Opóźniona mutacja głosu

napisał/a: rian 2011-06-27 23:28
Witam,

Mam dość wstydliwy problem, mam 18 lat, i bardzo dziwny głos.. mam wrażenie jakbym nigdy nie miał mutacji , jest to bardzo męczące.. wstydzę się rozmów przez telefon i skype, a w szkole trudno się odzywać wśród kolegów którzy maja męski, porządny głos. Często brany jestem za homoseksualiste... właśnie przez problem z wydobywanym dźwiękiem.. chciałbym by w końcu się to zmieniło, czy moglibyście mi jakoś pomóc? Może wybrać się do lekarza? Jakiego? Stosować dietę? Bardzo proszę o pomoc,

Czytałem wasze wypowiedzi, pisaliście o jakiś dwóch głosach.. ja jednak nie zauważyłem czegoś takiego.. a wy jak go odkryliście?

Pozdrawiam!
napisał/a: golebiedwa 2011-06-28 13:57
Ja już nie pamiętam, ale chyba jak głowę odchylałem do tyłu to wtedy mówiłem tym niskim głosem. I wtedy go odkryłem, albo jak krzyknąłem, czy przy wymawianiu A, tym głosem wysokim nie potrafiłem, włączał mi się wtedy ten niski.
napisał/a: adamex3 2011-07-12 11:32
i jak, przełamałeś się tomi3110? Później Wam napiszę, jak to wyglądało u mnie - zacząłem rewolucję...
napisał/a: golebiedwa 2011-07-12 14:19
No w końcu pierwsi rewolucjoniści ;) To opisz Adamex co i jak, myślę, że zrobiłeś to w końcu ;)
napisał/a: rian 2011-07-12 14:29
ja nadal nie mogę sobie poradzić :/
napisał/a: midnight2 2011-07-12 15:09
Hej koledzy słyszeliście może o Dysfonii?
napisał/a: golebiedwa 2011-07-12 16:28
http://www.magazynorl.pl/artykul11198709689,0,,Dysfonia-i-chrypka.html No tutaj coś o tym jest, ale czy dotyczy to tego przypadku, nie mam pojęcia.
napisał/a: midnight2 2011-07-12 19:26
Dysfonie podejrzewaja u mnie.Tylko musze się udać do foniatry.
napisał/a: Aurelius 2011-07-13 15:47
Siemka. Właśnie zebrałem się i nagrałem swój głos zeby pokazac tym ktorzy nie wiedzą jak to wyglada. Tutaj link https://www.youtube.com/watch?v=N8QfkspMCTU
napisał/a: rian 2011-07-13 16:07
Aurelius napisal(a):Siemka. Właśnie zebrałem się i nagrałem swój głos zeby pokazac tym ktorzy nie wiedzą jak to wyglada. Tutaj link https://www.youtube.com/watch?v=N8QfkspMCTU

Jest straszna różnica!

Ja nadal nie umiem odkryć, czy mam dwa głosy.. czy nie.. :(
napisał/a: golebiedwa 2011-07-13 18:09
Aurelius napisal(a):Siemka. Właśnie zebrałem się i nagrałem swój głos zeby pokazac tym ktorzy nie wiedzą jak to wyglada. Tutaj link https://www.youtube.com/watch?v=N8QfkspMCTU


Ha ha Aurelius chłopie nie masz się nad czym zastanawiać, to jak bym siebie słyszał sprzed roku, masz bardzo podobny głos do mojego. Kurde jak to usłyszałem to aż dreszczy dostałem niechciane wspomnienie wróciły ;(. Zmieniaj głos, bo ruskich na Ciebie naśle! ;D
napisał/a: golebiedwa 2011-07-14 01:01
Tak sobie czytam te stare moje wpisy, czy wiadomości prywatne i chociaż minął tylko rok, ja się dziwie jakich, ja rzeczy nie robiłem przez ten głos. Teraz pójście do sklepu jest dla mnie tak normalną rzeczą, że nie zwracam na to uwagi, a czytając wpisy, że ogarnia mnie strach przed odezwaniem się do sprzedawcy, sekretarki w szkole itp., przypomniało mi coś o czym kompletnie zapomniałem, wyzbyłem się tego strachu przed odezwaniem się. Żyje normalnie, dzisiaj np. byłem u mechanika, odwoziłem koleżankę do kompletnie nieznanych mi osób i rozmawiałem z nimi, rejestrowałem się telefonicznie do szpitala na rezonans magnetyczny (problem z barkiem), kupiłem dwie zgrzewki wody w sklepie, w którym trzeba mówić. A teraz sobie myślę, że przecież jeszcze rok temu nie zrobiłbym żadnej z tych rzeczy... .

Dlatego chociaż, że ja mam to za sobą to zaglądam tutaj codziennie, bo wiem co przeżywa dorastający chłopak popadający ze skrajności, w skrajność przez to, że (mnie się tak wydawało), że jestem inny, powinienem siedzieć w domu, w ogóle się nie odzywać, a w ostateczności to pójść i się powiesić.

Chce Was zmotywować, zmobilizować, bo widzę, że jest mnóstwo wpisów od osób, które mają ten problem, a nie mogą, nie znajdują w sobie na tyle siły, aby zrobić ten jeden jedyny krok, który odmienia życie o 360 stopni. Napiszą jeden post, ale nie ma kolejnych, nie ma posta z informacją: "zrobiłem to juhu".

Wiem, że jest to ciężka sprawa dla nas, ale uwierzcie to kwestia przyzwyczajenia i nie słuchajcie opinii ludzi, którzy będą twierdzić, że "jest coś z Tobą nie tak, bo zmienił Ci się tak nagle głos", olać ich, to oni mają problem niech się przyzwyczajają i pogodzą z tym.

To co sobie sami kładziemy do mózgu, wszystkie myśli, przekonania o reakcjach innych osób, to tylko nasze bezsensowne obawy, które najczęściej w rzeczywistości i tak nie mają miejsca.

Powinienem zrobić taki baner: "Chłopaku zrób to, a zobaczysz, życie z piękniejszej strony" ;)

Może trochę nawijam jak w jakimś tv trwam, ale uwierzcie ja potrzebowałem wtedy kogoś, kto tak by mnie przekonywał, a co najważniejsze pomagał w tym przełamaniu przez siebie założonej blokady.

Wszystko jest w głowie, całe ciało jej słucha, gdybyś wmówił sobie, że zaczynają rosnąć Ci rogi, pewnie by w końcu wyrosły.


Przeglądam inne tematy na tym forum i w większości wypowiadają się lekarze, a u nas cisza, może boją się takiego przypadku, czytają post i wyłączają komputer ;)