna, lizaki- wiadomo jakie
), jedna z koleżanek napisała dla mnie wiersz. Wśród prezentów były też książki o wiadomej tematyce, maskotki, feromony,szlafrok i kapcie ze Snoopym 
Podczas części domowej musiałam wykonać dwa zadania a mianowicie przewinąć lalkę - dla utrudnienia dały mi taką zwykłą pieluchę i zacerować skarpetkę:) Poszło mi bardzo średnio
Jednak dostałam dyplom PRZYSZŁEJ ŻONY na którym podpisały się wszystkie dziewczyny.
Ok. 22.30 pojechałyśmy do klubu. Niestety nie udało się z limuzyną ale były taksówki. Dziewczyny zamówiły najlepszą lożę. Takie wielkie łóżko Ogólnie sam klub nazywa się "Domówka" i każda loża to inny pokój. My miałyśmy sypialnię czyli łóżko i toaletkę.
Zabawa była fantastyczna, piłyśmy, tańczyłyśmy, szalałyśmy 
W klubie dostałam zadanie - musiałam zbierać życzenia od facetów. Oczywiście na nową drogę życia. Na tą okoliczność dostałam od dziewczyn notesik. Pod życzeniami niektórzy faceci wpisali mi swoje numery telefonów
Zabawa zakończyła się wraz z zamknięciem klubu - jak za starych dobrych czasów. Kilka dziewczyn chciało jeszcze iść na after ale moja świadkowa już nie dawała rady. Wróciłyśmy do mnie do domu i jak dopadłyśmy do stołu to posprzątałyśmy wszystko co na nim stało. Takie śniadanie w sumie bo było jakoś przed 7 :rotf
Spałyśmy w 5 w jednym łóżku, ok 14 wrócił P. i jak wszedł to ryknął takim śmiechem wyglądałyśmy jak bezdomne. Najlepsze jest to, że ja mieszkam w domku i miałam 2 wolne pokoje z dużymi łóżkami. Ale ten klimat wspólnego noclegu nie pozwolił się rozdzielić. Zjadłyśmy zupę i ok 16/17 P. odwiózł dziewczyny na pociąg.
Podsumowując wieczór panieński był fantastyczny, niezapomniany. Dziewczyny włożyły w to mnóstwo serca i pracy. Bawiłyśmy się wyśmienicie.
Teraz czekam aż będę mogła im się odwdzięczyć.
Na FB wstawiłam mnóstwo zdjęć, także zapraszam do oglądania, komentowania i lubienia Na forum nie będę wstawiać.
W sobotę 31.03. odbył się mój długo wyczekiwany wieczór panieński. Ustaliłyśmy, że ubieramy się w bluzki w panterkę i czarne krótkie spodenki:)
Przed imprezą udałam się do kolejnej makijażystki na próbę. Makijaż był bardzo trwały - efekty możecie ocenić same.
Impreza zaczęła się ok. godziny 19.00
Ja szykowałam część domową. Zrobiłam danie po meksykańsku, sałatkę gyros i sernik. Jedna z druhen zrobiła jeszcze sałatkę grecką. Dziewczyny były zachwycone i w szoku, że ja w ogóle potrafię cokolwiek ugotować
Było oczywiście mnóstwo przekąsek i alkohol. Na samym początku siostra wręczyła mi diadem, zastrzegając, że pożyczyła go od jakiejś dziewczynki i muszę go oddać :) Przez cały wieczór pilnowała, żebym nie zdejmowała go z głowy.
