interpretacja wyników TSH, ft3, ft4, anty-TPO
napisał/a:
soaring
2016-03-30 19:50
to ja Ci powiem tak. nie ma ludzi nie do zajechania i właśnie mamy na to dowód w postaci problemów z jakimi się borykasz.
mogę się założyć, że za Twój stan odpowiadają zaburzenia typu jedna lub kilka chorób autoimmunologicznych (np. tarczycy czyli hashimoto), problemy z jelitami, przemęczenie typu wyczerpane nadnercza, itp.
nie czuję się na siłach, żeby doradzić Ci badania, bo wiedzy liznęłam tylko w zakresie problemów, z którymi sama się borykam. medycyna konwencjonalna może nie spełnić Twoich oczekiwań, bo myślę, że przyczyna problemów u Ciebie będzie mniej banalna niż np. tylko zapalenie tarczycy czy coś w tym stylu. najlepszy byłby dobry naturopata, ale godna polecenia jest moim zdaniem tylko Monika Skuza, do której ciężko się dostać.
tak czy siak polecam lekturę jej strony, jest dobra wyszukiwarka, może się chociaż zainspirujesz:
http://www.tlustezycie.pl/2014/12/depresja-w-funkcjonalnym-modelu-leczenia.html
http://www.tlustezycie.pl/p/blog-page_9769.html
na początek oczywiście to co napisałam wyżej - pełna diagnostyka i wizyta u endo.
mogę się założyć, że za Twój stan odpowiadają zaburzenia typu jedna lub kilka chorób autoimmunologicznych (np. tarczycy czyli hashimoto), problemy z jelitami, przemęczenie typu wyczerpane nadnercza, itp.
nie czuję się na siłach, żeby doradzić Ci badania, bo wiedzy liznęłam tylko w zakresie problemów, z którymi sama się borykam. medycyna konwencjonalna może nie spełnić Twoich oczekiwań, bo myślę, że przyczyna problemów u Ciebie będzie mniej banalna niż np. tylko zapalenie tarczycy czy coś w tym stylu. najlepszy byłby dobry naturopata, ale godna polecenia jest moim zdaniem tylko Monika Skuza, do której ciężko się dostać.
tak czy siak polecam lekturę jej strony, jest dobra wyszukiwarka, może się chociaż zainspirujesz:
http://www.tlustezycie.pl/2014/12/depresja-w-funkcjonalnym-modelu-leczenia.html
http://www.tlustezycie.pl/p/blog-page_9769.html
na początek oczywiście to co napisałam wyżej - pełna diagnostyka i wizyta u endo.
napisał/a:
ofek
2016-03-30 21:43
Dzięki za info studiuje właśnie tą stronę.
napisał/a:
chezzy86
2016-03-30 21:45
witam ponownie. Mam nowe wyniki po 2tyg.na dawce euthyrox75:
Tsh 1,42
Ft4 60,2%
Ft3 32%
Czy powinnam zwiększyć dawkę? Hormony spadają co mnie martwi.
2tyg.temu na dawce 62,5 bylo
Tsh 3,210
Ft4 70%
Ft3 39%
Jutro zaczynam 8tc. Wizyta u endo 15kwietnia. Dziękuję.
Tsh 1,42
Ft4 60,2%
Ft3 32%
Czy powinnam zwiększyć dawkę? Hormony spadają co mnie martwi.
