interpretacja wyników TSH, ft3, ft4, anty-TPO

djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-08 13:57
Bo zrozum. Masz wynik TSH - 5,11 uIU/ml norma 0,25 - 5.0 wynik wg wszystkich stron internetowych oznacza niedoczynność tarczycy. Ba, zapewne na wyniku masz literę "H" albo strzałkę w górę, co oznacza że wynik jest nieprawidłowy. Jak nie było internetu można było iść do biblioteki i wyczytać z książki medycznej normy dla TSH (jak za gówniarza tak robiłem). Dlatego w życiu nie zrozumiem, że nie wiedziałeś że coś jest nie tak z tarczycą, a jednocześnie miałeś wiedzę, czas i pieniądze aby robić kolejne badania i to takie specjalistyczne jak PET, na które to wskazań nie było, bo niby jakie? Nie bardzo też uwierzę że endokrynolog przy takim wyniku nie rozpoczął leczenia. Wtedy miałeś chorą tarczyce, teraz zapewne też. Nie wiem czy tylko ją, bo oczywiście możesz mieć oprócz chorej tarczycy dziesiątki innych chorób, ale nie wiesz czy leczenie nie dałoby by 100% poprawy, bo Ty mając na papierze diagnozę, robiłeś kolejne niepotrzebne wyniki.
Czytając trochę internet wiedziałbyś, że przy Hashimoto, które możesz mieć (i wg mnie na 99% masz), przeziębienia są częstym zjawiskiem. Wyszły Ci powiększone węzły chłonne-przy Hashi to się również często zdarza (np. poczytaj mój przypadek). Do tego potem robiłeś przeciwciała co potwierdziły Hashimoto, a Ty dalej szukasz choroby.
napisał/a: nolimit1 2016-03-08 14:29
Raz jeszcze dzieki. Doskonale wiesz, że czytam i to dużo. Inaczej nie znalazłbym się na tym forum, gdyż lekarz mowil ze jest ok. Mimo jego/oraz innych lekarzy nawet z tytułem prof (chociaż tutaj jest to tytuł raczej bardzie nadawany po układach-inaczej nie dostaniesz tak łatwo) nic mi nie było. Byłem symulantem, który ma za dużo czasu i nie ma hobby. Zreszta trudno miec jak ciezko ci sie zwlec z lozka co 2 dni - i mam tutaj akurat objawy widoczne, wykryte bo lekarz stwierdza przeziebienie (kazdy);). Mimo to mam firme, mam narzeczona, mam sporo sukcesow. Mam tez jak sie okazalo dosc mocna psyche - w opinii lekarzy odmiennie, mam nerwice i mam jechac na wakacje (rady typu wez pan antybiotyk po raz 5ty i 10ty).

Naprawdę dużo czytam, ale tez nie jestem jakims zapatrzonym w siebie - ktory uwaza ze wie szystko i bedzie sie klocil z lekarzami. Wiec po ich diagnozach odpuscilem. PETa zalecil profesor - nie bede sie z nim klocil tym bardziej...

