Dieta i suplementy przy niedoczynności tarczycy i Hashimoto

napisał/a: Laura_w_kuchni 2012-10-28 15:48
Witam wszystkich,

Chciałam przedstawić moje wyniki po półrocznej suplementacji według wskazówek djfafa. Wyniki po miesięcznej suplementacji podałam w okolicach str. 37. Zmiany jedynie polegają na zwiększeniu wit D i skuteczniejszej eliminacji laktozy, z glutenem wciąż walczę. Nie wszystkie suplementy przyjmuję super regularnie (na pewno nie zapominam o selenie).

1. Selen – 200 mcg
2. Gold omega 3 – 3-4 kapsułki 1000 mcg
3. Vit C 1000 Forte – 1000 mcg
4. Vit D –5 kapsułek po 400 IU
5. Zielona herbata - 1 kapsułka
6. Ashwagandha – 1 kapsułka
7. L-Tyrosine – 1 kapsułka 500 mg
8. Czasami po kapsułce: Acai, chrom, cynk.

Zakresy referencyjne w moim laboratorium: TSH (0,27-4,2), FT3 (2,0-4,4), FT4 (0,93-1,7), ATG (0,0-100,0), ATPO (0,0-40,0).

TSH - przed mixturą djfafa - 3,46 1 miesiąc po - 1,12 pół roku po - 0,89
FT 3 - nie robiłam, 1 miesiąc po - 2,65 pół roku po - 2,86
FT 4 - przed 1,24 , ------ 1,54 --------------- 1,54
ATG - przed 311,2 --------- 351,7 ---------------- 247,2
ATPO - przed 125,8 ----------- 90,84 -------------- 73,52

Zamierzam zrobić (oczywiście jak wytrwam) 6-tygoniową dietę owocowo-warzywną według dr Dąbrowskiej biorąc moją dawkę eutyroxu (50). Dopiero po takiej długości diecie można spodziewać się jakiś rezultatów. Jak to przeżyję i zrobię wyniki, dam znać.
Te ATPO jakoś wolno spada.
napisał/a: Zielona Mi 2012-10-28 17:12
Witam serdecznie
Na początku wielkie dzięki dla djfafa.
Przeczytałam cały wątek i już wprowadziłam suplementy. Łykam Omega 3, selen, D3 z A, wit.C, magnez. Jestem dosyć zdesperowana, zakupiłam więc na razie to co było w aptece, ponotowałam firmy, które polecasz i będę szukać na allegro. Ograniczyłam również gluten i nabiał. Raz już to zrobiłam i wynik był zaskakujący.
Z hashimoto zmagam się już 13 lat (wtedy ją rozpoznano) i przez cały ten czas endokrynolodzy tylko zwiększali dawki eutyroxu, twierdząc, że to wystarczy.
Wiele razy grzebałam w necie, ale niestety trafiałam na fora, o których wspominałeś (samo biadolenie i głupie porady). No, ale...szukajcie a znajdziecie...i jestem tu. Nareszcie konkretnie, rzeczowo i bez niepotrzebnego bełkotu. Wielkie dzięki!

