Pogaduchy Hashimowców

napisał/a: Konstans 2015-04-13 16:48
hahah, własnie będę smażyła naleśniki :)))

czego mi brakuje? hmm....
obecnie węglowodanów :) - ryżu, ziemniaków ale za 2 tyg. rzucę sie na nie i pochłonę az miło :)
aha, brakuje mi twardego sera koziego :(((((

az łzy stają mi w oczach, gdy o nim pomyślę :/
napisał/a: Biz0n 2015-04-13 17:16
A czemu nie możesz ryżu jeść?

W sumie z dodatkami jest problem np. naleśniki na słodko. Wszystko ma syrop glukozowo-fruktozowy, cukru full... i jak tu na słodko zrobić, chyba, że wszystko smarować ksylitolem :)
napisał/a: Konstans 2015-04-13 18:48
No na razie nie mogę, ale za niedługoooo już raczej tak !!!! :))

Co dajesz do naleśników? bo rozumiem, ze jesz na słodko?
A nie możesz sobie po prostu np. uprażyć jabłek! Będzie zdrowo, domowo i nie słodko (w sensie żadnych sztucznych dodatkow). Robie też zmiksowany (pognieciony, zmiażdżony) banan z mlekiem koko :) lub ryżowym :)
Ponoc zjadliwe ;))))

Ps ja wciąż smażę :P
napisał/a: theblackcat 2015-04-13 19:30
O naleśniki! :) a weganskie dałoby radę zrobić?
Ogólnie teraz to ja raczej wole posiłki na zimno i napoje..
Wgl możecie uznać to za dziwne ale ja uwielbiam chłod, mam non stop otwarte okno. :) zapewne większośc z Was raczej woli ciepło niż zimno zgadza się?
Ja na odwrót :P
Okno otwarte cały dzień i cala noc w pokoju mam. Nie potrafię nawet zasnąć przy zamkniętym..
A szczęście mam to ze nie choruje w ogóle a rodzina ciągle mówi "zamknij to okno przeziebisz się, zamknij okno, zachorujesz" ;) a jednak nie. Nie przeziebiam się. W ta sobotę co na rowerze także jechałam w tshircie tylko i tez od koleżanki słysze "angelika! Ubierz kurtkę, wiatr wieje, będziesz chora" :p o jejku ile ja to słysze.
Choć sa momenty gdy marznę podczas gdy wszystkim ciepło :p
napisał/a: Konstans 2015-04-13 20:25
wciąz Ci ciepło mała ? :)))
ja właśnie siedzę w milusim szlafroczku :)))
napisał/a: theblackcat 2015-04-13 21:11
Nom :D ja mam zawsze temperaturę ciała 35,0-35.2 a jednak mi ciepło :D a okno miałam otwarte ale zamknelam bo wieje i nie chce by okno wyrwało :D ja nawet śpie w krótkich spodenkach, bluzce na ramiaczkach do spania a kołdra? :P jaka kołdra? Koc cieniutki w powloczce :D a i tak mi zbyt ciepły ten cienki koc. A cienki jak Hmm ręcznik.
Ja lubię chłodek :)
napisał/a: beti301 2015-04-13 21:29
Witam czy my robicie sobie przerwy w suplemenatcji...?ja już czasem mam dość łykania tych pigułek pozdrawiam wszystkich hashi
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-04-14 05:59
beti30 napisal(a):Witam czy my robicie sobie przerwy w suplemenatcji...?ja już czasem mam dość łykania tych pigułek pozdrawiam wszystkich hashi


Oczywiście że można robić przerwy ale trzeba wiedzieć jak to robić.

Witaminę D łykamy od października do kwietnia - regularnie, potem nie bierzemy w cale, ale nie boimy się słońca.

Omegę 3 można nie brać jak zjesz np. 2-3 razy w tygodniu rybę morską. Jak nie jesz suple trzeb łykać.

Zieloną herbatę możesz pić, wtedy nie musisz łykać supli.

Zamiast selenu, możesz jeść orzechy Brazylijskie i też tablety wtedy zostawiasz w pudełku.

Latem wit. C też mozna brać mniej, bo jednak dostarczamy ją z pożywieniem w większej ilości niż zimą.

Jak pokombinujemy to wtedy okażę się że suple czasami można zastąpić.
napisał/a: theblackcat 2015-04-14 07:48
Ja nadal witaminę D biorę i właśnie się zastanawiałam czy może już odstawić bo slonko zaczyna świecić i ciepło się robi. Chciałam dopiero latem odstawić ale chyba
odstawie teraz . Ważnośc ma długa więc do października nic się jej nie stanie. :)
napisał/a: Konstans 2015-04-14 08:54
theblackcat napisal(a):Ja nadal witaminę D biorę i właśnie się zastanawiałam czy może już odstawić bo slonko zaczyna świecić i ciepło się robi. Chciałam dopiero latem odstawić ale chyba
odstawie teraz . Ważnośc ma długa więc do października nic się jej nie stanie. :)


Badałaś poziom D3?
jesli jest niski nie przesadzaj z tym słoncem. Teraz jeszcze (zwłaszcza u nas!) to żadne słonce. Co najmniej do maja można śmiało suplementować D3 (co najwyżej nico zmniejszyc dawkę).
Ale, wiadomo, najlepiej byłoby sprawdzic stan faktyczny tej wit. (choc to drogie badanie).
napisał/a: ania551 2015-04-14 09:06
To jeszcze zależy od trybu życia. Jak przez większość dnia siedzi się w murach i słońca nie ogląda to trzeba brać. W zeszłym roku przeżyłam zaskoczenie. Przez cały rok brałam 1000j, zrobiłam badanie poziomu wit d w lipcu. Było słońce a ja ciągle na działce. Kremów z filtrem na ogół nie używam bo zapominam. Poziom w badaniu wyszedł niewystarczający i przez 2 tyg miałam brać 5000j a potem 2000j. Faktycznie zanim się odstawi lepiej zrobić badanie.
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-04-14 09:39
Bo niestety tylko środowisko medyczne uważa, że zimą wysatrczy szklanka mleka i mamy odpowiednią ilość wit. D, a latem przecież tylko się słońcem straszy. Jako ciekawostkę wklejałem tutaj badania które mówiły że osoby unikajaca słońca mają większą szanse na czerniaka niż te które z głową z niego korzystają. Piszę z głową, bo wiemy jak to czasami wygląda.