soczewki kontaktowe

Wszystko byłoby ok gdyby nie to że do okulisty chodzę już od 8 roku życia i moja wada jest stale kontrolowana więc niema mowy o za mocnych szkłach mam wadę -1,75 soczewki -1,25 wiec na pewno nie są za mocne dla porównania założyłam dużo słabsze -1,0 i jest to samo już nie mam pojęcia o co chodzi.... a w okularach nie chce za bardzo chodzić, po prostu nie wygodnie mi, jeżdżę w nich tylko samochodem. A i moja praca mi na to nie pozwala... dzieci niestety nie zrezygnują z czytania bajek za bardzo im się to podoba I teraz już raczej nie będę miała wyboru pozostaną mi tylko okulary
mam jeszcze nadzieję że okulistka mi tym razem coś pomoże... i się dowiem w czym problem...

ja 5 dni temu poszlam do okulisty kupic soczewki, mam wade -0,75 / -1 (lewe/prawe) + astygmatyzm, pani powiedziala ze z powodu astygmaztymu nie bede mogla nosic soczewek, ale na szczescie po badaniu okazalo sie ze moge, i ku mojemu zdziwieniu dala mi soczewki 2x-0,75 i mam dziwne wrazenie ze na jedno oko widze gorzej ale moze sobie wkrecam ;) ale ogolnie soczewki fajna wygodna sprawa, tylko moje oczka jeszcze do konca sie nie przyzwyczaily ;)

Marika80 nic sobie nie wkręcasz jak masz taką wadę to na jedno oko będziesz widziała gorzej tak specjalnie okulistka zrobiła żeby Ci się mocniejsza soczewka ze słabsza nie pomyliła i nie musiała 2 różnych soczewek kupować bo rzadko kiedy na sztuki sprzedają. A nie mogła dać na słabsze oko mocniejszej soczewki. Dziwne że Cie o tym nie uprzedziła... ja też tak miałam zrobione ale się mnie zapytała czy tak chce....

Moje oczy juz teraz dobrze znosza noszenie szkieł ,ale i tak łykam [Mod: reklama usunięta]. Poza tym nie moge nosic kolorowych bo mam wrazenie ze moje oko szybciej wysycha, tak jakby powstawał zespół suchego oka.

co należy najpierw zrobić - ściągnąć soczewki czy demakijaż? tak na prawdę idę do okulisty dopiero jutro, ale jeśli bym mogła nosić soczewki, to chciałabym wiedzieć już na wstępie.. jeżeli ktoś ma z tym jakieś doświadczenia, to proszę o radę

Ja tam najpierw robię demakijaż. Ale mam do tego też odpowiedni płyn dla osób, które noszą soczewki. :)

kasiaa17 napisal(a):

ściągnąć soczewki czy demakijaż?

ja, odkąd wymyłam sobie soczewkę razem z makijazem, najpierw sciągam soczewki

kasiaa17 napisal(a):

co należy najpierw zrobić - ściągnąć soczewki czy demakijaż?

Ja zawsze najpierw ściągam soczewki a potem robię demakijaż. Okulista mi tak powiedział, że tak powinno się robić.

ja noszę soczewki od jakiś 7 lat. jestem zadowolona bo nie lubię bardzo swojego wizerunku w okularach. Wczoraj otrzymałam darmowe jednodniowe soczewki z [Mod: reklama usunięta] w sklepie optycznym i dostałam ulotkę o loterii soczewek. myślę, że taka informacją niektórym może się przydać, dlatego przesyłam linka do loterii [Mod: reklama usunięta]
jak radzicie sobie z suchym okiem? macie taką dolegliwość?

kasiaa17 napisal(a):

ściągnąć soczewki czy demakijaż?

rano: najpierw soczewki potem makijaż
wieczór: najpierw soczewki poten demakijaż

jak widać soczewki zawsze są pierwsze ;)

AILATANka napisal(a):

wieczór: najpierw soczewki poten demakijaż

Od 7 lat noszę soczewki i robię na odwrót: najpierw demakijaż, a soczewki na samym końcu przed pójściem do łóżka Czyli zaczynam i kończę dzień soczewkami

melka napisal(a):

jak radzicie sobie z suchym okiem? macie taką dolegliwość?

oj mamy... :/ zwłaszcza późnym wieczorem....

a jak sobie radzę? skoro wiem, że zamierzam gdzieś dłużej posiedzieć zakładam soczewki przed samym wyjściem... a ostatnio też natknęłam się w aptece na jakieś krople nawilżające, ale niestety nazwy nie pamiętam... może ktoś ma jednak jakieś sprawdzone? :)


odnośnie demakijażu - wydaje mi się, że raczej powinny być najpierw zdjęte soczewki, a potem demakijaż :)