Zreszta widac ze caly czas darze do diagnozy. Mialem bardzo ciezki stan w 2006 (wiekszosc badan) pozniej dalej zly czego wynikiem byl PET - wiecej chyba juz nie mozna zrobic w dążeniu do wykrycia choroby. Rejestracja na tym forum 2009 r - czyli 2 lata po PET. Widac znowu odrodzilem sie i nie dalem sobie wmowic ze jest wszystko ok. Pozniej zowu przerwa bo wykluczylem hasmimoto wtedy gdyz mialem tsh na poziomie 4 i ft3,ft4 w normie. Gdybym wtedy mial ten wynik aTPO (ktory widac gdzies sie zapodzial) zapewne dazyl bym jak teraz do ustalenia czy to hasmimoto czy graves (zrobilem TRAB teraz ktory wyszedl ujemnie - czyli to nie jest ta choroba). Po wykryciu tych aTPO siedzialem 2 dni przed internetem czytajac wszystko co sie da. Wykluczajace sie nawzajem opinie z roznych stron, rozniacych sie rowniez w opiniach lekarzy. Mimo to dalej czytam i czytam. Twój wątek tez czytalem wczesniej - inaczej bym nie wiedział ze miales male aTPO ok 90, i subkliniczna niedoczynnosc. Chce rowniez przejsc na diete bezglutenowa, ale najpierw zeby nie falszowac teraz wynikow odzywiam sie nadal tak samo. Lekarz na USG raczej wykluczyl hasmimoto, chociaz najpierw powiedzial ze mam poczatki tej choroby. Powiedzialem ze mam z soba wyniki, spojrzal i zdębial. Juz mial inna opinie, nie ma pan hashimoto gdyz wtedy tych wezlow na usg bylo by DUZO wiecej, jak rowniez choroba bylaby od razu widoczna na USG. Jak mu powiezialem ze 10 lat temu mialem 1300 aTPO to juz w ogole nie wiedzial co jest bo bym nie mial teraz tarczycy(!) a mam dobra, bez guzkow, jest ok (znowu to samo kolejny lekarz mowi ze jest ok). Te biopsje to "wyłudziłem" jakby od niego. Sam zadajac konkretne pytania (po lekturze polowy internetu na temat hasmimoto) inaczej w ogole by mi nie poradzil ze mam isc na biopsje tylko do endokrynologa u ktorego bylem z gorszymi wynikami niz teraz a jednak nie zalecil leczenia.

Takze jak widzisz gdybym nie mial "pełni" wiedzy na temat chorob tarczycy, autoimunologicznych pod tym kątem równiez i ten lekarz ktory wykonywal USG by mnie olal jako szukającego choroby debila. Widocznie wczesniej jak nie mialem w ogole wiedzy na tematy endokrynologiczne czyli w 2006 r. dalem sobie wmowic wszystko rowniez to ze mi sie nudzi.

Oczywiscie pojde na biopsje, ale jaka jest pewnosc ze prowadzacy bedzie dobrym lekarzem i wykryje. To jest jak ruletka. Jedno jest pewne ze na razie mam jeszcze sporo sily zeby robic kolejne badania i sluchac ze wszystko jest ok. A to dlatego ze bylem teraz 1,5 miesiaca na kanarach (najlepszy klimat na swiecie) i podreperowalo mi sie moje zdrowie w znacznym stopniu. Robie taka kuracje co roku od 2-3 lat (zwykle na miesiac, dluzej nie moge) i dlatego mysle jeszcze w ogole zyje. Inaczej dawno strzeill bym sobie w leb po tym co przez 10 lat slucham od lekarzy, pielegniarek,znajomych.