Zaczęłyśmy szampanem, potem wódeczka i tequila :) Dostałam od dziewczyn super prezent - voucher do SPA Tołpa oraz płyn do kąpieli. Dostałam też mnóstwo gadżetów (kajdanki, opaska na oczy, jadalna bielizna, lizaki- wiadomo jakie
), jedna z koleżanek napisała dla mnie wiersz. Wśród prezentów były też książki o wiadomej tematyce, maskotki, feromony,szlafrok i kapcie ze Snoopym Podczas części domowej musiałam wykonać dwa zadania a mianowicie przewinąć lalkę - dla utrudnienia dały mi taką zwykłą pieluchę i zacerować skarpetkę:) Poszło mi bardzo średnio
Jednak dostałam dyplom PRZYSZŁEJ ŻONY na którym podpisały się wszystkie dziewczyny.Ok. 22.30 pojechałyśmy do klubu. Niestety nie udało się z limuzyną ale były taksówki. Dziewczyny zamówiły najlepszą lożę. Takie wielkie łóżko
Ogólnie sam klub nazywa się "Domówka" i każda loża to inny pokój. My miałyśmy sypialnię czyli łóżko i toaletkę. Zabawa była fantastyczna, piłyśmy, tańczyłyśmy, szalałyśmy
W klubie dostałam zadanie - musiałam zbierać życzenia od facetów. Oczywiście na nową drogę życia. Na tą okoliczność dostałam od dziewczyn notesik. Pod życzeniami niektórzy faceci wpisali mi swoje numery telefonów
Zabawa zakończyła się wraz z zamknięciem klubu - jak za starych dobrych czasów. Kilka dziewczyn chciało jeszcze iść na after ale moja świadkowa już nie dawała rady. Wróciłyśmy do mnie do domu i jak dopadłyśmy do stołu
to posprzątałyśmy wszystko co na nim stało. Takie śniadanie w sumie bo było jakoś przed 7 :rotf Spałyśmy w 5 w jednym łóżku, ok 14 wrócił P. i jak wszedł to ryknął takim śmiechem
wyglądałyśmy jak bezdomne. Najlepsze jest to, że ja mieszkam w domku i miałam 2 wolne pokoje z dużymi łóżkami. Ale ten klimat wspólnego noclegu nie pozwolił się rozdzielić. Zjadłyśmy zupę i ok 16/17 P. odwiózł dziewczyny na pociąg. Podsumowując wieczór panieński był fantastyczny, niezapomniany. Dziewczyny włożyły w to mnóstwo serca i pracy. Bawiłyśmy się wyśmienicie.
Teraz czekam aż będę mogła im się odwdzięczyć.
Na FB wstawiłam mnóstwo zdjęć, także zapraszam do oglądania, komentowania i lubienia
Na forum nie będę wstawiać.
napisał/a:
daffodil1
2012-04-02 09:35
czyli wybrane
postarały się!
postarały się!
napisał/a:
Oazis
2012-04-02 10:00
magda m, relacja i foty boskie !!! 
napisał/a:
muffin1
2012-04-02 10:03
magda m, widziałam fotki na FB i widać ze była zaje**scie pieknie wygladałaś
to teraz jak było u mnie.
w sobote o 19:25 tata zawiózł mnie do mojej siostry (D. był juz na kawalerskim). dziewczyny juz były - powitały mnie berłem (czyli fiutkiem na słomce) i rogami z welonem. kazały usiasc na tronie, czyli fotelu no i sie zaczeło. najpierw był quiz - pytania, na które juz wzesniej D. opowiedział - dotyczyły naszego związku, tego jak bardzo sie znamy itp. smiechu było mnóstwo piłysmy nalewke, wódeczke i tak mijał czas, dostałam prezent- bieliznę w kolorze czarnym 
i tort - peniska
po 21:00 miały przyjechac "taksówki" zeby nas zawieźć do clubu, gdzie robiłam rezerwacje. idziemy patrze - a tu biała długasna limuzyna.
wariatki 
w limyznie szampan, smiechy na cały głos bo juz wstawione wszystkie.
w clubie - wódeczka do rana i gorąca zabawa na parkiecie. było bosko, wieczór zleciał mega szybko, bawilam sie super i dziewczyny zadbały o kazdy szczegół.
zdjęć tutaj nie wklejam. jezeli któraś chce to podam link na PW.
