Dieta i suplementy przy niedoczynności tarczycy i Hashimoto

djfafa
napisał/a: djfafa 2012-11-08 18:54
Witaj!
Fajnie że przynajmniej o O3, wit. D i selenie wiedział to już dużo :) D3 suplementujesz w jakiej dawce?
Tarczyca się zmniejszyła oznacza że Hashi niestety ma się dobrze.
napisał/a: inverso1 2012-11-08 21:30
d3 biorę 5000 IU co 2 dzień.

no moje hashi poprawiło wyniki o których pisałam kilka dni temu. tylko TSH skacze w górę ;/

11.2011
antyTG: 589,30 IU/ml ; antyTPO: 155,90 IU/ml ; usg: objętość 15,4cm3

10.2012
antyTG: 475,50 ; antyTPO: 139,20 ;
usg: objętość 8,2cm3. widoczne są także 3 obszary hypoechogeniczne do średnicy 5mm (zmalały, rok temu miały średnicę 7mm)
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-11-08 21:42
Przeciwciała podwyższone dlatego choroba zjada tarczycę.
napisał/a: xfortunato 2012-11-09 17:16
napisal(a):Kwasy tłuszczowe Omega 3 – minimum 2 gramy dziennie codziennie! A najlepiej 2 gramy EPA + DHA (patrz etykieta Twojego suplementu). Nie ma wyjątków i dni przerwy powinny być w tzw stałej suplementacji, ponieważ ryby jemy rzadko więc musimy wspomagać się suplementami, najekonomiczniejszy preparat na rynku do Olimp Gold Omega 3.

Zakupiłam Olimp Gold Omega 3 1000mg Fish Oil- 33%EPA / 22% DHA, . Najlepiej brać 2 gramy dziennie, a tabletki, które kupiłam maja 1gram w przeliczeniu, to powinnam łykać dwie, mimo ze na opakowaniu pisze, ze jedną dziennie?
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-11-09 18:42
Powinnaś zacząć częściej używać wyszukiwarki.
2 gramy EPA + DHA dzienie to absolutne minimum.
napisał/a: Co.l.oDenT 2012-11-10 18:12
wow X.o skoro 2 gramy Epa i DHA to wyjdzie na to że trzeba jeśc minimum 4 tabletki olimpu 1000 mg dziennie !!! X.o
bo jedna tabletka ma tylko 550 mg kwasów Epa i Dha.
A takich słabszych omeg jak Trec to pewnie trzeba by z 8-10 dziennie łykać :D
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-11-10 18:17
Pisałem to kilka razy ale powtórzę, może w końcu przestaniecie pytać o Omegę 3 i selen bo to już trochę staje się męczące:

djfafa napisal(a):Jak chcesz rady strykte medycznej to Omegi 3 powinnaś brać tyle aby proporcja między Omegą 3 a Omegą 6 wynosiły 1:2-1:4. Ponieważ jednak 99% ludzi nie jest w stanie określić ile spożywa Omegi 6 dlatego ja zalecam branie minimum 2 gramów Omegi (ale 2 gramy EPA + DHA) ale tutaj czym więcej tym lepiej, jak Cię stać to możesz spożywać nawet 5 gram (EFSA uznaje taką dawkę za w pełni bezpieczną: http://marinex.com.pl/wiedza/badania-swiatowe.php?a=176_bc_az_serce).
napisał/a: cherie_currie 2012-11-13 12:31
Witam :) Mam 25 lat i w piątek endokrynolog wykrył u mnie Hashimoto (stwierdził to na podstawie obecności przeciwciał i USG). Tak naprawdę jedyne, co mi dolega to przerzedzające się na czubku głowy włosy, nie wypadające jednak garściami. Na Hashimoto natknęłam się właściwie przypadkiem, głównie dzięki własnej inwencji, tj. sama wpadłam na to, by zmierzyć poziom przeciwciał. Z tego forum wiele dowiedziałam się o diecie, za co serdecznie dziękuję. Wiele tutaj piszecie na temat wpływu jedzenia na samopoczucie i tak się zastanawiam czy odpowiedni dobór suplementów i zmiana nawyków żywieniowych pomoże zbić ilość przeciwciał? Anty-TG mam 84,76 przy podanej normie 0,00-4,11, ale poziom anty-TPO jest strasznie wysoki >1000 przy podanej normie 0,00-5.61. Może to niezbyt mądre pytanie, ale chodzi mi o to, po jakim czasie mniej więcej mogłabym liczyć na jakąś poprawę wyników? Lekarz właściwie nic mi nie powiedział, nie wiedziałam też, o co go tak naprawdę pytać. Przepisał tylko Euthyrox N25 i kazał przyjść za 1,5 miesiąca z wynikami. Nie znam się, ale trudno mi uwierzyć, żeby po tak krótkim czasie coś się zmieniło. Mój poziom TSH to 2,7832 przy podanej normie 0,3500-4,9400, T3 to 0,98 przy normie 0,58-1,59, a T4 mam 5,12 przy normie 4,87-11,72. Dodam, że poza tymi nieszczęsnymi włosami nie odczuwam żadnych dolegliwości. Przez te wyniki kompletnie nie wiem, co o tym myśleć. Przepraszam, jeśli to nie odpowiednie miejsce na zadanie takiego pytania, ale że tak powiem raczkuję w temacie :) Pozdrawiam serdecznie :)
napisał/a: DMX XX 2012-11-13 15:50
**********************

