metoda 1000 kroków

napisał/a: Steelo 2012-06-06 09:51
Fikus, idę do lekarza w piątek z wynikami, dzisiaj robiłem i dostałem kujke.

Do psychiatry w poniedziałek.
napisał/a: asia 1990 2012-06-06 09:56
Fikusek czyli jak dokładnie z nią postępować nie zwracać uwagi na dolegliwości nie myśleć o tym np jak boję się czegoś bo mi się coś stanie to robić to żeby przelamać się i nastrajać pozytywne myślenie wszystko kolorowe i nie przejmować się napisz jak z tego wyszłaś bo ja do końca nie wiem jak postępować
napisał/a: Fikusek 2012-06-06 09:57
Nom, no to dobdzie :P no to już krok do przodu, mały bo mały ale zawsze do przodu ;) ja dzisiaj gnam do lekarki na 17:00 ;) ciekawe co mi przepowie.... zmniejszy dawkę czy zapnie w kaftanik ;) hihihi jakbym tu się nie pojawiła przez jakiś czas to znaczy że jednak kaftanik ;P żartuje sobie oczywiście....

Kurde od wczoraj naparza mnie lewa część twarzy, tzn. ząb i zaczynam sie zastanawiać, czy ból zęba też se można wmówić? czy raczej to poprostu ból zęba i trza by iść się wcisnąć komuś w kolejkę u dentysty ;P zjem śniadanie to zobaczę jaki stan mój jest po jedzonku ;)
napisał/a: Fikusek 2012-06-06 09:59
Steelo a co Ci dzisiaj jest, że piszesz że masz gorszy dzień? i że rano miałeś natręctwa ...?
napisał/a: Fikusek 2012-06-06 10:05
Asiu, no właśnie w tym nie jest taka prosta sprawa, bo ja posiłkuję się lekami...widzisz jak mnie za pierwszym razem dopadło tak najmocniej jak może tylko dopaść to teraz już mam pstryczka w nochala i boję się tamtego stanu, dlatego tak postąpiłam, że poleciałam od razu po tabletki - zanim mnie dopadłoby na całego . A być może już by mnie z taką siłą nie dopadło nie wiem, ale wolę nie wiedzieć tego na własnej skórze. Asiu ponoć trzeba przełamywać pomalutku te swoje lęki, myśleć pozytywnie, poczytajj te wszystkie pozycje książkowe typy "potęga podświadomości" czy "sekret" i zobaczysz co z Tobą, co dalej... bo jeśli będziesz odczuwała te swoje objawy typu odrealnienie coraz częściej albo coraz dłużej to ja bym Ci wtedy radziła pójść do lekarza i naprawdę brać przez jakiś czas tabletki. Ale to musisz już sama ocenić, bo widzisz...niektórym to przechodzi czasem bez leków i jest ich większość, a ja stanowię wyjątek (być może) i u mnie przeczekiwanie nie gra roli bo tylko mi się pogarsza...
napisał/a: Steelo 2012-06-06 10:12
A miałem dzisiaj swoje natectwa myslowe trochę, nie tak dużo, ale ten stan jakby nadal się utrzymuje....
No ale takie są ataki, ważne żeby się nie poddawać choc czasami ciężko...

Miałem też kilka razy odrealnienie... -_- :S
napisał/a: Fikusek 2012-06-06 10:18
Fajne to odrealnienie jest co? nie trzeba pić alkoholu a ma się bombę ;P ekstra wypas :) prawa jazdy Ci nie zabiora bo promili nie masz....a uczucie jak na haju ;P Ty to ale miałeś dzisiaj szczęście że Cie dopadło 2 razy ))
napisał/a: Steelo 2012-06-06 10:23
Właśnie nie, bo jak mam takie odrealnienie to od razu odechciewa mi się wszystkiego tak jakby :X
napisał/a: Fikusek 2012-06-06 10:27
No przecież wiem że tak jest, sama to miałam, to najgorsze uczucie chyba z tej całej nerwicy...szlag jasny mnie trafiał jak mi się to pojawiało...
Tak tylko napisałam, żeby Ci troszkę uśmiechu na twarzy przybyło :) Każdy z nas ma lepsze i gorsze dni ....
napisał/a: asia 1990 2012-06-06 10:31
Ja ciagle myśle co powinnam zmienić w życiu teściowa nawet mi powiedziała że ja radości z życia nie mam to po pierwsze muszę znaleśc te szczęcie w życi jak to i nie dawać się mężowi nie przejmować się nim i jego słowami bo jak narazie to za mocno bolą.
napisał/a: Fikusek 2012-06-06 10:34
No właśnie Asiu...Ciebie bolą a jemu to chyba radochę sprawiają.... Musisz jakoś sobie poukładać swoje życie, skoro nawet teściowa widzi to cosię dzieje, to naprawdę powinnaś iść w zaparte do przodu, ku swojemu szczęściu....
napisał/a: asia 1990 2012-06-06 10:37
Mam ochotę jechać na zakupy z córką żeby troszkę sie oderwać ale ciągle się zastanawiam czy dam radya co będzię jak...itd i się waham już wczoraj chciałam ale zrezygnowałam a się ogolnie nawet dobrze czułam ale w mieście mam zawroty głowy straszne nie wiem dla czego chyba muszę je przełamać i nie myśleć co by było gdyby...