gronkowiec złocisty

Bardzo proszę o pomoc Dr Peter, mała mi znowu zaczyna powoli gorączkować, to będzie 5ta angina pod rząd, bardzo się boję, że to nie przelewki. Mój pediatra dał mi miesiąc temu biostyminę (5 dni póxniej angina), podaję małej tylko probiotyki i tran co 2-gi dzien. Chciałabym podac jak najszybciej coś uadparniającego - może Echinacee (ale w kroplach? w tabletce? dla 2latki).
Najgorsze, że te anginy przebiegają z gorączką minimum 40C (rekord 40,6) i nie moge tego niczym zbić, ani okłady ani kąpiele, a kombinacja Nurofen/Paracetamol musi byc co 3h z zegarkiem w ręku - inaczej z 38 do 4 mamy 7minut. Pyralginy już nie ma, choć mam tajne zapasy ale wolę nie podawaać, zresztą ona też nie zawsze zbija temp. Poza tympisząc ZBIJA mam na myśli, że temp jest na poziomie MINIMUM 38.5 a przeważnie jest to 39.5 czyli stan , w którym dziecko otwiera oczy jako tako przytomnie i nie leje mi sie z rąk. 2 razy wylądowalismy w szpitalu, ale nas wywalili - brac antybiotyk i do domu.
A ja za każdym razem dostaję zawału serca.

U mojego synka w posiewie wyszedl Staphylococcus aureus +++,oraz E-coli enteropatogenna z grupy B+.
Lekarz zalecil stosowac probiotyki przez 6 m-cy i potem powtorzyc posiew i stwierdzil ze gronkowca nie leczymy.
W zadnym wypadku nie stosowac antybiotyku u tak malego dziecka(5 m-cy),poniewaz jak stwierdzil moglyby narobic wiecej szkod niz pozytku,a gronkowiec jest normalna flora jelitowa,a jesli juz to gorsza jest ta E-coli.
Pytalam rowniez polozna w UK,ktora miala podobne zdanie jak pediatra z PL.
Czytajac ten watek mam watpliwosci,bo jak widze duzo dzieci bylo leczonych antybiotykami.Synek przybiera na wadze,biegunek jako takich nie ma-tylko dosc czesto robi luzne kupy z niewielka iloscia sluzu...Dostaje 5 krpelek Biogaji dziennie.
Jak to w koncu jest?Leczy sie tego gronkowca czy nie?I jeszcze jedno:za kilka dni mamy szczepenie.Czy mozna go zaszczepic z tym gronkowcem?

Witam Panie Doktorze..
Chciałam opowiedzieć krótko swoją historię..przez całe życie borykam się z trądzikiem..Leczona byłam tetracykliną,izotekiem i hormonami.Tetracyklina nie pomogła wręcz zaszkodziła.Zniszczyła moją naturalną odporność..Kiedyś udałam się na posiew z bolącej krosty i wyszedł staphylococcus epidermis..Zaczęłam stosowac lisc oliwny i powiem szczerze,że pomógl na jakis czas.Teraz zaczęły mi wyskakiwać guzy wypełnione bezbarwną cieczą(czyraki) na twarzy. Chciałam zapytać o rade. Czy istnieje jakas szczepionka dożylna lub domieśniowa,która poradziłaby sobie z tym raz na zawsze..Słyszlaam o autoszczepionkach i sama nieiwem,ale chciałabym sie pozbyc tego problemu raz na zawsze,bo utrudnia mi zycie..Moj gronkowiec jest wrażliwy na:gentamycyne,nolicin,furagin,biseptol,bactrimvancocin,furagin.Czy te antybiotyki mogą zaszkodzić i pogorszyc stan mojego zdrowia??czy nie zaszkodzi spróbować.prosze o odpowiedz.

kinag - dziecko jest alergikiem, co dodatkowo sprzyja infekcjom. Sądzę, że w znacznym stopniu wirusowym. Pojedynczy wzrost gronkowca nie jest tutaj zasadniczym problemem i nie koncentrowałbym się na nim. Trzeba uregulować florę jelit np. Dicoflor 30, wzmocnić odporność np. Imunotrofina i ograniczyć napady astmy ( tutaj rola lekarza - wspomniany Pulmicort + moja sugestia 1 amp. Engystolu w nebulizacji co 2 dni przez 4 tyg, z tym, ze pulmicort tylko do 10 dni stosowania).

