interpretacja wyników TSH, ft3, ft4, anty-TPO

djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-15 17:17
malgosiaak napisal(a):Witam ponownie po kilku miesiacach ;) nie bardzo wiem gdzie sie podpiac wiec napisze tutaj. jakis czas temu pisalam tutaj ze wzg na podwyzszone tsh ( poczatkowe 4,48. norma 3,0 ft3,4 w normie- stwierdzona subkliniczna niedoczynnosc do tego mam bardzo mala tarczyce 4ml.) lekarka zalecila euthyrox 25, po bodajze miesiacu brania tsh 2,48 wiec ok. niestety nie robila mi ft3,4. dalej brac 25. jednakze zglaszalam lekarce ze nadal zle sie czuje, chwilowe zaprzestanie wypadania brwi czy wlosow ponownie wrocilo. z osoby szczuplej jestem osoba otyla 98/168. po jakims czasie okolo 6mies. mialam kolejna wizyte- zlecenie samego tsh- 2,28 (pol roku a spadek o 0,20?) na moje pytanie odnoscie suplementacji czy diety- wiecej sie ruszac. otylym nie jest sie tylko od tego. ok mam policystyczne jajniki- biore metformine w dawce 2x 850 i 5x w tyg cwiczenia na oritreku plus fitness. lekarka nie wierzy bo przeciez jakim cudem grubaska sie rusza.. :/ jednakze waga nie spada. wkurzylam sie bo oczekiwalam pomocy z jej strony w powrocie do normalnosci a nie patrzenia znad okularow. miesiac temu sama zwiekszylam sobie dawke euthoryxu na 50. nie odczulam zadnych skutkow zmiany po za zahamowaniem wypadania brwi- jest lepiej. spadlo mi 3kg. wiec jest ok. jednakze nadal czuje sie beznadziejnie. brak mi checi do zycia. a najchetniej zakopalabym sie na kanapie i spala non stop. nadal spie duzo. od 21 a o 7 mam problem z otworzeniem oczu i to jestem sciagana z lozka przez dziecko. brak mi checi do zycia normalnie, wygladam i czuje sie strasznie. nie wiem czy to wina hormonu ale bardzo przetluszczaja mi sie wlosy. codziennie rano obowiazkowe mycie inaczej wygladam jakbym nie wiem co na nie nalozyla. polamane paznokcie wielkie spuchniete cialo- chociaz i tutaj pojawila sie zmiana mianowicie odpuchla mi twarz! jest mniejsza i mniej nalana.. chcielibysmy postarac sie o drugie dziecko- 2 miesiace temu odstawilam antykoncepcje vibin mini i wystapil juz normalny okres. jestem na etapie czekana na wizyte u prywatnego endokrynologa i przed badaniami. ale powiedzcie czym i jak moge pomoc sobie juz teraz? witamina d? zen szen? jestem zielona w tym temacie jednak widze ze sam euthyrox nie pomaga. a moze to tak ma byc? zawsze bede taka ociezala i ospala? zawsze bede sie zmuszac do zycia? :/

ps. dodam jeszcze nadal ciagle uczucie zimna i czasem wrazenie mocnego bicia serca, a takze pogorszenie wzroku. wiem ze nikt tu lekarzem nie jest ale moze to nie tylko tarczyca? moze uczepic sie i szukac gdze indziej? mam 26 lat


Poczytaj posty na forum. Przed Tobą było kilkaset kobiet z identycznymi problemami.
Poczytaj posty podwieszone i tematy odnośnie PCO ze szczególnym naciskiem na posty Soaring, ona na temat otyłości i PCO napisała już chyba wszystko co możliwe. Do tego masz moje posty o diecie i suplementach. Przecież po to one powstały bo mało komu pomaga sam hormon.
napisał/a: chezzy86 2016-03-15 19:32
djfafa napisal(a):
chezzy86 napisal(a):
chezzy86 napisal(a):witam, prosilabym o pomoc. Jestem w 5tc. Dzisiejsze tsh 3, 210
ft4 70, 5%
ft3 39%
Bralam euthyrox 62, 5. 5tyg.temu tsh 0, 149 ft4 86% ft3 50% dawka euthyrox 75, endo zmniejszyla o pół tabletki. Boję się poronienia przez to wysokie tsh z drugiej strony ft4 jest chyba nienajgorsze? Wizytę mam 19kwietnia, jutro będę próbować dzwonić.może to ze stresu? Balam się że cykl znowu pójdzie na straty . Dziękuję
czy zwiększyć dawkę?


Trochę piszesz chaotycznie i nie bardzo rozumiem. Masz teraz 7x37,5 mcg l-tyroksyny dziennie tak?
TSH spada wolniej niż hormony tarczycy i tutaj może jeszcze spać, jeżeli na mniejszej dawce jesteś 5 tygodni. Powtórz samo TSH za 2 tygodnie jak nie spadnie, to wtedy można rozważyć ciut zwiększenie dawki leku. Ale jak zawsze powtarzam, dawkowanie leków u ciężarnych to nie łatwa sprawa i nie można tego robić wg własnego widzimisie.


obecnie biorę euthyrox 62,5, tsh jak pisałam wzrosło z 0,149 do 3,21, ft4 ciut zmalało do 70% i ft3 też zmalało do 39%
napisał/a: nolimit1 2016-03-19 16:20
Zgodnie z sugestią nie patrzę już na stare wyniki, poczekałem na wynik nowego USG oraz biopsji:

Raport cytologiczny z biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej tarczycy:

Zmiany zlokalizowane:

ultrasonograficznie

w płacie:

lewym (2)
prawym (1)

Ocena cytologiczna:

1,2 Masy zagęszczonego koloidu oraz pojedyncze rozproszone, w grupach i drobnych płatach komórki pęcherzykowe tarczycy.