Byc moze moje posty dadza siłę dla innych ktorzy juz jej nie maja lub jak piszesz brak im srodkow na dalsza walke. Gdybym nie mial srodkow i sluchal lekarzy juz dawno wykonczyl bym sie nie od choroby ktora mam tylko od brania non-stop antybiotykow. Takze konkluzja - nie dac sobie wmowic ze macie taka urode i wszystko jest ok mimo objawow. Najlepiej zwalic wszystko na chorobe psychiczna, nerwice - bo to jest nie do zbadania konkretnie. Wiec jak nie wiadomo co ci jest, lekarz wmawia ci nerwice i sugeruje urlop...
napisał/a: intwominds 2016-03-14 12:11
Witam po raz kolejny :) Ostatnio namówiłam swoją mamę na badania tarczycowe. Co mnie skłoniło ku temu? Widzę, że jest przemęczona, a do tego ma napady migren i nikt tego nie zdiagnozował konkretnie do tej pory. Poza tym jakoś nie chciało mi się wierzyć, że jestem jedyną osobą chorująca na hashi w rodzinie. Oto co wyszło: TSH 3, ft 4 i ft 3 na poziomie ok. 20% , aTPO 143 (mama ma 54 lata). O czym świadczą te wyniki? USG tarczycy by się przydało, wiem, ale ona nie ma zamiaru nic robić, bo wynki ma "w normach". Co do TSH mogę się (chyba) zgodzić - wiadomo to już wiek nie nastolatki. Co natomiast z wolnymi hormonami?Czy dla osoby w tym wieku są do zaakceptowania? Bo jeśli chodzi o skierowanie do endokrynologa to raczej nie dostanie przy takich wynikach, prawda? Czy takie przeciwciała świadczą o hashimoto?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-14 16:13
Niestety wyniki nie są jednoznaczne. TSH + hormony tarczycy na poziomie gdzie nikt leczyć nie będzie. Przeciwciała za mało podniesione aby jednoznacznie potwierdzić chorobę autoimmunologiczną. Tak jak piszesz, USG mogło by coś wnieść, ale przy takich wynikach raczej każdy lekarz karze obserwować i szanse na wdrożenia leczenia są raczej nikłe.
napisał/a: chezzy86 2016-03-14 20:23
witam, prosilabym o pomoc. Jestem w 5tc. Dzisiejsze tsh 3, 210
ft4 70, 5%
ft3 39%
Bralam euthyrox 62, 5. 5tyg.temu tsh 0, 149 ft4 86% ft3 50% dawka euthyrox 75, endo zmniejszyla o pół tabletki. Boję się poronienia przez to wysokie tsh z drugiej strony ft4 jest chyba nienajgorsze? Wizytę mam 19kwietnia, jutro będę próbować dzwonić.może to ze stresu? Balam się że cykl znowu pójdzie na straty . Dziękuję
napisał/a: chezzy86 2016-03-14 20:24
O ile zwiększyć dawkę?
napisał/a: Kasiunia88 2016-03-14 20:24
Proszę o interpretację:

TSH 3-cia generacja: 0,526 ulU/ml norma 0,55 - 4,78

FT3 6,41 pmol/l norma 3,8 - 6

FT4 11,48 pmol/l norma 7,86 - 14,41


anty TG - poniżej 0,9 lU/ml norma 0-4
aTPO - poniżej 0,25 lU/ml norma 0-9



cholesterol całkowity 194,5 mg/dl norma 115-190
HDL 44,9 mg/dl norma 45
LDL 129,5 mg/dl


MCH 26,4 pg norma 27-35
CH 26,8 pg norma 27-35
płytki krwi 464 tys/ul norma 130-400
PCT 0,49 % norma 0,12-0,36



Żelazo 42 ug/dl norma 60-180
Ferrytyna 7,60 ng/ml norma 11-307

Kobieta 27 l. wzrost 160cm, 60 kg
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-15 08:03
Powód robienia badań??
napisał/a: Kasiunia88 2016-03-15 10:20
Kontrola stanu zdrowia. Objawy jakie mam: senność,zmęczenie,zimne ręce,nogi, cierpnięcie rąk, szczypanie oczów.

Hormony tarczycy chyba ok?? Natomiast niepokoi mnie niski poziom zelaza...
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-15 10:34
Wyniki mogą wskzywać na nadczynność tarczycy, natomiast objawy masz typowo niedoczynnościowe.

Żelazo koniecznie do suplementowania. Dawki rzędu 200% RDA + kwas foliowy, wit. C i wit. B12.
napisał/a: Kasiunia88 2016-03-15 10:50
w jaki sposób można potwierdzić nadczynność? Myślałam, ze wyniki hormonów są ok gdyż prawie w normie.

Myslałam tez że mam raczej anemię niż coś z tarczycą.
napisał/a: anian3 2016-03-15 11:05
Witam ponownie :) jestem w 5 tygodniu ciąży, moje tsh wynosi 2,045, ft4 43,59%, anty TPO 139,90 (wiem, że mam hashi)
aktualnie biorę dawkę euthyroxu 62,5, a 2x w tygodniu 75, czy dawkę mam zwiększyć na stałe do 75 czy może więcej? Jedno poronienie mam już za sobą.