W lecie przeprowadziłam 6 tyg. dietę warzywno- owocową dr Dąbrowskiej. Przez 5 tyg. przyjmowałam zalecone wcześniej dawki eutyroxu 125 i 150. Dla mnie to było coś niesamowitego. Pomijając naprawdę spory spadek wagi, to najważniejsze było moje samopoczucie....po prostu rewelacja. Niesamowita energia, jasność myślenia, brak ospałości, zamulenia i wielka chęć do życia. Dodam ,że wcześniej horóbsko nieźle dawało mi w kość. W 5 tyg. diety zrobiłam badanie TSH. Szok-wynik O,021 poniżej normy (wykluczono pomyłkę powtórnym badaniem), 5 m-cy wcześniej wynik TSH 8,94. Zgłupiałam. Odstawiłam na kilka dni eutyrox, potem zmniejszyłam do 75. Później przy wychodzeniu z diety powoli wprowadzałam wszystkie produkty (w tym gluten i nabiał). Po miesiącu wynik TSH- 10,81. Mój Szanowny Pan Doktor powiedział tylko, że czasem tak się zdarza, że jest mniejsze zapotrzebowanie na hormony. A tak w ogóle to zleca mi tylko badanie TSH, twierdząc, że inne są niepotrzebne, a na zadawane pytania i wątpliwości oświadcza, że zawsze mogę zmienić lekarza. Piszę to aby przestrzec Laure_w_kuchni. Dieta owocowo- warzywna jest naprawdę skuteczna ale w trakcie trzeba badać TSH i dostosowywać dawki leków.
Obecnie od 3 m-cy jestem na dawce eutyroxu 125. W przyszłym tygodniu będę robić badanie TSH (zlecone przez lekarza).
djfafa jakie powinnam jeszcze zrobić badania aby mieć porównanie za kilka m-cy.
Pozdrawiam
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-28 17:57
Laura_w_kuchni napisal(a):Witam wszystkich,

Chciałam przedstawić moje wyniki po półrocznej suplementacji według wskazówek djfafa. Wyniki po miesięcznej suplementacji podałam w okolicach str. 37. Zmiany jedynie polegają na zwiększeniu wit D i skuteczniejszej eliminacji laktozy, z glutenem wciąż walczę. Nie wszystkie suplementy przyjmuję super regularnie (na pewno nie zapominam o selenie).

1. Selen – 200 mcg
2. Gold omega 3 – 3-4 kapsułki 1000 mcg
3. Vit C 1000 Forte – 1000 mcg
4. Vit D –5 kapsułek po 400 IU
5. Zielona herbata - 1 kapsułka
6. Ashwagandha – 1 kapsułka
7. L-Tyrosine – 1 kapsułka 500 mg
8. Czasami po kapsułce: Acai, chrom, cynk.

Zakresy referencyjne w moim laboratorium: TSH (0,27-4,2), FT3 (2,0-4,4), FT4 (0,93-1,7), ATG (0,0-100,0), ATPO (0,0-40,0).

TSH - przed mixturą djfafa - 3,46 1 miesiąc po - 1,12 pół roku po - 0,89
FT 3 - nie robiłam, 1 miesiąc po - 2,65 pół roku po - 2,86
FT 4 - przed 1,24 , ------ 1,54 --------------- 1,54
ATG - przed 311,2 --------- 351,7 ---------------- 247,2
ATPO - przed 125,8 ----------- 90,84 -------------- 73,52

Zamierzam zrobić (oczywiście jak wytrwam) 6-tygoniową dietę owocowo-warzywną według dr Dąbrowskiej biorąc moją dawkę eutyroxu (50). Dopiero po takiej długości diecie można spodziewać się jakiś rezultatów. Jak to przeżyję i zrobię wyniki, dam znać.
Te ATPO jakoś wolno spada.


Dziękuje za post i podzielenie się wynikami! Widać wyraźną poprawę, gwarantuje Ci że bez zmiany diety i supli teraz Twoje Anty TPO nie miało by 73 tylko 250, a dawka leku pewnie byłaby już wyższa. Wszystko idzie w dobrym kierunku! A jak samopoczucie?
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-28 17:59
Zielona napisal(a):Witam serdecznie
Na początku wielkie dzięki dla djfafa.
Przeczytałam cały wątek i już wprowadziłam suplementy. Łykam Omega 3, selen, D3 z A, wit.C, magnez. Jestem dosyć zdesperowana, zakupiłam więc na razie to co było w aptece, ponotowałam firmy, które polecasz i będę szukać na allegro. Ograniczyłam również gluten i nabiał. Raz już to zrobiłam i wynik był zaskakujący.
Z hashimoto zmagam się już 13 lat (wtedy ją rozpoznano) i przez cały ten czas endokrynolodzy tylko zwiększali dawki eutyroxu, twierdząc, że to wystarczy.
Wiele razy grzebałam w necie, ale niestety trafiałam na fora, o których wspominałeś (samo biadolenie i głupie porady). No, ale...szukajcie a znajdziecie...i jestem tu. Nareszcie konkretnie, rzeczowo i bez niepotrzebnego bełkotu. Wielkie dzięki!

