metoda 1000 kroków

napisał/a: krzysztofo 2012-06-08 13:51
Podobał mi się pomysł pisania rozprawki na całej kartce a4 i to jeszcze ręcznie, żeby bardziej wkurzało. Zacząłem się śmiać, jak wyobraziłem sobie siebie piszącego codziennie taką masę słów... ręcznie :) Następnego dnia nie kończyły wam się pomysły?

Wczoraj uświadomiłem sobie, że nie tak dawno temu, miałem problemy, żeby wejść na stację benzynową, co teraz nie przysparza mi najmniejszych problemów :) sukces!
Dziś odwiedziłem mój ukochany urząd pracy, gdzie biurokracja przewyższa dług publiczny Grecji. Na początku serducho waliło, po czym poczułem spokój i nie odczuwałem żadnych objawów. Możliwe, że to przez wchodzenie po schodach :)

Za chwilę zabieram się za przygotowywanie strefy kibica :) Kibicujcie bez opamiętania!

Dziękuję za nazwę książki i strony internetowej - jestem w trakcie studiowania.
Jeśli jeszcze nie widzieliście to polecam Wam film Numb, z Matthew Perry w roli głównej. Film opowiada o depersonalizacji. Widziałem już go dziesiątki razy i nie zawaham się obejrzeć jeszcze raz.

Co do trików podczas ataku, to przypomniało mi się, że ja zaczynam kontrolować oddech szybko wciągając powietrze nosem i powoli wypuszczając ustami - czasami pomaga i uspokaja.

Czy Xanax ma jakieś skutki uboczne? chodzi mi, czy można po nim prowadzić samochód, czy nie otępia za mocno. Pamiętam, że po sulpirydzie, czasami brakowało mi słów, co było strasznie irytujące. Wiedziałem, że jest takie słowo, ale nie pamiętałem go. Poza tym otępiał trochę.
napisał/a: Fikusek 2012-06-08 14:23
Hej hej Krzysztof. No widziałes jak to przyjemnie wkurza - te afirmacje ??? mi się pomysły nie koncza bo ja piszę non stop tylko jedno zdanie, a nie całą kartkę innymi. Cały czas powtarzam jedno i to samo i w połowie to już mnie to wkurza i ręka mnie boli :) Kiedyś tu na forum nawet rozważaliśmy czy można pisać na komputerze tak samo, ale wyszło na to że nie, ręcznie jest bardziej wkurzające ;) także dlatego zostaliśmy przy ręcznym wypisywaniu :) Ja jak mnie coś złapie jak jestem w miejscu publicznym jakimś to szybko trzeba odwrócić uwagę na coś innego, takze jak jestem w domu to idę do łazienki i koncentruję się na liczeniu płytek, jak na dworze to płytki chodnika, jak nie ma chodnika to zaparkowane samochody...i tak sobie liczę, koncentruję uwagę na czymś innym i jakoś przechodzi :) Spróbuj może też się uda. Co do xanaxu to nie wiem , ja biorę afobam i asentre. Afobam to chyba jest coś podobnego jak xanax i u mnie powodował lekką senność ale tylko na początku - przez pierwsze 3-4 dni, ale nie było tak że spałam w każdym miejscu i nawet na stojąco, tylko poprostu organizm musi się przyzwyczaić.
napisał/a: linka811 2012-06-08 14:58
wcielo mi calego posta!!!ok wpadnie wieczorem

snowy odezwij sie plissssssss i napisz jak ci odrealninienie minelo!!zauwayzlas to sama czy nie wiesz kiedy;)i miala snispodzianke;)
napisał/a: Fikusek 2012-06-09 11:40
Ojć, widzę że tu pustki na forum dzisiaj :) czyżby wszyscy wczoraj mecz oglądali? Steelo to wiadomo że był cały wymalowany i przebrany na biało czerwowo ;P a reszta? hop hop....gdzie reszta?
Asia, Kirke, Lucynka, Snowy, Hakunamatata??????? Wszystkie wyzdrowiały?

