Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?
napisał/a:
ketjowix
2017-07-08 23:19
Zieleń tak jak mówisz ;) miłej niedzieli życzę
napisał/a:
Hakai
2017-07-09 09:46
zycie bez fajki jest piekne i na prawde polecam, niedlugo 3 miechy bez smierdziucha
bole glowy mniejsze ale nadal wystepuja
no i ta wrazliwosc na wszystkto - musze uwazac na to co pije, co jem, na alkohol - bo jak z czyms przesadze to rano budze sie z bolem glowy
i chudne mimo ze sie nie odchudzam, z 8 kg mniej na wadze, co dziwne bo nigdy nie moglem schudnac, zrezygnowalem jedynie z bialego cukru w zasadzie
bole glowy mniejsze ale nadal wystepuja
no i ta wrazliwosc na wszystkto - musze uwazac na to co pije, co jem, na alkohol - bo jak z czyms przesadze to rano budze sie z bolem glowy
i chudne mimo ze sie nie odchudzam, z 8 kg mniej na wadze, co dziwne bo nigdy nie moglem schudnac, zrezygnowalem jedynie z bialego cukru w zasadzie
napisał/a:
KeriM
2017-07-10 00:32
Wzajemnie - Gratuluje 100 ki :)
Cicho, bo sezon urlopowy w pełni :)
napisał/a:
Serpentyna
2017-07-10 12:31
Witajcie,
dawno mnie tutaj nie bylo a sporo postow przybylo. Postaram sie je przeczytac.
Ja caly czas nie pale i juz nie licze czasu bez papierosow ale jest to ponad poltora roku. Ogolnie czuje sie dobrze i nie ciagnie mnie do fajek ale moja tarczyca daje mi mocno popalic i czasami z tego powodu czuje sie bardzo zle. Najpierw mialam duza nadczynnosc, teraz niedoczynnosc i wiele problemow z tym zwiazanych. Poza tym jest OK.
Dobrze ze tutaj piszecie i wspieracie sie nawzajem a zwlaszcza nowe osoby. Postaram sie zagladac tutaj czesciej i cos napisac.
Trzymajcie sie, zycze wam zdrowia a nowym osobom rzucajacym palenie wytrwalosci w tej walce.
dawno mnie tutaj nie bylo a sporo postow przybylo. Postaram sie je przeczytac.
Ja caly czas nie pale i juz nie licze czasu bez papierosow ale jest to ponad poltora roku. Ogolnie czuje sie dobrze i nie ciagnie mnie do fajek ale moja tarczyca daje mi mocno popalic i czasami z tego powodu czuje sie bardzo zle. Najpierw mialam duza nadczynnosc, teraz niedoczynnosc i wiele problemow z tym zwiazanych. Poza tym jest OK.
Dobrze ze tutaj piszecie i wspieracie sie nawzajem a zwlaszcza nowe osoby. Postaram sie zagladac tutaj czesciej i cos napisac.
Trzymajcie sie, zycze wam zdrowia a nowym osobom rzucajacym palenie wytrwalosci w tej walce.
napisał/a:
Michorek...
2017-07-10 14:04
To podstawa !
Buziaki....
Brawo Ty !
My Tobie również !
napisał/a:
KeriM
2017-07-10 21:01
A ja jutro 8 miesięcy :) i potwierdzam jest fajnie :)
Pozdrawiam
napisał/a:
ketjowix
2017-07-10 23:04
Dzięki ;)
napisał/a:
Hakai
2017-07-13 08:23
A ja jutro 8 miesięcy :) i potwierdzam jest fajnie :)
Pozdrawiam
Gdyby nie to ze:
- napitala mnie leb od wszystkiego, jedzenia, niewyspania, alkoholu ehh
- czuje sie czasem jakbym mial "grype razem z jakas alergia bo kicham 15 razy z rzędu"
to byloby cudownie :)
najgorsza ta glowa, juz mnie tydzien z rzedu nie bolala, az tu pojechalem w gory z zona na weekend, polazilem po gorach wypilem browara i na nastepny dzien byla porazka, silny bol w potylicy polaczony z pulsowaniem i przeszlo dopiero we wtorek.
napisał/a:
Michorek...
2017-07-13 10:28
ja mieszkam w górach, aktualnie mamy 14 stopni, ulewę i halny...po wczorajszych 29 stopniach i pełnym słońcu
nikt tego nie przetrzyma, nawet dzieci narzekają
ból głowy, gałek ocznych, ucisk na skroniach i karku....takie ja mam dziś samopoczucie
piszesz, ze byłeś na weekend w górach, czyli zmiana klimatu...moi znajomi, którzy przyjeżdżają do nas bardzo długo się aklimatyzują
a tak jak pisałam...pierwszy rok bez papierosów robi z nas bardzo delikatne istoty...miej to na uwadze i mimo wszystko uśmiechaj się często i od serca !
napisał/a:
KeriM
2017-07-13 14:29
Wydaje mi się, że te różnice ciśnień które przetaczają się przez kraj powodują bóle głowy. Byłem w Tatrach trzy tygodnie wstecz, piękna pogoda nam się trafiła, piwko wypiłem i z gazdą herbatki z prądem :) rano bólu głowy nie było :) Teraz trzy-cztery dni wstecz głowa bolała, nawet kawą się posiłkowałem :) Dzisiaj zimno, bo zaledwie 14 stopni ale słoneczko wychodzi :) Pozdrawiam
napisał/a:
ketjowix
2017-07-14 10:58
Kiedyś pisałem o moich bólach głowy. Czajnik potrafił mnie boleć codziennie, a ja już popadałem w depresję z tego powodu. Rezonans OK, tomograf OK, neurolog powiedział migrena. Głowa potrafiła boleć nawet 10 dni w miesiącu. Ciągle leki przeciwbólowe.
Zmieniłem jedzenie do góry nogami, zjechałem 20kg, zadbałem trochę bardziej o kręgosłup szyjny, zmieniłem pozycję spania. Bóle głowy odeszły jak ręką odjął. Czasami nawet miesiąc mnie nie boli czasami jest dzień że boli ale jest to obrót o 360 stopni z tym co było.
Zmieniłem jedzenie do góry nogami, zjechałem 20kg, zadbałem trochę bardziej o kręgosłup szyjny, zmieniłem pozycję spania. Bóle głowy odeszły jak ręką odjął. Czasami nawet miesiąc mnie nie boli czasami jest dzień że boli ale jest to obrót o 360 stopni z tym co było.
napisał/a:
Hakai
2017-07-16 09:45
A macie tak czasami jakbyscie czuli ze macie niedobory magnezu?
Ja odkad nie pale to jestem delikatny jak dziewczynka. Czuje jakbym mial stan podgoraczkowy caly czas.
Ja odkad nie pale to jestem delikatny jak dziewczynka. Czuje jakbym mial stan podgoraczkowy caly czas.