Pytania o dietę i suplementy przy niedoczynności i Hashimoto

djfafa
napisał/a: djfafa 2016-02-12 18:41
Ale zbierz zestaw pytań i pisz w jednym poście, bo tak robisz śmietnik.

1. Jeżeli nie znamy poziomu 25OH (czyli wit. D), to minimalna dawka jaką trzeba przyjmować to 2000 IU wit. dziennie. To bezpieczna dawka nawet przy wysokim poziomie 25OH. W innych przypadkach dawkę należy ustalić w zależności od poziomu wit. D we krwi.
2. Owsiankę możesz jeść, WPC Hi-teca zmień w przyszłości na Scitec czy kfd. Hi-Tec miał wpadkę z białkiem i nie kupowałbym go.
3. Omega 6 nie bierz w cale. Nie potrzebujesz go.
napisał/a: luki211 2016-02-13 20:08
a jak to jest z tym olejem rybim w omega 3 gdzieś ostatnio natrafiłem, że może powodować raka prostaty? kolejny mit ? w ogóle długo można brać omega 3 w suplemencie? ostatnio przerobiłem dwa opakowania po 120 kapsułek , ale ćwiczę trochę i nie wiem czy znowu nie kupić . nie mam hashimoto jedynie coś z niedoczynnością
napisał/a: Laura_w_kuchni 2016-02-14 01:12
Hej po dłużej przerwie. Miło widzieć djfafa we wciąż wysokiej formie edukatora, pełnego empatii i cierpliwości :)

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przerzuceniem się czy chociaż spróbowaniem naturalnej tarczycy. I w związku z tym mam pytanie: czym różni się Armour od ostatnio wypatrzonego przeze mnie Swansona Tyroid Glandular ? Czy ktoś może już go próbował, czy może on zastąpić euthyrox ?

Produkt Swansona jest łatwo dostępny, z Armour trzeba już się nieco pogimnastykować, ale też się da z poziomu internetu.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-02-14 08:04
Laura_w_kuchni napisal(a):Hej po dłużej przerwie. Miło widzieć djfafa we wciąż wysokiej formie edukatora, pełnego empatii i cierpliwości :)

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przerzuceniem się czy chociaż spróbowaniem naturalnej tarczycy. I w związku z tym mam pytanie: czym różni się Armour od ostatnio wypatrzonego przeze mnie Swansona Tyroid Glandular ? Czy ktoś może już go próbował, czy może on zastąpić euthyrox ?

Produkt Swansona jest łatwo dostępny, z Armour trzeba już się nieco pogimnastykować, ale też się da z poziomu internetu.


Nie widziałem w necie opinii na temat tego produktu. Armour zawiera cały kompleks hormonów tarczycy a w prdukcie Swansona nie wiadomo co siedzi, bo piszą tylko, że nie zawiera T4 czyli już na starcie go dyskwalifikuje.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-02-14 08:21
luki211 napisal(a):a jak to jest z tym olejem rybim w omega 3 gdzieś ostatnio natrafiłem, że może powodować raka prostaty? kolejny mit ? w ogóle długo można brać omega 3 w suplemencie? ostatnio przerobiłem dwa opakowania po 120 kapsułek , ale ćwiczę trochę i nie wiem czy znowu nie kupić . nie mam hashimoto jedynie coś z niedoczynnością



Suplement = dieta. To jakbyś pytał, jak długo można jeść ryby. Ja omegę 3 codziennie łykam od jakiś 15 lat ;)

Co do badania, o powiązaniu Omega 3 z rakiem prostaty. Zaraz po opublikowaniu tego badania, zostało ono mocno skrytykowane przez środowisko naukowe.