Niedługo Linka i Agusia z wakacji wracają... :) hip hip Hurrrrrraaaaa :) Linka to tu nam się ładnie melduje więc wiemy co i jak, ale ciekawe jak Aggusia...w samolocie z drineczkiem czy pofruneła bez wzmacniaczy??? :o)

U mnie dzisiaj będzie pracująca sobota, mam zamiar się uczyc i proszę wszystkich o wsparcie...bo za cholere nie mogę ruszyć....
napisał/a: ~Anonymous 2012-06-09 15:43
Cześc wszystkim;)Czesc Fikusek;*
No u mnie od paru dni nie jest najlepiej znów mnie "ona" łapie ;/Czuje sie "dziwnie" i brak chęci do czegokolwiek i te głupie myśli znów powracają i się kumulują;/
Fikusek no najgorzej to się zmotywowac do działania jak już się to zrobi idzie z górki tylko trzeba się zebrac........a zz tym jest cieżko;/ Mogę pomóc i kopnąc Cię w tyłek Ty zrób to samo mi może pójdzie NAM z obowiązkami lepiej......;)A jeśli chodzi o mnie to
miałam troche obowiązków a motywacji brak ,ale trzeba bo niby kto to ma zrobic jak nie my...(?)
Też bym pojechała jak dziewczynki na wakacje w ciepłe kraje..
U mnie brzydko ostatnio jakas wichura do nas zawitała ,wiatrzysko masakryczne i ulewy..;/
napisał/a: krzysztofo 2012-06-09 16:00
Fikusek wspieram Cie lezac na plazy i wschluchujac sie w szum fal :)
napisał/a: ~Anonymous 2012-06-09 16:03
Ja chyba wezme przykład z Krzysia i tez wybiore się nad morze powdycham troszeczkę jodu....;PPP
napisał/a: Fikusek 2012-06-09 16:37
O Wy Małpki - Wam to dobrze...ja jedyne co wdycham to zapach kartek papieru z książek ;) ;) ;) hehe alę dzięki za wsparcie...chyba naprawdę wspieraliscie bo przez ostatnie 2 godziny nawet niezle mi szło ;) trzymajcie zatem dalej bo Wasza energia działa :)
Kirke, a co z Tobą? co Cię dopadło? nerwica...czy depresja? Chcesz kopniaka w tyłek?
napisał/a: ~Anonymous 2012-06-09 16:57
fikusek to się nazywa wsparcie duchowe ,telepatyczne wręcz;PPBiore przykład z Krzysia jade powdychac tego jodu ,dotlenic umysł ........
Kurde zasadz mi proszę takiego kopa w dupe ,zeby ta deprecha podczas jego siły wyskoczyła z mojego ciała w ch.........;);))
napisał/a: linka811 2012-06-09 18:39
hej jestem i ja ,dopiero doejchalismy do domu,bo poźno wyjechalismy,zajrze wieczorem bo msuze pranie wstawic.ale slaby dzis dzien mam,oeralnienie mialam z 2 h a teraz po przyjezdzie mnie tez zlapalo.starams ie to zlewac,ale troche sie podlamuje no bo i ten brak motywacij co u Ciebie tez sie kirke wlacza.a ty bierzesz jakies leki?
napisał/a: linka811 2012-06-10 21:23
ok widze wszyscy wyleczyli nerwice oprocz mnie;)???agusia gdzie jestes odezwij sie.
ja dzis lepszy dzien mam,troche mnie lapało odrealninko ale bez przesady da sie zyc;)jutro mam psychologa i rozmowy z nianiami dla mojego synka(w celu pozbycia sie matki0takze zajrze wieczorkiem.
napisał/a: Fikusek 2012-06-11 07:14
hej hej :) Linka, ja jestem :) melduję się :) Właśnie też się zastanawiałam co z Agusią? bo już powinna wrócić z tego Egiptu - opalona i wypoczęta... jej franca nadal u mnie w klatce ;)

Jak tam poniedziałek u wszystkich?