TAISHA - podobnie, regulacja flory jelit Dicoflor 30, do zwiększenia odporności Esberitox (3 razy po 10 kropli, przy dobrej tolerancji można zwiększyć do 15-20 kropli po 7 dniach). Wiek 2 lat uniemożliwia na razie (min. 3 latka) do zastosowania konkretnej szczepionki uodparniającej.

jagodka - moża zaszczepić, jak nie ma niepokojących objawów. Sam gronkowiec nie stanowi przeciwwskazania. Można zastosować dobry preparat regulujący florę, wspomniany Dicoflor 30. Czasem wystarczy do uzyskania prawidłowych efektów i eliminacji gronkowca z ukł. pokarmowego.

PaulinTA - gronkowiec skórny to jego naturalne siedlisko (skóra). Nie powinien powodować problemów. Trzeba zastanowić się jakie leki były skuteczne (nawet okresowo). Też może to być wskutek zaburzeń hormonalnych (skoro pani wspomina o takich lekach). Owszem, jest szczepionka, która ma w swoim składzie S. epidermidis - to Polyvaccinum.

Panie doktorze,zapomniałam jeszcze dodać,że jestem szczupłą osobą nie odżywiam się najlepiej. Od jakiś 2 lat męczy mnie straszny katar,miałam robioną autoszczepionkę,pomogła na trochę,ale problem znowu wrócił.Także czepiają się mnie infekcje dróg płciowych.A co do twarzy najgorszym problemem są dla mnie te czyraki,a one są wywoływane przez gronkowce i paciorkowce. Wymaz o którym pisałam robiłam w 2008 roku to dość dawno,wtedy jesczze nie miałam bolesnych czyraków,tylko większe krosty.Niewiem może iść na wymaz z takiego czyraka a potem spróbować tej szczepionki. A czy Polyvaccinum jest szczepionką domięśniową??Na jakims forum pisał Pan o antybiotyku o nazwie Nebcin??Co by Pan polecił??Bo ja już sama nieiwem..

Tak więc zacząć od zdrowego stylu życia (odżywiania). To podstawa. Jak pani poprawi stan swojego organizmu (można to zrobić w ciągu 3 msc, jak się pani odpowiednio za to zabierze), to wtedy pomyślimy, co dalej. Na pewno nie antybiotyki, zwłaszcza tego typu (jeśli chodzi o pani przypadek). Mogę zaproponować probiotyk Laci-Bios femina.

Dzień dobry

Przeszukując Internet znalazłem w tym temacie dużo zbieżności z objawami jakie ma mój syn (4,5 miesiąca).

Od 1,5 tyg. robi częste (5-6) kupki z dużą ilością śluzu (czasem kupka wygląda jakby to był sam śluz). Kupki ogólnie są dużo rzadsze niż te wcześniej i zawierają też grudki mleka. Od początku jest tylko na butelce - Bebiln Comfort 1. Podejrzewaliśmy na początku ząbkowanie - po tygodniu poszliśmy do lekarza. Obecnie dostaje Pepti 1, ORS200, Dicoflor 30. Ogólnie jest spokojny - brzuszek niebolesny, je dobrze mleczko bez zmian. Nie ma poprawy od 3 dni. Sami zrobiliśmy badanie ogólne moczu - w porządku tylko pH 8. 2 miesiące wcześniej z powodu wysypki na twarzy badaliśmy IgE swoiste na mleko krowie - wyszło < 0,1. Wtedy przez 2 tygodnie był na Pepti - wróciliśmy do Comfort 1 i przez 1,5 miesiąca wszystko było OK.
Wyczytaliśmy że śluz może być objawem zakażenia układu pokarmowego gronkowcem.
Czy hipoteza o zakażeniu gronkowcem może być słuszna. Jakie badania wykonać żeby to potwierdzić/wykluczyć? Co jeszcze może być przyczyną śluzu w kupce?

Osobiście byłbym za opcją, że to nietolerancja mleka i potrzebne mleko typowo hypoalergiczne. Jeśli chodzi o ewentualna infekcję, to wystarczy badanie kału w kierunku drożdżycy i bakterii chorobotwórczych (z uwzględnieniem bakterii beztlenowych, jeśli chcemy mieć pewność wyniku).