Choruje na hashimoto już rok ale nic nie postawiło mnie tak na nogi jak
Maca
Poza MACA biorę także KoenzymQ10 / 100 mg , Omega 3 / 2000 mg , Olimp Multiple + ograniczam laktoze i gluten.
TPO marzec tego roku 122 norma max 36
TPO listopad tego roku 45 norma max 36


************************
napisał/a: soaring 2012-11-13 17:49
cherie_currie napisal(a):Witam :) Mam 25 lat i w piątek endokrynolog wykrył u mnie Hashimoto (stwierdził to na podstawie obecności przeciwciał i USG). Tak naprawdę jedyne, co mi dolega to przerzedzające się na czubku głowy włosy, nie wypadające jednak garściami.

mogę Ci powiedzieć jedno - za wypadanie włosów u Ciebie nie odpowiada hashimoto, a androgeny. poczytaj sobie o fazach życia włosa, tarczyca może przyczyniać się do wypadania w fazie telogenowej, androgeny do skrócenia fazy życia włosa.
to co kluczowe - wypadanie w fazie telogenowej jest równomierne na całej głowie, a androgenowe obejmuje miejsca uwarunkowane genetycznie. tak jak u mężczyzn: niektórym na czubku, innym zakola, inni całą górę głowy..
polecam wizytę u dobrego dermatologa, nalepiej o specjalizacji trycholog. ewentualnie dobry endokrynolog, ale skoro Twój to olał, to się nie kwalifikuje ;)
napisał/a: cherie_currie 2012-11-13 18:07
soaring napisal(a):
cherie_currie napisal(a):Witam :) Mam 25 lat i w piątek endokrynolog wykrył u mnie Hashimoto (stwierdził to na podstawie obecności przeciwciał i USG). Tak naprawdę jedyne, co mi dolega to przerzedzające się na czubku głowy włosy, nie wypadające jednak garściami.

mogę Ci powiedzieć jedno - za wypadanie włosów u Ciebie nie odpowiada hashimoto, a androgeny. poczytaj sobie o fazach życia włosa, tarczyca może przyczyniać się do wypadania w fazie telogenowej, androgeny do skrócenia fazy życia włosa.
to co kluczowe - wypadanie w fazie telogenowej jest równomierne na całej głowie, a androgenowe obejmuje miejsca uwarunkowane genetycznie. tak jak u mężczyzn: niektórym na czubku, innym zakola, inni całą górę głowy..
polecam wizytę u dobrego dermatologa, nalepiej o specjalizacji trycholog. ewentualnie dobry endokrynolog, ale skoro Twój to olał, to się nie kwalifikuje ;)
Dziękuję Ci serdecznie, kamień z serca! Dermatolog zlecił badania hormonów i są w normie, jedynie androstendion na granicy, co chyba jest szczęściem w nieszczęściu, bo mój dermatolog leczy wiele takich przypadków. Dzięki jeszcze raz za nadzieję :) I dzięki djfafa za porady żywieniowe - skoro nie dopadły mnie żadne dolegliwości związane z hashi to myślę, że z pozytywnym nastawieniem, suplementacją o której tyle napisałeś i zdrową dietą mam spore szanse :)
napisał/a: soaring 2012-11-13 18:23
cherie_currie napisal(a): Dziękuję Ci serdecznie, kamień z serca! Dermatolog zlecił badania hormonów i są w normie, jedynie androstendion na granicy, co chyba jest szczęściem w nieszczęściu, bo mój dermatolog leczy wiele takich przypadków. Dzięki jeszcze raz za nadzieję :) I dzięki djfafa za porady żywieniowe - skoro nie dopadły mnie żadne dolegliwości związane z hashi to myślę, że z pozytywnym nastawieniem, suplementacją o której tyle napisałeś i zdrową dietą mam spore szanse :)

zdaniem mojej dermatolog, jedynie u co czwartej-piątej kobiety łysienie androgenowe ma odzwierciedlenie w wynikach badań laboratoryjnych, więc Twój androstendion na granicy daje w zasadzie pewność, że dotyczy Cię ten problem.
kłopot z nim jest taki, ze to walka z genami, więc raczej nastaw się na długotrwałą terapię.

i tak, możesz obniżyć przeciwciała dietą oraz suplementami :)