infekcja w trakcie przyjmowania Polyvaccinum

napisał/a: loni1 2011-04-18 11:29
Peter napisal(a):Te plamki, które pani widzi to faktycznie zmętnienia ciała szklistego. To typowe dla krótkowidzów. Jeśli ma pani wątpliwości, to proponuje kontrolę u okulisty.

Dziękuję za potwierdzenie, w czerwcu mam iść na wizytę kontrolną do okulisty to wtedy powiem o tych moich przypadłościach, no chyba że zacznie się wcześniej coś dziać to wybiorę się wcześniej.
Na dokładkę w piątek byłam na usg tarczycy i okazło się że mam mały guzek (z tego co zrozumiałam około 0,33 cm) w okolicy cieśni. Hormony tarczycy mam w normie, przeciwciała anty TPO w normie i teraz po świętach mam iść na wizytę z wynikiem usg bo z tego co zrozumiałam endokrynolog będzie mi chciał dać jakieś leki.
Mimo wszystko mam trochę objawów, któe mogłyby wskazywać na niedoczynność tarczycy, ale sytuacja nie jest jasna ze względu na mieszczące się w normach wyniki hormonów.
Czy orientuje się Pan dr czy lek (np. Euthyrox) moze mieć jakieś negatywne skutki w sytuacji gdyby został podany bardziej "zapobiegawczo" niż leczniczo?
napisał/a: Peter 2011-04-18 14:39
Ten lek służy typowo do wyrównania hormonu tarczycy (tyroksyny). Jak jest poziom hormonów ok, to moim zdaniem absolutnie nie ma podstaw do przepisywania tego leku.
napisał/a: loni1 2011-04-18 14:59
Peter napisal(a):Ten lek służy typowo do wyrównania hormonu tarczycy (tyroksyny). Jak jest poziom hormonów ok, to moim zdaniem absolutnie nie ma podstaw do przepisywania tego leku.


Dziękuję za opinię, moje wyniki wykonane do tej pory przedstawiały się następująco:

2007
TSH-1,33 uIU/mL (0,4-4,0)

2009
TSH- 2,23 uIU/ml (0,27-4,20)
FT3- 3,05 pg/ml (2,0-4,4)
FT4-1,32 ng/dl (0,93-1,70)

2010
TSH-0,966 uIU/ml (0,27-4,20)

2011
TSH-1,760 mU/I (0,27-4,2)

2010
anty TPO 0,50 IU/ml (0,00-5,61)

Ponieważ mam nadzieję, że w końcu uda mi się pokonać przeszkody stające mi na drodze do macierzyństwa, udałam się do endokrynologa żeby ewentualnie w między czasie zdiagnozować tarczycę (jeszcze w szkole padstawowej chodziłam do endokrynologa, ale niestety ani ja ani moja Mama nie pamiętamy jakie wtedy były wskazania i nie posiadam żadnej dokumentacji medycznej z tego okresu). Ostatnio przeczytałam, że TSH kobiety starającej się o dziecko powinno wynosić max. 1,5 a u mnie raz wyszedł wynik powyżej 2 i w sumie FT i FT4 badałam tylko jeden raz- zastanawiam się czy nie ma konieczności powtórzenia?
No i nie wiem co z tym małym guzkiem, bo z tego co zrozumiałam lekarz powiedział, że leczenie jest podobne jak przy niedoczynności- tak więc podejrzewam, że będzie chciał mi przypisać jakieś leki.
Moje objawy bardzo "pasują" do niedoczynności i dlatego chciałam to skonsultować, ale w sytuacji "dobrych" hormonów nie wiem już czy rzeczywiscie to mogą być objawy "odtarczycowe" czy szukać gdzie indziej....:

-odczuwanie ciągłego zmęczenia, ospałości pomimo przespania nocy
-powracające infekcje (układ moczowo-płciowy, górne drogi oddechowe)
-łamliwe paznokcie
-zmniejszone libido
-wrażenie, że jest mi chłodniej niż innym osobom (bardzo szybkie „przesiąkanie” zimnem, lodowate dłonie i stopy)
-niska podstawowa temp. ciała (rano)
-problemy z pamięcią, koncentracją
-uczucie braku równowagi (szczególnie przy wchodzeniu po schodach)
-nieprawidowy cykl miesiączkowy (skrócona faza lutealna), problemy z zajściem w ciażę
-objawy PMS (poowulacyjne bóle brzucha jak na okres)
-objaw Raynauda (białe palce gdy jest zimno), bolesne guzki podskórne na dłoniach

