soczewki kontaktowe

napisał/a: marteczka3 2009-09-22 19:59
Jeśli chodzi o pływanie w soczewkach, to jest dozwolone, ale tylko w soczewkach jednodniowych, takich które po zdjęciu wyrzucasz. Na soczewce osadza się tyle "brudu" z wody basenowej, że płyn, w którym moczy się soczewki na noc nie wystarcza do ich zdezynfekowania, i bardzo łatwo o infekcję.
napisał/a: pcheelka 2009-09-22 20:12
A to racja :)
Ja od jakiegoś czasu przestałam nosić soczewki jednodniowe, ze względu na to że bardzo szybko wysychały mi w nich oczy. Teraz używam AirOptix Day and Night i są rewelacyjne :)
napisał/a: marteczka3 2009-09-22 20:18
pcheelka, spróbuj sobie kiedyś jednodniowe Johnson's Acuvue True Eye. Niedawno się na nie przerzuciłam, są z zupełnie innego materiału niż np. Dailies, i znacznie mniej wysycha oko. ja jestem zachwycona!
napisał/a: pcheelka 2009-09-22 20:22
A jaka krzywizna? :>
napisał/a: duszek1 2009-09-22 20:41
Ja nie ma pojęcia co z tą krzywizną...

Byłam dzisiaj o okulistki i miała dla mnie, że tak powiem mało czasu, założyła mi soczewki łaziłam siedziałam i wszystko super, potem apokalipsa z wkładaniem sobie palców do oka... ale jakoś dałam rade

Po chyba dwóch czy trzech godzinach ściągnęłam bo mi było diabelsko sucho w oko i na dobrą sprawę to kompletnie mi nie powiedziała jakie dała mi te soczewki :< :< :<

Tak więc nie mam zielonego pojęcia co mam w oczach , w każdym bądz razie wiem że są miesięczne, że za 10 dni mam przyjść tak o na kontrole jak wygląda oko i dalej nie wiem co :

Nie chce cały czas brać soczewek u okulistki tym bardziej, że wiem gdzie mogę je kupić dużo taniej i sama chyba mogę próbować różne aż mi jakieś podpasują bardziej...

No to by było na tyle, w podsumowaniu o krzywiźnie nie wiem nic, soczewki nie powodują odruchu mrugania ale za to mam strasznie suche oko . Do pracy na co dzień do kompa będę raczej śmigać w okularkach a soczewki kupię sobie chyba jednodniowe na jakieś wyjścia wyjazdy itd... Zresztą wypowiem się za miesiąc co się zmieniło..
napisał/a: pcheelka 2009-09-22 20:51
Po pierwsze zmień okulistę!!

A co do krzywizny to jest to jeden z paramtetrów oka, ja to mówię tak - na chłopski rozum: jedne gałki oczne są bardziej wypukłe a inne mniej dlatego też różne krzywizny.
Ale oprócz krzywizny ważna jest średnica soczewki i jej uwodnienie.

Na początku też odczuwałam suchość oka. Wynika to z nowej sytuacji w której gałka oczna się znajduje i musi przyzwyczaić się do ograniczonej ilości tlenu. Bądź co bądź - jaka soczewka by nie była to ogranicza dopływ tlenu do oka. Dlatego też oko staje się suche.
Przyczyna może też leżeć w nieodpowiednim rodzaju soczewek, ale to po kilku dniach można stwierdzić - ja odczuwam dyskomfort w niektórych soczewkach, a inne z kolei są idealne.
W tej sprawie jednak powinnaś udać się do lepszego okulisty, które będzie miał czas aby Cię dokładnie przepytać i wykonać niezbędne badania oczu. Ponadto powinnaś dostać ulotkę informacyjną i tak zwany paszport użytkownika soczewek - blankiecik na którym będziesz mieć wypisane parametry szkieł, które nosisz, oraz informację - w razie wypadku - że nosisz szkła kontaktowe! To dość istotne.
napisał/a: duszek1 2009-09-22 20:59
pcheelka napisal(a):W tej sprawie jednak powinnaś udać się do lepszego okulisty, które będzie miał czas aby Cię dokładnie przepytać i wykonać niezbędne badania oczu. Ponadto powinnaś dostać ulotkę informacyjną i tak zwany paszport użytkownika soczewek - blankiecik na którym będziesz mieć wypisane parametry szkieł, które nosisz, oraz informację - w razie wypadku - że nosisz szkła kontaktowe! To dość istotne.