Poczytaj: http://www.cooperaerobics.com/Downloads/Complete/Commentary-from-Dr-Bill-Harris-on-Omega-3-and-Pros.aspx

Wcześniejsze duże badania, albo nie znalazły związku Omega 3 z prostatą, czyli nie powodowały nowotworów prostaty ale też przed nimi nie chroniły:

http://aje.oxfordjournals.org/content/172/5/566.long

Albo, dowiodły, że nie chronią przed rakiem prostaty ale dość wyraźnie zmiejszają umieralność z powodu nowotworów tego gruczołu:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20844069
napisał/a: Migonek 2016-02-14 08:52
Moje pytanie :
Czy ashwaganda może podnosić tpo ? bo tak na commed i thyroid nation się poleca ten suplement ale np. na thyroid sexy każdy żeń szeń jest postrzegany jako zło bo podnosi tpo ?!
Pewnie to indywidualna sprawa .. tobie może mi nie musi ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-02-14 09:41
Skoro od wielu lat polecam aswagandhę, sam biorę bardzo często, więc odpowiedź sobie sam na pytanie czy polecałbym coś co szkodzi.

Co prawda badanie na myszach, ale wyraźny wzrost T4 w surowicy po podawaniu Ashwagandy:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10619390

Obniża znacząco kortyzol, a wyskoki kortyzol obniża hormony tarczycy.

http://www.ajpcr.com/Vol4Suppl1/408.pdf

Aswagandha to idealne zioło dla nas, nie tylko patrząc na tarczycę ale przede wszystkim na nadnercza, a wiemy ilu z nas ma z tym problem.
napisał/a: Laura_w_kuchni 2016-02-14 11:05
Nie widziałem w necie opinii na temat tego produktu. Armour zawiera cały kompleks hormonów tarczycy a w prdukcie Swansona nie wiadomo co siedzi, bo piszą tylko, że nie zawiera T4 czyli już na starcie go dyskwalifikuje.[/quote]


Dzięki. W takim razie ukierunkuje się na Armour. Czy może masz jakiś godny polecania sklep internetowy ? Czy wiesz jaki Armour kupić aby był zamiennikiem euthyrox 50 ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-02-14 11:14
Nie mam wiedzy na temat Armour. Nikt na naszym forum nie przeprowadzał relacji z brania tego produktu. Musisz się kierować opiniami na stronach anglojęzycznych, bo w na polskich takich relacji jest niewiele.
napisał/a: Los Angeles Galaxy 2016-02-14 12:28
Ja brałem thyroid armour 60 mg z USA - 100 kaps.
W sumie to czułem się duuuużo lepiej niż na euthyrox n25 ale z drugiej strony wyniki mi się posypały na zimę hormony co prawa po 80 % ft3 i ft4 / ft3 bez zmian ft4 spadek o 12 %/ ale tsh mam 4,4 a miałem 3,2 przy normie do 4,0
Byłem w USA w sumie prawie rok i ludzie tam / w moim regionie Galveston, TExas/ zdecydowanie bardziej wolą naturalne preparaty czują się lepiej itd. Jednak tam im to lekarze zapisują a w PL armour jest nielegalny w sprzedarzy eh.
napisał/a: Laura_w_kuchni 2016-02-14 19:20
Dzięki
napisał/a: Konstans 2016-02-14 19:20
Los napisal(a):Ja brałem thyroid armour 60 mg z USA - 100 kaps.
W sumie to czułem się duuuużo lepiej niż na euthyrox n25 ale z drugiej strony wyniki mi się posypały na zimę hormony co prawa po 80 % ft3 i ft4 / ft3 bez zmian ft4 spadek o 12 %/ ale tsh mam 4,4 a miałem 3,2 przy normie do 4,0
Byłem w USA w sumie prawie rok i ludzie tam / w moim regionie Galveston, TExas/ zdecydowanie bardziej wolą naturalne preparaty czują się lepiej itd. Jednak tam im to lekarze zapisują a w PL armour jest nielegalny w sprzedarzy eh.


Mnie tez dopadł ten paradoks. Brałam kilka miesięcy i obiektywnie, fizycznie i jakkolwiek, czułam się o niebo lepiej, niż na syntetyku (Novo+letrox, bo na inne nie działam). Niestety hormony poleciały na łeb na szyję, dramatycznie. Musiałam więc wprowadzić polskie leki. Nadejdzie jednak czas, że znowu spróbuję, bo tęsknię za tym dobrym samopoczuciem :)