soczewki kontaktowe

napisał/a: Joanna_21 2009-04-22 21:08
Ja już przerabiałam jakieś z droższych w pomarańczowo-granatowym opakowaniu, nie pamiętam nazwy.

Jestem z nich bardzo bardzo zadowolona
napisał/a: impresja_switu 2009-07-22 21:33
Kalia napisal(a):co ile takie soczewki trzeba zmieniac i jaki koszt???


Wszystko zależy od tego, jakie wybierzesz. Trzeba też pilnować tego, aby na bieżąco uzupełniać zapasy, aby nie okazało się, że nagle nie masz nowych, a bardzo potrzebujesz;) Jeśli chcesz się na spokojnie zorientować rodzajach, firmach czy cenach, możesz zajrzeć przykładowo na opisy każdego produktu. Nie każdy musi znać się na szkłach kontaktowych, kiedy dopiero zaczyna się je nosić:)
napisał/a: Scyntia 2009-07-28 14:48
ja soczewki noszę od ok. 3 lat, wadę mam -2 więc sporą. Są wygodne w porównaniu do okularów, jednak te drugie są o niebo zdrowsze dla oczu;) Ja ożywałam jako pierwsze dailis chyba tak się to pisze, a obecnie Johnsony advance bądź oasys, i powiem szczerze że nie są rewelacyjne albo moje oczy już ich tak nie tolerują. Cena za parę na miesiąc to 50 zł a kolorowe 90.
napisał/a: Patrycjo74 2009-08-17 22:19
Scyntia napisal(a):ja soczewki noszę od ok. 3 lat, wadę mam -2 więc sporą. Są wygodne w porównaniu do okularów, jednak te drugie są o niebo zdrowsze dla oczu;) Ja ożywałam jako pierwsze dailis chyba tak się to pisze, a obecnie Johnsony advance bądź oasys, i powiem szczerze że nie są rewelacyjne albo moje oczy już ich tak nie tolerują. Cena za parę na miesiąc to 50 zł a kolorowe 90.



Ja mam wadę -3,50 i też myślałam, że to duża wada, ale ostatnio okulistka powiedziała mi, że taka wada wzroku w okulistyce określana jest jako mała, więc z -2 nie powinnaś się w ogóle przejmować. Też noszę Acuvue Oasys i od czasu do czasu kolorowe i powiem szczerze, że dla mnie też nie są wcale rewelacyjne i chyba za bardzo przereklamowane, bo często czuję tak, że oczy są zmęczone i trochę piekące wieczorem, szczególnie jak jestem nie wyspana. Dlatego staram się nie przepłacać i 50zł za parę to trochę drogo bo w sklepie internetowym gdzie kupuję to na przykład soczewki Johnson&Johnson kupisz znacznie taniej, a koleżanki moje nawet kupują na aukcjach jeszcze taniej i same eksperymentują z różnymi kolorowymi i dosyć tanimi soczewkami bo te firmowe są zawsze droższe, ale ja się sama jeszcze nie odważyłam.

Pozdrawiam Pati
napisał/a: Mirelka7 2009-08-24 23:29
kolezanka nosi -8 i - 10

Ja mam tylko - 0,5 ale i tak nosze okulary przy jeździe samochodem. Przy sportach wodnych czy na śniegu soczewki B&L miesięczne.
napisał/a: diablica2 2009-08-25 10:46
Laluna napisal(a):kolezanka nosi -8 i - 10

Ja noszę podobne rozmiary . Do tego mam astygmatyzm Powiem Wam, że bez soczewek nie wyobrażam sobie życia codziennego...
napisał/a: Mirelka7 2009-08-25 22:06
diablica, a jakie nosisz?
napisał/a: Malgorzatka21 2009-08-28 12:21
Ja noszę soczewki od 2 gim czyli jakieś 7 lat i nie zamienię ich nigdy na okulary oczywiście okulary też noszę ale tylko w domu. Kupuję soczewki 3-miesięczne koszt za parę ok 60 zl i płyn 3-miesięczny. koszt-zależy jaka firma ostatnio kupiłam za 45 zł. Więc podsumowując nie jest to duży wydatek, a w życiu ile lżej i łatwiej np na basenie. Oczywiście nie zrozumią tego osoby nie mające wady albo z mała wadą. Ale w moim przypadku -2,5 i -3,5 soczewki to wspaniały wynalazek >
napisał/a: Luuucy 2009-08-28 12:31
chyba też się skusze.. wadę mam a okularów w zasadzie nie zakładam - to jak będę miała soczewki to może jakoś zadbam o te oczy
zwłaszcza, że ludzi na ulicy czasem nie poznaje

powiedzcie jak dobierają soczewki? procedura jak przy okularach?
napisał/a: Malgorzatka21 2009-08-28 23:01
Luuucy napisal(a):powiedzcie jak dobierają soczewki? procedura jak przy okularach?
Dokładnie tak, tylko soczewki są trochę słabsze bo umieszcza się je bliżej oka. A i jeszcze ja miałam wykonane takie badanie. Nie pamiętam dokładnie co to było (7lat to dużo czasu a i sklerozę się ma) Musiałam trzymać głowę na takiej jakby półeczce pojawiał mi się jakiś obrazek a ja cały czas się na niego patrzyłam. Potem coś się wydrukowało i pani okulistka stwierdziła że mogę nosić soczewki. Następnie przyszła kolej na naukę zakładania soczewek. Oj ciężko było hehe. Pierwszą założyła mi okulistka, potem ja próbowałam. Pół godziny mi zajęło założenie jednej ale w niedługim czasie dochodzi się do wprawy więc powodzenia
napisał/a: Mirelka7 2009-08-29 20:39
Ja zaczęłam od noszenia kolorowych soczewek- bardzo chciałam zmienić sobie kolor oczu na brązowy.
Teraz noszę już z powodoów zdrowotnych. Na co dzień okulary, na plażę, śnieg i na motocykl soczewki.

Zakładanie 1 soczewki trwało u mnie 40 min.
napisał/a: mała_czarna 2009-08-29 20:57
Luuucy napisal(a):zwłaszcza, że ludzi na ulicy czasem nie poznaje


to tak jak ja :P