Witam serdecznie(ponownie). Mam problem z synem (5,5 roku) od dość dawna a mianowicie przy jakiejkolwiek infekcji(w czasie przedszkola min raz w miesiącu:/) syn strasznie kaszle-są to jakby gardłowe pojedyncze zakasłania,bardzo czeste i w końcu aż bolesne.Przerwa od chorowania jest jedynie w wakacje,z dala od przedszkola. Syn do tej pory podejrzewany był o astme i alergie i dostawal sterydy i leki przeciwalergiczne jednak mam wrażenie ,że jest to niewlaściwy trop(brak dusznoci,typowych objawów alergii)-może mnie tu ktoś zlinczuje ale poodstawialam wszystkie te leki na własną rękę(bo one i tak nic nam nie dawaly,brał je po 3 tyg i zero poprawy w kaszlu) i w lato było super aż do momentu powrotu do przedszkola...3 lata temu wyszedł nam gronkowiec zlocisty w gardle i nikt nam go nie chcial leczyć i mam wrażenie,że to on powoduje kaszel...jutro powtarzam wymaz bo oczywiście znowu mamy kaszel. Jeśli się potwierdzi to jak to dziadostwo z gardła wyplenić naturalnymi sposobami? W internecie jest masa przeróżnych sposobów...Pomaga nam np. płukanie gardła wodą utlenioną w roztworze z wodą. Odporność podnosimy cały czas-zdrowa dieta,morze/góry,biostymina/spirulina ale częstotliwośc chorowania jest straszna:/Max w przedszklu to 1,5 tygodnia i tak od 3 lat:/ W między czasie bylismy w gabinecie medycyny wschodniej...- wierzy Pan w takie rzeczy Panie dr Peter???ja już wszystkiego się chwytam,dostaliśmy roślinne leki i to nawet nam pomaga,głównie tabletki do ssania. Co ja jeszcze mogę dla syna zrobić,od maja nie bierze leków od alergologa i antybiotyku na szczęście też. Trzymamy się na ziołach ale to jeszcze zdecydowanie nie to. Myślalam może o jakiejś specjalnej mieszance do picia lub płukania? Chcę zapisać syna do Bonifratrów...czy to wszystko ma sens...

Nie jestem przeciwny ziołolecznictwu, jeśli prowadzi to osoba wykształcona, najlepiej lekarz medycyny, który pozyskał taką wiedzę.
Jeśli ten gronkowiec ciągle jest, to może być on przyczyną spadku odporności i bramą wejścia dla innych patogenów - bakterii atypowych, wirusów, które takie pseudoastmatyczne problemy powodują. Do uzyskiwania odporności przeciwko gronkowcowi i innym tego typu bakteriom służą szczepionki lecznicze. Dają one ok 40-50% skuteczności. To nie jest dużo, ale warto spróbować.
Dobrą szczepionką (w iniekcji) w przypadku chorób przebiegających z reakcjami polegającymi na uwalnianiu dużej ilości histaminy (tak sądzę, że jest u syna) jest Histaglobina.
To tyle, co mogę podpowiedzieć. Decyzja powinna należeć do lekarza. Ale takiego, który będzie chciał uzyskać poprawę na dłuższy okres czasu, a nie po prostu leczyć objawowo.

Witam.

Pisze w sprawię gdyż poprzez wymaz z ucha u mojej córki (2 lata i 6 miesięcy) wykryto gronkowca złocistego i Hemifilius (nie bardzo wiem jak to się piszę). Dodam, że zaczęło się od zapalenia ucha jak poszła do żłobka w październiku. Po tygodniu stwierdzono zapalenie ucha środkowego obustronne. Leczona była Augumentin. Niby przeszło, laryngolog wyczyścił ucho i niby było ok. Sprawa jednak wróciła, znowu zapalenie ucha tym razem ostre ropne. Wyciek z lewego ucha. Poszliśmy do pediatry zalecił Zinnat, lecz tego samego dnia udałam się do szpitala by pobrali wymaz i od razu do laryngologa, tyle, że innego niż ostatnio. Pani doktor wypisała Biotrakson domięśniowo po 0,5 grama na zastrzyk + lidokaine znieczulającą. Z wymazu właśnie wyszło, że jest gronkowiezc złocisty i ta druga bakteria o której pisałam. Badane było również czy obydwie bakterie są wrażliwe na Biotrakson, wyszło, że są. Prosze mi powiedziec czy po serii 8u zastrzyków, bakteria Hemifilius powinna zniknąć czy nie bardzo?

Jesteśmy po 4 zastrzykach, dzisiaj czeka nas 5. Wczoraj byliśmy sprawdzić ucho lecz nie wygląda ono ładnie i najprawdopodobniej będzie trzeba przebijać bębenek. W poniedziałek mam kolejną wizytę by sprawdzić ucho... Mam nadzieję, że jednak zastrzyki pomogą...i nie będzie konieczne przebjanie bębenka.
Dodam, że Zinnat'u w ogóle nie wykupowałam, skoro zalecono zastrzyki.

Chciałam też zapytać co z gronkowcem jak go najlepiej leczyć?

Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź.

Pozdrawiam
Justyna mama Jagody