Wniosek:

Obraz cytologiczny nie jest charakterystyczny, jednak w korelacji z danymi klinicznymi przemawia za:

(1,2) Wolem koloidowo-miąższowym tarczycy.

Tyle. Później jest rubryka na Zalecenia - pusta.

Zrobiłem też biopsję węzłów (jak radził 1wszy lekarz który wykonywał USG tarczycy - zlecił on jedynie biopsje węzłow - zeby spróbować wykryć stany zapalne i skąd się biorą przeziebienia tak częste - które nie są typowe dla hasmimoto, potwierdziło to tez 2 innych lekarzy. USG tarczycy nie zlecał, zrobiłem to przy okazji żeby potwierdzić hashimoto - nie wiem czy coś z tej biopsji wyszło. Nie mozna napisac tak zeby czlowiek cokolwiek zrozumiał.

Wynik biopsji węzłów:

Miejsce pobrania: BAC wezła chłonnego okolicy prawego kąta żuchwy.

Rozpoznanie kliniczne: lymphadenopatia susp

Aspirat odczynowego węzła chłonnego. Komórek nowotworowych nie znaleziono.

Czyli wynik stwierdził ze raka nie ma. To wiedziałem już wczesniej. Nie wiem natomiast co znaczy reszta czy cos wyszlo czy nic.
napisał/a: alisdi 2016-03-23 18:19
Hej,
proszę o radę w sprawie wyników:
TSH 1,265 (norma 0,55- 4)
Ft3 6,52 (3,5-6,5)
ft4 18,24 (11,5-22,7)
Anty-TPO 2,10 (0-5,61)

Byłam diagnozowana w kierunku Hashi, ze względu na objawy (brudne łokcie, wypadanie włosów, duża nadwaga mimo diety (wegan) i dużej aktywności fiz (ciężary), senność, obniżenie funkcji umysowych, ciągłe uczucie zimna) i to, że TSH miałam zwykle bliżej 3, a Ft3 i 4 przy dolnej granicy. Te wyniki nijak nie wskazują na niedoczynność Zastanawia mnie, skąd ta diametralna zmiana (nie leczyłam się hormonalnie) i czy jest sens wracać z tymi wynikami do lekarza?
Pomóżcie!
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-23 18:45
Wyniki wskazują na niedobór jodu.
napisał/a: alisdi 2016-03-23 19:05
Dzięki za odpowiedź. Myslisz, że mogę uzupełnić ewentualny niedobór dietą, czy lepiej iść do lekarza?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-23 19:49
Mało który lekarz zaleci Ci jod przy takim wyniku.
Dieta + suplementacja w dawce 250 mcj jodu przez wiele miesięcy.
napisał/a: alisdi 2016-03-23 19:57
Dziekuję :)
napisał/a: kate851 2016-03-23 20:23
Witam, bardzo proszę o interpretację wyników i pomoc w zrozumieniu co się ze mną dzieje...
Pierwsze badanie TSH wchodziło w skład pakietu hormonalnego dla kobiet wykonywanego na zlecenie lekarza ginekologa:

28.12.2015
TSH
napisał/a: kate851 2016-03-23 21:18
Właśnie doszły wyniki z dzisiaj tj. 23.03.2016

TSH 4,272 (0,35 - 5,50)
FT3 1,64 (2,3 - 4,2)
FT4 0,31 (0,89 - 1,76)
Anty-TG 208,2 (0 - 40)
Anty-TPO 19685,6 (0 - 60)

Co z tym Anty-TPO? Dlaczego to ciągle rośnie??? Średnio o 2000 jednostek na 2 tygodnie! Co ja mam robić?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-24 06:48
Masz nadczynność tarczycy i Graves-Besadova.
Na teraz już masz farmakologiczną niedoczynność i należy Thyrozol odstawić. Wyniki niestety trzeba byłoby sprawdzać co kilka tygodni, bo możliwe że np. za 6 tygodni znowu będzie nadczynność i znowu tzreba będzie podawać leki p. tarczycowe.

Proces autoagresji jest bardzo duży i stąd rosną przeciwciała.

Co do dziecka. Lekarz pewnie wie że takie osoby jak Ty leczy się czasami latami i tak jak u Ciebie z nadczynności wpada się w niedoczynność. Niestety bardzo często Graves Besadova nie da się wyleczyć farmakologicznie i trzeba albo podać jod radioakywny albo usunąć tarczycę (lub jej część). A podczas przyjmowania leków p. tarczycowych, nadczynności tarczycy i GV, po pierwsze szanse na ciąże są niewielkie a dwa szansa na donoszenie ciąży dużo mniejsze i ryzyko wad rozwojowych duże. Dlatego teraz ciąża to byłaby nieodpowiedzialna decyzja. A czy do unormowania tarczycy będziesz potrzebowała 6 miesięcy czy 5 lat nikt Ci nie powie.
napisał/a: kate851 2016-03-24 06:55
Powinnam zupełnie odstawić tyrozol czy zmniejszyć dawkę np do 10 mg tylko rano? Czy można tak gwałtownie z niego zrezygnować?
Co mogę zrobić, żeby hormony się ustabilizowały? Czy da się jeszcze jakoś wpłynąć na układ immunologiczny, żeby go "wyciszyć"?

Bardzo proszę o pomoc - kolejną wizytę u endo mam dopiero pod koniec kwietnia. Mówiła, że jak zacznie mi się robić zimno to mam zmniejszyć dawkę tyrozolu ale nic takiego nie odczuwam, choć jestem cały czas zmęczona...