2tyg.temu na dawce 62,5 bylo
Tsh 3,210
Ft4 70%
Ft3 39%
Jutro zaczynam 8tc. Wizyta u endo 15kwietnia. Dziękuję.
napisał/a:
soaring
2016-04-01 08:03
moim zdaniem nie ma powodu do paniki, ale też nie oczekuj, że będziemy skłonni doradzać Ci dawki w ciąży..
napisał/a:
chezzy86
2016-04-01 08:42
Wiem że interpretacja wyników w ciąży jest ciężka,nie oczekuję zbyt wiele. Jestem po poronieniu dlatego teraz kontroluje wyniki częściej.
napisał/a:
soaring
2016-04-01 09:06
ale takie wahania hormonów tarczycy nie powodują poronień. masz hashi i inne problemy metaboliczne, sprawa jest naprawdę bardziej skomplikowana niż niewielkie zmiany hormonów w okresie 2 tygodni.
napisał/a:
chezzy86
2016-04-01 09:41
Wiem że u mnie jest niestety problem bardziej złożony,mam jednak nadzieję że tym razem zakończy się pomyślnie. Mam też wysokie antyTg 400, antyTpo w normie,to też chyba na moją niekorzysc.
napisał/a:
amadzika
2016-04-01 18:28
Proszę o radę...
Od 1,5 roku leczę niedoczynność. Póki co jestem na dawce Euthyrox 50N. Wklejam kilka ostatnich badan
26.08.2015
TSH=2,37 FT3=2,93 FT4=1,28
10.11.2105
TSH=2,01 FT3=3,05 FT4=1,35
12.01.2016
TSH=1,88 FT3=3,43 FT4=1,45
Normy
TSH 0,270 - 4,200
FT3 2,04 - 4,40
FT4 0,93 - 1,71
Podczas ostatniej wizyty (styczeń) endokrynolog była już w "lekko" zadowolona z wyników, szczególnie z FT3 i FT4. Umówiłyśmy się na ponowną wizytę za około pół roku, ale miałam wykonać kontrolne badanie w połowie tego okresu...no i tutaj zonk :/ wyniki z dzisiaj(normy takie jak powyżej)
TSH=6,71
FT3=2,99
FT4=1,17
czyli najgorzej od początku leczenia gdy TSH=5,41. Wtedy również okazało się , że mam hashimoto. Pokryło się to z zajście w ciążę, którą niestety straciłam.
Ale moja prośba dotyczy właśnie tego dzisiejszego badania. Dwa tygodnie temu "skończyłam" przechodzić zapalenie zatok. Obyło się bez antybiotyku ale trwało to dwa tygodnie. Na początku grudnia miałam anginę+antybiotyk. Styczniowe badania były powiedzmy w miarę, ale po tych dzisiejszych trochę opadły mi ręce. Czy ten dzisiejszy wynik to może być trochę pokłosie tych chorób (a wiem, że stany zapalne to dla nas jak dolanie oliwy do ognia)? Wiem, że to troszkę wróżenie z fusów, ale nie czuję się jakoś inaczej niż np. pół roku temu. No może oprócz kilku ostatnich incydentów z nagłym napadem senności i puchnięciem powiek...
Wspieram się suplementacją, zgodnie z wskazówkami z forum, czyli omega3, selen, wit. C, wit. D, ograniczam gluten i nabiał...
Wiem, że nikt nie podejmie za mnie decyzji o szybszej wizycie u endo, ale zastanawiam się czy nie dać sobie czasu do tej kolejnej wizyty i bardziej o siebie zadbać...Będę wdzięczna za odpowiedź!
Od 1,5 roku leczę niedoczynność. Póki co jestem na dawce Euthyrox 50N. Wklejam kilka ostatnich badan
26.08.2015
TSH=2,37 FT3=2,93 FT4=1,28
10.11.2105
TSH=2,01 FT3=3,05 FT4=1,35
12.01.2016
TSH=1,88 FT3=3,43 FT4=1,45
Normy
TSH 0,270 - 4,200
FT3 2,04 - 4,40
FT4 0,93 - 1,71
Podczas ostatniej wizyty (styczeń) endokrynolog była już w "lekko" zadowolona z wyników, szczególnie z FT3 i FT4. Umówiłyśmy się na ponowną wizytę za około pół roku, ale miałam wykonać kontrolne badanie w połowie tego okresu...no i tutaj zonk :/ wyniki z dzisiaj(normy takie jak powyżej)
TSH=6,71
FT3=2,99
FT4=1,17
czyli najgorzej od początku leczenia gdy TSH=5,41. Wtedy również okazało się , że mam hashimoto. Pokryło się to z zajście w ciążę, którą niestety straciłam.