W lecie przeprowadziłam 6 tyg. dietę warzywno- owocową dr Dąbrowskiej. Przez 5 tyg. przyjmowałam zalecone wcześniej dawki eutyroxu 125 i 150. Dla mnie to było coś niesamowitego. Pomijając naprawdę spory spadek wagi, to najważniejsze było moje samopoczucie....po prostu rewelacja. Niesamowita energia, jasność myślenia, brak ospałości, zamulenia i wielka chęć do życia. Dodam ,że wcześniej horóbsko nieźle dawało mi w kość. W 5 tyg. diety zrobiłam badanie TSH. Szok-wynik O,021 poniżej normy (wykluczono pomyłkę powtórnym badaniem), 5 m-cy wcześniej wynik TSH 8,94. Zgłupiałam. Odstawiłam na kilka dni eutyrox, potem zmniejszyłam do 75. Później przy wychodzeniu z diety powoli wprowadzałam wszystkie produkty (w tym gluten i nabiał). Po miesiącu wynik TSH- 10,81. Mój Szanowny Pan Doktor powiedział tylko, że czasem tak się zdarza, że jest mniejsze zapotrzebowanie na hormony. A tak w ogóle to zleca mi tylko badanie TSH, twierdząc, że inne są niepotrzebne, a na zadawane pytania i wątpliwości oświadcza, że zawsze mogę zmienić lekarza. Piszę to aby przestrzec Laure_w_kuchni. Dieta owocowo- warzywna jest naprawdę skuteczna ale w trakcie trzeba badać TSH i dostosowywać dawki leków.
Obecnie od 3 m-cy jestem na dawce eutyroxu 125. W przyszłym tygodniu będę robić badanie TSH (zlecone przez lekarza).
djfafa jakie powinnam jeszcze zrobić badania aby mieć porównanie za kilka m-cy.
Pozdrawiam


Wiesz 13 lat z Hashi to raczej z tarczycy niewiele zostało. Miałaś ostatnio USG? Masz opis?
napisał/a: soaring 2012-10-28 18:07
Djfafa, moja endo na hasło 'zmniejszanie przeciwciał' powiedziała, że wraz z zaawansowaniem choroby przeciwciała spadają i żebym się tym nie ekscytowała, bo chorobę mam od kilku lat a leczę od trochę ponad pół roku. Zgadzasz się z tym? Warto w tskim razie suplementować w zaawansowanej chorobie?
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-28 18:26
soaring napisal(a):Djfafa, moja endo na hasło 'zmniejszanie przeciwciał' powiedziała, że wraz z zaawansowaniem choroby przeciwciała spadają i żebym się tym nie ekscytowała, bo chorobę mam od kilku lat a leczę od trochę ponad pół roku. Zgadzasz się z tym? Warto w tskim razie suplementować w zaawansowanej chorobie?


Lekarz oczywiście ma rację ale to trzeba wyjaśnić.
Na samym początku choroby przeciwciała mogą się nie zmieniać i być np. rok czasu na poziomie 100, proces autoagresji jest ale jest na tyle mały że czesto nawet o nim nie wiemy. Mogą też być od razy bardzo wysokie albo gwałtowanie rosnąć. Dlaczego? No tego nie wiemy tak jak do tej pory nie wiemy co powoduje chorobę. Prawdą jest też że po włączeniu lewotyroksyny one spadają ale nie jest to sytuacja trwała niestety, po jakimś czasie przeciwciała rosną.
Kiedy spadają? No wtedy kiedy tarczyca już jest na tyle zniszczona że nie ma co niszczyć, więc proces zapalny jest niski. Wiesz wiele osób już po kilku latach choroby z tarczycy ma kikut i sądzę że oni mają wtedy poziom przeciwciał bardzo niski. Dlaczego sądzę? Bo nikt im badań nie robi bo nie ma po co.

