Pokonać zmęczenie
napisał/a:
sorrow
2010-06-01 19:16
Czy ja powiedziałem, że kogoś w błąd chciałaś wprowadzić, albo że niestworzone historie zmyślasz? Po prostu metoda, która opisałaś nie jest możliwa do realizacji w praktyce. Skoro robisz 15 min to śniadanie (czyli mniej więcej do 8:00), to ile czasu je jesz, a ile czasu dzieci podróżują (samodzielnie) do szkoły? Zaufanie zaufaniem, a brak podstawowej logiki go nie wzbudza. Opisałem jak sobie wyobrażam twój początek dnia tylko i wyłącznie na podstawie tego, co napisałaś. Skoro lepiej umiesz zarządzać czasem, to proszę napisz, żebym mógł też skorzystać i dowiedzieć się jak wstać o 6:30, pójść na basen, zrobić i zjeść śniadanie, tak żeby zdążyły dojechać do szkoły. Będzie to bardziej konstruktywne niż wymyślanie dla mnie jakichś przydomków.
napisał/a:
Karina_26
2010-06-02 10:14
ojoj no wiesz ten kalkulator to tak mniej więcej bo jednak nie co dzień jemy to samo :) choć dziennie jakąś dawkę witamin trzeba dostarczyć, można je dostarczyć "jutro" ale to chyba na dobre nam nie wyjdzie :)
Co do dyskusji poranno-godzinnej to Ja po takim bieganiu rano, to chyba bym się tylko zestresowała że wszędzie muszę się śpieszyć :)