[ Dodano: 2012-04-02, 10:03 ]
magda m, widziałam fotki na FB i widać ze była zaje**scie pieknie wygladałaś
to teraz jak było u mnie.
w sobote o 19:25 tata zawiózł mnie do mojej siostry (D. był juz na kawalerskim). dziewczyny juz były - powitały mnie berłem (czyli fiutkiem na słomce) i rogami z welonem. kazały usiasc na tronie, czyli fotelu no i sie zaczeło. najpierw był quiz - pytania, na które juz wzesniej D. opowiedział - dotyczyły naszego związku, tego jak bardzo sie znamy itp. smiechu było mnóstwo piłysmy nalewke, wódeczke i tak mijał czas, dostałam prezent- bieliznę w kolorze czarnym i tort - peniska
po 21:00 miały przyjechac "taksówki" zeby nas zawieźć do clubu, gdzie robiłam rezerwacje. idziemy patrze - a tu biała długasna limuzyna. wariatki w limyznie szampan, smiechy na cały głos bo juz wstawione wszystkie.
w clubie - wódeczka do rana i gorąca zabawa na parkiecie. było bosko, wieczór zleciał mega szybko, bawilam sie super i dziewczyny zadbały o kazdy szczegół.
zdjęć tutaj nie wklejam. jezeli któraś chce to podam link na PW.
pieknie wygladałaś to teraz jak było u mnie.
w sobote o 19:25 tata zawiózł mnie do mojej siostry (D. był juz na kawalerskim). dziewczyny juz były - powitały mnie berłem (czyli fiutkiem na słomce) i rogami z welonem. kazały usiasc na tronie, czyli fotelu no i sie zaczeło. najpierw był quiz - pytania, na które juz wzesniej D. opowiedział - dotyczyły naszego związku, tego jak bardzo sie znamy itp. smiechu było mnóstwo
piłysmy nalewke, wódeczke i tak mijał czas, dostałam prezent- bieliznę w kolorze czarnym i tort - peniska po 21:00 miały przyjechac "taksówki" zeby nas zawieźć do clubu, gdzie robiłam rezerwacje. idziemy patrze - a tu biała długasna limuzyna.
wariatki w limyznie szampan, smiechy na cały głos bo juz wstawione wszystkie. w clubie - wódeczka do rana i gorąca zabawa na parkiecie. było bosko, wieczór zleciał mega szybko, bawilam sie super i dziewczyny zadbały o kazdy szczegół.
zdjęć tutaj nie wklejam. jezeli któraś chce to podam link na PW.
[ Dodano: 2012-04-02, 10:03 ]
magda m, widziałam fotki na FB i widać ze była zaje**scie
pieknie wygladałaś to teraz jak było u mnie.
w sobote o 19:25 tata zawiózł mnie do mojej siostry (D. był juz na kawalerskim). dziewczyny juz były - powitały mnie berłem (czyli fiutkiem na słomce) i rogami z welonem. kazały usiasc na tronie, czyli fotelu no i sie zaczeło. najpierw był quiz - pytania, na które juz wzesniej D. opowiedział - dotyczyły naszego związku, tego jak bardzo sie znamy itp. smiechu było mnóstwo
piłysmy nalewke, wódeczke i tak mijał czas, dostałam prezent- bieliznę w kolorze czarnym i tort - peniska po 21:00 miały przyjechac "taksówki" zeby nas zawieźć do clubu, gdzie robiłam rezerwacje. idziemy patrze - a tu biała długasna limuzyna.
wariatki w limyznie szampan, smiechy na cały głos bo juz wstawione wszystkie. w clubie - wódeczka do rana i gorąca zabawa na parkiecie. było bosko, wieczór zleciał mega szybko, bawilam sie super i dziewczyny zadbały o kazdy szczegół.
zdjęć tutaj nie wklejam. jezeli któraś chce to podam link na PW.