Bardzo dziękuję za cheć pomocy, jest Pan moim internetowym "mistrzem" i bardzo liczę się z Pańskim zdaniem :)
Pozdrawiam ciepło
loni
napisał/a: Peter 2011-04-19 09:06
Ja proponuję teraz wykonać szczegółowe badania, czyli TSH, ft3, ft4, anty TPO, anty TG, prolaktyna. Dopiero na podstawie tych wyników będzie można określić, czy konieczne jest podawanie leków hormonalnych, czy tylko obserwacja.
Opisane objawy nie są tylko typowe dla zaburzeń hormonalnych. Mogą być wynikiem przebytych infekcji, o których pani wspomniała.
Czy pani przyjmuje jakiekolwiek suplementy?, ma problemy ze stresem?
napisał/a: loni1 2011-04-19 10:13
Peter napisal(a):Ja proponuję teraz wykonać szczegółowe badania, czyli TSH, ft3, ft4, anty TPO, anty TG, prolaktyna. Dopiero na podstawie tych wyników będzie można określić, czy konieczne jest podawanie leków hormonalnych, czy tylko obserwacja.
Opisane objawy nie są tylko typowe dla zaburzeń hormonalnych. Mogą być wynikiem przebytych infekcji, o których pani wspomniała.
Czy pani przyjmuje jakiekolwiek suplementy?, ma problemy ze stresem?

Ja właśnie obstawiam te dwie możliwości:
1) albo jest to stan po zakażeniach wirusami/atypowymi bakteriami
2) albo rzeczywiście objawy odtarczycowe.

Jeśli chodzi o te moje ostatnie objawy (herx?) to trwały one kilka dni i póki co przeszły, choć pewnie do następnego razu. Teraz będę się jednak bacznie przyglądać czy pojawią się podczas brania jakichś leków czy "same z siebie".
Wtedy gdy pisałam posta o tym, że źle się czuję było to chyba apogeum bo rzeczywiscie w tamten dzień było najgorzej, później już objawy ustępowały.
Jeśli chodzi o moje ogólne samopoczucie to jest dobre, tylko czuję się ciągle taka ospała, przytępiona jakby (choć są oczywiście dni lepsze i gorsze), ale prawdę mówiąc to te objawy nie pojawiły się nagle teraz, ja będąc jeszcze nastolatką bardzo szybko się męczyłam, np. w sobotę potrafiłam wstać, zjeść śniadanie, trochę się pokręciłam czy posprzątałam i około południa mogłam iść znowu spać jak dziecko- niestety te objawy mi pozostały do dzisiaj.
Jeśli chodzi o hormony i przeciwciałą tarczycowe to myślę, że je teraz powtórzę kompleksowo wszystkie naraz żeby mieć pełen obraz sytuacji, ale wtedy te przeciwciała na atypówki będą musiały poczekać bo to niestety spory wydatek rzędu kilkaset złotych i nie dam rady wykonać wszystkiego hurtem.
Prolaktynę badałam w marcu 2011 i wyszła około 9 wiec ją chyba sobie odpuszczę narazie, choć wcześniej robiłam to badanie kilkakrotnie i chyba raz mi się zdażył wynik powyżej 20, ale to było jednorazowe i podejrzewam, że był to wynik stresu, a jak wiadomo ten hormon jest od niego uzależniony.
Jeśli chodzi o stres, to TAK, od około 3 lat żyję w permanenetym stresie, głównie spowodowanym problemami ze zdrowiem i przede wszystkim problemami z prokreacją :( Z natury jestem osobą bardzo wrażliwą, odpowiedzialną i nerwową (bardzo szybko potrafię się zdenerwować i wtedy wszystko we mnie "chodzi").
Jesli chodzi o suplementy, to przyjmuję obecnie następujące:
- od około 3 tygodni liść oliwny (NOW Foods)-2*1
-olej z oregano (Solgar)-1*1
-Dicoflor lub Lacibios Femina
-vit. B comp. 2*1
-Rutinacea 2*1
-czasami kwas foliowy

no i dzisiaj odbieram z apteki polecany przez Pana proszek Delbet i bio selen+cynk :)

Panie doktorze czy te badania hormonalne lepiej wykonać na czczo czy nie ma to znaczenia?
I proszę mi powiedzieć co Pan sądzi o przyjęciu teraz autoszczepionki na entercocccus faecalis i klebsielę pn., z którymi to nie mogę sobie poradzić.
Jeśli chodzi o Polyvaccinum zdaję sobie sprawę, że przyjęta przedłużona jedna seria może nie dać długotrwałych efektów, ale jeśli chodzi o moje wrażenia to są doskonałe. Przez całą zimę chodziłam do pracy i nie miałam nawet kataru, teraz rano co prawda wydzielina z zatok spływa, ale póki jest przeźroczysta to się nią nie przejmuje za bardzo.
Dzisiaj jeszcze czeka mnie wizyta u neurologa bo od prawie 2 lat czuję pieczenie/ciągięcie w okolicy prawego obojczyka, za mostkiem i chciałabym żeby się wypowiedział w tej sprawie.