Co do suplementacji. Warto z dwóch powodów. Po pierwsze my z Hashi mamy większą "szansę" na inną chorobę z rodziny immunologicznych, u kobiet często dochodzi PCO, cukrzyca a nawet toczeń. Suplementacja ma za zadanie uregulować układ odpornościowy i może dzięki temu nie wystąpi u nas inna choroba tego typu. Dodatkowo preparaty takie jak Omega 3 mają już kilka tysięcy potwierdzonych badań naukowych pokazujących że działają począwszy od chronienia układu nerwowego po krwionośny. A druga sprawa. Zauważ u nas na forum, wiele osób ciągle mimo zwiększania dawek leku czuje się kiepsko. Dlaczego? Bo mają ciągle niską trójjodotyroninę bo mają kłopot z przekształceniem tyroksyny a dzięki suplementacji selenu jest to ułatwione, dzięki zielonej herbacie która pozytywnie wpływa na nerki i wątrobę te szanse jeszcze się zwiększają.
A co najważniejsze to co ja polecam jest tanie i łatwo dostępne. Znam wiele ziół które w USA polecają przy chorobach tarczycy ale nie będe ich polecał jak np. Allegro ich nie pokazuje, a w aptekach to zapewne żaden farmaceuta nawet nie zna takich ziół.
napisał/a: soaring 2012-10-28 19:02
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :)
napisał/a: Laura_w_kuchni 2012-10-28 19:40
Samopoczucie OK. Już po miesiącu stosowania suplementów stanowczo się poprawiło. Przyznam, że te TSH 3,46 było wynikiem bardzo stresowego okresu. Byłam wtedy bardzo ospała, jak nigdy w życiu.
Dodam, że od zawsze, tj. od 2004 r. biorę eutyrox 50.

Do Zielona Mi – dzięki za wskazówki. W trakcie całej diety planuje brać eutyrox 50, tak też sugerowała dr Dąbrowska. Gratuluje wytrwania 6 tygodni.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-28 19:45
Bo tak naprawdę badania to tylko papier ważne jest samopoczucie i na to głównie zwracajcie uwagę.
napisał/a: ewka35 2012-10-28 20:26
Zauważyłam że przez ostatni czas zwiększył mi się obwód w pasie.Nie wiem co się dzieje,nie zmieniłam diety natomiast przyjmuję więcej tłuszczy omega3.Ale czy one mogą coś takiego spowodować?Nie jestem w ciąży!
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-29 12:50
ewka35 napisal(a):Zauważyłam że przez ostatni czas zwiększył mi się obwód w pasie.Nie wiem co się dzieje,nie zmieniłam diety natomiast przyjmuję więcej tłuszczy omega3.Ale czy one mogą coś takiego spowodować?Nie jestem w ciąży!


Wg badań osoby przyjmuje Omega 3 chudną szybciej niż osoby które tych kwasów nie przyjmują. Twoje objawy zapewne są związane z chorobą tarczycy i tutaj O3 na 100% nie są winne.
napisał/a: soaring 2012-10-29 13:15
ewka35 napisal(a):Zauważyłam że przez ostatni czas zwiększył mi się obwód w pasie.Nie wiem co się dzieje,nie zmieniłam diety natomiast przyjmuję więcej tłuszczy omega3.Ale czy one mogą coś takiego spowodować?Nie jestem w ciąży!

hashimoto zwiększa prawdopodobieństwo różnych chorób metabolicznych (tzw. zespół metaboliczny).
rozejrzyj się po ludziach wokół, którzy mają nadwagę - duża część z nich tyje w brzuchu i niestety my 'hashimotki' tez tak będziemy wygladać, jeśli nie będziemy trzymać wagi w ryzach :)