To jedna z lepszych okulistek i przyjęła mnie tak trochę po znajomości, tylko fakt nie miała czasu dzisiaj żeby mi wszystko dokładnie powiedzieć, uczyła mnie ściągać i zakładać soczewki i wszystko w tej kwestii tłumaczyła pięknie... o ale jakie one są to nie wiem

co do wady i wszystkiego to mam takie coś na okulary a dzisiaj dodatkowo robiła mi dwa badania potwierdzenie wady (bo miałam miesiąc temu i też miałam badania) i na tych maszynach patrzyła jak się dokładnie układa soczewka do oka i czy wszystko ok...

Dostałam płyn, pojemnik, instrukcje dbania o szkła szczegółową, informacje że nie wolno mi teraz zakrapiać oczów zwykłymi płynami tylko muszę mieć takie dostosowane do oczu z soczewką... zapytam się jej może wszystkiego za 10 dni
napisał/a: pcheelka 2009-09-22 21:07
Myślę, że tak będzie najlepiej :) Początki z soczewkami zwykle bywają trudne, ale potem satysfakcja murowana :)
napisał/a: milena70 2009-10-08 13:27
Ja ostatnio , po kolorowych soczewkach dostalam strasznego uczulenia i na chwile widzialam przez mgłe. Juz nigdy wiecej takich soczewek.
napisał/a: pcheelka 2009-10-08 17:50
Może były przeterminowane? I płyn wywołał taką reakcję?
napisał/a: Przyszła młoda 2009-10-08 22:31
może ktoś z was ma taki problem jak ja że jak zakładam soczewki to widze wszystko super ale jest problem z przeczytaniem czegoś muszę się nieźle namęczyć bo nie bardzo widzę szybko zaczyna wtedy głowa boleć i oczy. byłam u okulistki powiedziała że dobrała wszystko dobrze ze nie rozumie problemu a dobierałam soczewki 2,5 roku temu chodziłam w nich pół roku ale już nie mogłam się tak męczyć ale teraz się męczę jak nic nie widzę jak chodzę po ulicy i ludzi nie poznaję. pójdę żeby ustaliła mi jakie soczewki kupić z jaką mocą bo na okulary to wiem lecz jest inaczej tzn soczewki muszą być słabsze powiem okulistce jeszcze raz o moim problemie zobaczymy co powie. ale może ktoś z was tak miał i bym wiedziała w tedy w czym tkwi problem....
napisał/a: pcheelka 2009-10-09 08:10
A jaką masz wadę wzroku?

Według mnie to tak:
- albo nie możesz nosić soczewek kontaktowych, bo powinnaś mieć szkła dwuogniskowe - wtedy tylko w okularach.
-albo masz zbyt mocne szkła kontaktowe - ja miałam podobnie, nie mogłam czytać bo mnie głowa okropnie bolała. Zmieniłam lekarza i okazało się, że wcale nie potrzebuję takich mocnych szkieł. Wcześniej wydawało mi się, że powinnam w szkłach kontaktowych widzieć idealnie wszystko z bardzo daleka, a prawda jest taka, że osoba z wadą wzroku nigdy nie będzie w stu procentach tak samo widzieć jak osoba ze zdrowymi oczami, Wiadomo, trzeba czuć komfort w patrzeniu na świat.
Dlatego proponuję wybrać się do lekarza ponownie (może innego) i spróbować szkła o mniejszej mocy. A jeśli to nie pomoże, to możesz nosić soczewki tylko do patrzenia w dal - jak gdzieś wychodzisz, a w domu ściągaj i czytaj bez kontaktów.