Kończe tę epopeję i dosłowie nie wiem jak mam dziękować za Pańską pomoc, bo aż mi głupio że tak bezkarnie wykorzystuję Pana wiedzę i czas :)

Pozdrawiam
loni
napisał/a: Peter 2011-04-19 14:38
Jeśli pani badała prolaktynę tak często, to faktycznie to badanie odpuścić. Przyczyną pani dolegliwości będzie prawdopodobnie jednak stres (to ciągłe zmęczenie). Ale te kompleksowe badania tarczycy wykonać. Pozostałe poczekają.
Do tych suplementów jeszcze dołożę witabuerlecitin, ale wtedy trochę zmniejszyć Wit. B compleks (wystarczy 1 raz dziennie).
Może pani spróbować z autoszczepionką albo dalej kontynuować Polyvaccinum.
napisał/a: loni1 2011-04-19 14:55
Dziękuję serdecznie, jak będę mieć wyniki odezwę się. A póki co jestem po pierwszej dawce Delbet i nie powiem żeby mi to smakowało ;), ale będę dzielnie piła :)
Pozdrawiam!
napisał/a: Peter 2011-04-19 15:19
To ma działać, a nie mieć przyjemny smak :)
Można dodać soku, jak to coś zmieni.
napisał/a: loni1 2011-04-19 21:03
Peter napisal(a):To ma działać, a nie mieć przyjemny smak :)
Można dodać soku, jak to coś zmieni.

He he :)
No jasne, że efekt zdrowotny jest tu najważniejszy a nie moje preferencje smakowe ;)
Dzisiaj dodałam cytrynki i byłam bardzo dzielna!

Pozdrawiam:)
napisał/a: loni1 2011-05-02 14:01
Witam :)

Jeszcze nie wykonałam badań (hormonów i przeciwciał tarczycowych), ale mam inne newsy :(
W ubiegłym tygodniu wykonałam badanie (metodą taśmową) z 3 próbek i okazało się, że mam owsiki.
Jestem w ogromnym szoku i zastanawiam się, czy to przez te pasożyty mogę mieć nadkażenia bakteryjne układu moczowo-płciowego i problem z pieczeniem narządów płciowych i odbytu.
Pojutrze wybieram sie do lekarza rodzinnego, mam nadzieję że przepisze leki (a tak swoją drogą to jaki lek Pan poleca? Vermox? Zentel? a może jeszcze jakiś inny? ).
Chciałabym przeleczyć wszystkich domowników, ale nie wiem czy się to uda.

Dziękuję za wszelkie sugestie
pozdrawiam serdecznie
loni
napisał/a: Peter 2011-05-02 14:37
U dzieci to dość pospolita sprawa, ale u dorosłych już mniej. Proponuję Zentel.
napisał/a: loni1 2011-05-09 14:29
Witam dr Peter :)

Piszę bo odebrałam dzisiaj część wyników tarczycowych. Wyniki przeciwciał anty TPO i TG będą dopiero w następnym tygodniu.

Aktualne wyniki (badania robione na czczo) hormonów przedstawiają się następująco:

TSH- 1,210 mU/I (0,27-4,2)
FT3- 3,96 pmol/L (3,5-7,7)
FT4- 12,01 pmol/L (9,0-20,0)

USG TARCZYCY z dnia 15.04.2011 r. :

cieśń- 0,39 cm z obecnością drobnego ogniska hypoechogennego ok. 0,33 cm i reg. zarysie.
PP-1,79 x 1,80 x 3,29 cm bez zmian ogniskowych
PL-1,69 x 1,76 x 3,19 cm bez zmian ogniskowych
Echogeniczność obu płatów obniżona.
Węzły chłonne szyjne niepodejrzane w obrazie usg.

obraz jak w przebiegu niedoczynności tarczycy. Sugestia torbieli koloidowej cieśni

E 01

Dodam tylko, że opis usg był pisany odręcznie przez lekarza i napisałam mniej wiecej tak jak jestem w stanie odczytać, anie jest to zbyt proste :) ja wiem, że brakuje jeszcze pozostałych wyników, ale czy już z tymi wynikami które mamy mógłby Pan coś zasugerować? wyciągnąć jakieś wnioski?

A teraz abstrahując od tematu opiszę jakie mam obecnie uciążliwe dla mnie objawy (pomijając oczywiście dolegliwości ze strefy intymnej). Dzisiaj np. wykonując swoją pracę zawodową (siedząca przy biurku) cały dzień miałam lodowate dłonie (gdzie kolega z biura obok włączył sobie wentylator bo mu gorąco), reszcie współpracowników również jest ciepło, a ja przesiedziałam pół dnia w swetrze. Ponieważ raz dziennie przeważnie muszę wyjść w celu załatwienia spraw zawodowych na mieście, z reguły wracam spocona (łącznie z włosami i skórą głowy), co wiąże się z koniecznością noszenia do pracy ubrania do zmiany bo koszulka jest mokra. Wystarczy, ze wejdę na chwilę w okryciu wierzchnim do jakiegoś cieplejszego pomieszczenia, trochę się poruszam wiadomo idąc i w ten sposób szybko się rozgrzewam, ale chyba za bardzo. Jest to dla mnie uciążliwe, martwię się, że mnie zaraz owieje (bo kark, plecy, głowa mokra) itp. Czy przyczyną jest tu zbyt mała ilosć ruchu fizycznego w ciągu dnia czy może to świadczyć o innych rzeczach?
Jak zwykle dziękuję za pomoc :)
Pozdrawiam serdecznie!