Proszę o pomoc w interpretacji wyników.

napisał/a: MsKatriss 2015-11-02 14:10
No i tomografia komputerowa z kontrastem nadnerczy nic nie wykazała:
Nadnercza o prawidłowym kształcie i wymiarach, o prawidłowym zarysie odnóg, bez zmian ogniskowych.

No i nie wiem już gdzie tkwi zatem problem? Ehh... ;(((
napisał/a: soaring 2015-11-03 18:48
hej, sorry, byłam na urlopie, czyli m.in. na detoksie od komputera ;)
skoro w nadnerczach nic nie widać to dobrze.
test hamowania kortyzolu, androstendionu czy innego 17-OH 1 mg deksametazonu miałaś wcześniej? bo nie pamiętam, a nie mma energii czytać teraz 5 stron :P
jajniki były gruntownie sprawdzone?
moim zdaniem te badania możesz zrobić w dowolnym dniu cyklu.
a w sumie po co się tak badasz jak i tak leków hamujących nie chcesz brać? :)
napisał/a: MsKatriss 2015-11-13 16:57
Coś pomyliłam, jednak miałam do zbadania DHEA-SO4 (nie androstendion), zrobiłam badanie w 22dc.
dziś odebrałam wyniki po wzięciu 1mg. dexa na noc przed badaniem (zamiast regularnego stosowania, które miałam zlecone od endo)
+ stosuję od ok. 3 miesięcy systematycznie relore i wcześnie rano przed badaniem też wzięłam jedną tabletkę ;P

DHEA-SO4: 8,48 (0,5-11) - 22dc.

Kortyzol sporo się obniżył, mimo tego, że czułam z rana w dniu tego badania nawet trochę stresu..
KORTYZOL: 14,95 (6,2-19,4)
a 2,5 miesiąca temu, po 1mg dexa (wziętym tylko dzień wcześniej na noc, przed badaniem)+ ok. miesięcznym stosowaniu relory wynik wyglądał następująco:
Kortyzol: 20,14 (6,2 – 19,4)
A wynik początkowy bez hamowania i stosowania relory:
Kortyzol: 25,47 (6,3 – 19,4)

Co do kortyzolu, to mam niemal pewność, że RELORA mi pomaga! ;)

pozostałe wyniki z dnia: 12. 11.
TSH: 3,650 - nie stosuje jeszcze tyroksyny, ale tsh wciąż skacze...
sód: 136 (135-145)
potas: 4,19 (3,5-5,1)

Pozdrawiam ciepło!