Ale moja prośba dotyczy właśnie tego dzisiejszego badania. Dwa tygodnie temu "skończyłam" przechodzić zapalenie zatok. Obyło się bez antybiotyku ale trwało to dwa tygodnie. Na początku grudnia miałam anginę+antybiotyk. Styczniowe badania były powiedzmy w miarę, ale po tych dzisiejszych trochę opadły mi ręce. Czy ten dzisiejszy wynik to może być trochę pokłosie tych chorób (a wiem, że stany zapalne to dla nas jak dolanie oliwy do ognia)? Wiem, że to troszkę wróżenie z fusów, ale nie czuję się jakoś inaczej niż np. pół roku temu. No może oprócz kilku ostatnich incydentów z nagłym napadem senności i puchnięciem powiek...
Wspieram się suplementacją, zgodnie z wskazówkami z forum, czyli omega3, selen, wit. C, wit. D, ograniczam gluten i nabiał...
Wiem, że nikt nie podejmie za mnie decyzji o szybszej wizycie u endo, ale zastanawiam się czy nie dać sobie czasu do tej kolejnej wizyty i bardziej o siebie zadbać...Będę wdzięczna za odpowiedź!
napisał/a:
soaring
2016-04-02 15:14
w związku z tym, ze mimo skoku tsh wolne hormony wyszły ok, to odczekałabym kolejne 4 tygodnie i zrobiła kontrolne badania. takie długie chorowanie mogło wpłynąć na wynik tsh.
napisał/a:
asia142
2016-04-04 14:43
Witam. Proszę o interpretację wyników
05.11.2015
TSH 2,67 (0,27-4,2)
FT3 2,64 (2,04-4,4)
FT4 1,5 (0,93-1,71)
31.03.2016
TSH 3,89 (0,27-4,2)
FT3 2,33 (2,0-4,4)
FT4 1,44 (0,93-1,71)
Anty TPO
05.11.2015
TSH 2,67 (0,27-4,2)
FT3 2,64 (2,04-4,4)
FT4 1,5 (0,93-1,71)
31.03.2016
TSH 3,89 (0,27-4,2)
FT3 2,33 (2,0-4,4)
FT4 1,44 (0,93-1,71)
Anty TPO
napisał/a:
soaring
2016-04-05 08:54
to zależy jak się czujesz. tsh mogłoby być niższe, więc można delikatnie zwiększyć dawkę euthyroxu, np. 2-3 razy w tygodniu 100 mcg.
napisał/a:
c_szelest9
2016-04-07 15:19
Witam,
Proszę o opinie w sprawie wyników.
Tsh 2, normy 0,22-3,05
FT3 2,8 normy 2-4,4
Ft4 1,64 normy 0,93-1,7
Biorę euthyrox 50 cztery razy w tygodniu oraz 75 trzy razy w tygodniu.
Samopoczucie kiepskie, waga wzrosła, potrafię spać po 14 h i budzić się zmęczona. We wrześniu miałam niższe tsh o pół, FT3 nieznacznie wyższe,ft4 jak obecnie.
Co wypadałoby zmienić? Może warto powalczyć o novothyral?
Proszę o opinie w sprawie wyników.
Tsh 2, normy 0,22-3,05
FT3 2,8 normy 2-4,4
Ft4 1,64 normy 0,93-1,7
Biorę euthyrox 50 cztery razy w tygodniu oraz 75 trzy razy w tygodniu.
Samopoczucie kiepskie, waga wzrosła, potrafię spać po 14 h i budzić się zmęczona. We wrześniu miałam niższe tsh o pół, FT3 nieznacznie wyższe,ft4 jak obecnie.
Co wypadałoby zmienić? Może warto powalczyć o novothyral?