jak pomóc choremu na nerwice?

natalio tabletki odstawiłam już w piątek a badanie mam w poniedziałek i stwierdziłam że przetrzymam ten stres jakoś albo rano tylko wezme jakieś ziołowe jak walerin i tyle a co zawiera ten kontrast i ten tunel to jest kabina zamknięta tak jakbyś wsadziła głowe do zamknietego pudełka czy tam jest przestrzeń na wylot

a wystarczy spytac wujka google albo zajrzec na wikipedie

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomografia_komputerowa

opisane jest dużo
w googlach masz w cholere linków

mnóstwo zdjeć i opisów

LUDZIE! KORZYSTAJCIE Z INTERNETU!

jesteś bardzo dzielna to nie jest tak jak ci się wydaje, i nie jest to zamknieta przestrzeń ale tak troche można powiedzieć że ograniczona, kładziesz się na takim łóżku a ono wjeżdza do takiego tunelu, ale ten tunel nie jest długi, w niczym nie będziesz zamknięta, wpisz sobie w google i zobacz zdjęcia, bo tak ciężko też wytłumaczyć jak dokłądnie to wyglada kontrasu używa się w celu lepszego zobrazowania określonych struktur i narządów, a kontrastów jest wiele, ty zapewne będziesz miała podane związki jodu, nie wiem czy wiesz, ale kontrast będziesz miała podawany dożylnie, ale nie martw się, na ogół nie jest szkodliwy dla zdrowia i jest szybko usuwany z organizmu, będę trzymać za ciebie kciuki

Natalio za to że mnie tak potrzymałaś na duchu i wytłumaczyłaś mi to tak dokładnie to najchętniej bym Cię mocno wyściskała, nie poddałam się nie brałam nic od piątku i dziś też nic nawet ziołowego, ale miałam badanie bez kontrastu bo lekarz stwierdził że nie ma potrzeby, więc leki mogłam brać śmiało ale kto to wiedział ,eeg też miałam dziś zrobione i teraz dwa tygodnie czekać żeby dostać się do neurologa z wynikami jeszcze raz bardzo Ci dziękuję...

oj nawet nie wiesz jak się cieszę fantastycznie że tak wyszło, wiem, ze to wszystko naprawdę wymagało od ciebie wiele wysiłku, a świadczy to tylko o twojej silnej woli i o tym, że wygrywasz w walce czasem nawet z samym sobą pozdrawiam cię serdecznie i pamiętaj jeśli z czymś będziesz miała jakiś problem, będziesz miała jakieś pytania, pisz, jeśli tylko będę w stanie pragnę Ci pomóc

dziekuję Natalio że jak coś to mi pomożesz dziękuję ci bardzo jak coś to już będę pisać na priva pozdrawiam pa

Witam Krysiu:)
chciałam sie zapytać czy nie znasz jakiś sposobów lub ćwiczeń na opanowanie nerwów i złych emocji?? Pisałam ci już wcześniej ale mi nie odpisałaś:(.. Mam nadzieje że u Ciebie wszytsko wporządku:)Pozdrawiam:*

Tak Kasiu u mnie wszystko dobrze:)
Co do twojej prosby,to nie zabardzo umiem cos doradzic,bo akurat z tym nie mialam problemow.Sluchaj ale jedno jest pewne,te zlosci i ta agresja wynika z narastajacych napiec.Puki twoj chlopak nie dowie sie z kad one sie biora i co jest ich przyczyna,nigdy sie ich nie pozbedzie.Podejzewam ze do psychologa jeszcze nie poszedl co? a szkoda bo to by moglo wiele zeczy wyjasnic.sluchaj dobrym sposobem na pozbywanie sie napiec,w tym takze agresji i zlosci,jest wysilek fizyczny.Jak sie czlowiek tak porzadnie zmeczy to wszystko z niego schodzi.Nic innego nie potrafie Ci doradzic.
Kasiu a jak ty sie czujesz,napewno ci ciezko? Namawiaj dalej twojego chlopaka na psychoterapie a zobaczysz ze wszystko sie zmieni:) pozdrawiam serdecznie!

Hej Krysiu:)
Niestety jeszcze nie poszedł do psychologa ale ja go namówie) pytałam się o te ćwiczenia i sposoby na pozbedzienie się zlych emocji ponieważ mi by się coś tekigo przydało:) ostatnio nie panuje nad własnymi nerwami i emocjami....i masz racje jest ciężko ale daje rade:)ciesze sie że u Ciebie wszytsko gra;)....ale tak z dobrych wiadomości to wydaje mi się ze już troche panuje nad nie którymi sytuacjami żeby Paweł się tak często i mocno nie denerwował:)
Pozdrawiam:*

też bym cos takiego chciał, daria miala udostępnić... jakies relaksacje czy cuś

Witam Krysiu:)
Otóż pisze do Ciebie ponieważ mam nowe wieści.Byłam wkońcu z pawłem u neurologa z wynikami eeg i okazało się że jest wszytsko wporządku):) Tzn podobno ma nerwice ale te wszytskie jego objawy i ataki są na tle hormonalnym i występują u niego w wyniku dojrzewania.Badania nie wykazały żadnych odczynów padaczkowych ale kazała mu brać ziołowe proszki na uspokojenie i magnez żeby nie miał tych ataków.Powiedziała także że mu to z biegiem czasu przejdzie i nie ma się co martiwć)
i co o tym myślisz??:) I co u Ciebie?:)
pozdrawiam

Czesc Kasiu!
Skoro pani doktor tak mowi,to mozliwe ze tak jest.Mysle ze jezeli po np.dwoch tygodniach brania tych tabletek nic sie nie zmieni,to warto by bylo udac sie jeszcze do innego lekarza.Miejmy jednak nadzieje ze ta kuracja pomoze i problem sie sam rozwiaze:)
U mnie jak narazie jest dobrze,trzymam sie i tez mam nadzieje ze to sie juz nie zmieni;)
Kasiu a jak ty sie czujesz,czy u ciebie wszystko OK?
Pozdrawiam goraco!