Staphylococcus aureus MSSA

napisał/a: so_matte 2011-04-08 18:09
Witam ponownie Doktorze Peter.
Dzisiaj byłam na kontroli u mojej dermatolog, która prowadzi kurację izotekiem.
Rozmawiałam z nią na temat szczepionki Polyvaccinum i powiedziała, że na czas kuracji izotekiem się wstrzymamy (czyli tak jak Pan napisał mi na początku). Ale na pewno po kuracji biorę się za tę szczepionkę.
Panie doktorze, (jestem po tygodniu smarowania jodyną z gliceryną 1:1, teraz tydzień przerwy) nie wiem czy to wirusowe, ale gardło mnie troszkę boli (ale nie znacznie), do tego prawy migdał zrobił się bardziej czerwony. - wieczorem postaram się wrzucić zdjęcie. Do tego mam temperaturę 37 st. i cieknie mi "woda" z nosa. Dodam, że mój brat też nie bardzo się czuje (biorę tu pod uwagę zarażenie się) - i sama nie wiem czy pędzić do lekarza czy nie. Ale myślę, że pójdę i teraz moje pytanka:
1) jeżeli rodzinna przypisze antybiotyk (poproszę o Dalacin - bo mój gronkowiec jest na niego wrażliwy) to po antybiotyku zacząć coś stosować na podniesienie odporności? (zaznaczę, że wciąż na czczo przyjmuję Delbet no i ten izotek w czasie śniadania).
2) co Pan proponuje w moim przypadku? (chodzi mi o to co mogę stosować przy izoteku), czy delbet na razie wystarczy?
3) czy w przerwach między smarowaniem migdałów jodyną z gliceryną stosować coś jeszcze? np. płukanie szałwią?

Serdecznie proszę o odpowiedź.
Pozdr.
napisał/a: so_matte 2011-04-09 09:45
Dodaję zdjęcie migdałów dr Peter, jako załącznik do poprzednio napisanego postu:

http://img101.imageshack.us/i/zdjcie0387y.jpg/
napisał/a: Peter 2011-04-11 08:11
Zdjęcie jest niestety nieostre. Przerost migdałków miernego stopnia. Ogólnie gardło jest przyzwoite (na ile można to po takiej jakości zdjęcia stwierdzić).
1. Wydaje mi się, że antybiotyk nie jest potrzebny. To faktycznie może być lekka infekcja wirusowa.
2. Proponuję do ssania tabl. Angin Heel i echinacea ratiopharm.
3. Szałwia nie zaszkodzi.
napisał/a: so_matte 2011-04-11 08:59
Dziękuję Doktorze za odpowiedź :).

W związku z tym, że zdjęcie było kiepskiej jakości, wrzucam trzy zdjęcia, które niedawno zrobiłam (myślę, że troszkę lepiej wszystko widać). Może te trzy jakoś przedstawią problem :).

http://img339.imageshack.us/i/p4114706.jpg/

http://img839.imageshack.us/i/p4114702.jpg/

http://img854.imageshack.us/i/p4114708.jpg/

Panie doktorze, to chyba była jakaś infekcja wirusowa, bo jakoś szybko mnie puściło, gardło już nie boli, tylko katar pozostał, fakt też, że niewielki. Panie doktorze teraz takie pytanka:
1) odnośnie echinacea ratiopharm to stosować zgodnie z ulotką zapobiegawczo: 2 pastylki 3 razy dziennie, co drugi dzień przez 20-28 dni; ?
2) Jeżeli gardło nie boli to mogę stosować Angin Heel?
3) Co Pan sądzi o stanie moje gardła na podstawie powyższych zdjęć?

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję!
napisał/a: konrad44 2011-04-11 17:56
Peter napisal(a):Można spróbować Klindamycin MIP 600 2 razy dziennie. Ale dużych nadziei nie daję. Smarować Bactrobanem, głowy na razie nie myć. Na odporność mogę zaproponować kapsułki latensin D4



Panie doktorze Peter, a przepisany przez dermatolog lek Latopic nie zaszkodzi (jedna saszetka dziennie) ?
napisał/a: Doc 2011-04-12 10:20
Latopic jest probiotykiem o specjalnym przeznaczeniu, zawiera pożyteczne kultury bakterii-nie zaszkodzi.
napisał/a: aska65 2011-04-12 20:14
Witam
Moja corka miala czasem dolegliwosci stawowe.
Poniewaz ja mam RZS to poszlismy na wizyte do reumatologa ze strachem. Moja cudowna Pani reumatolog zasugerowala wymaz z gardla.to byla trafna decyzja. gorzej bylo z pediatra ale udalo sie.....badanie 2008 r
wyniki badan : 1. staphylococcus aureus +++
2. haemophilus species ++

dostala amoxicillin/clavulan......jakis czas byl spokoj ale znowu bole stawow wracaja, teraz ma 22 lata.
miewala w dziecinstwie zapalenia uszu co teraz po przeczytaniu informacji na forum uklada sie w calosc....
szkoda ze nie trafilismy na dobrego specjaliste wczesnie :(
teraz corka jest w Anglii i wlasnie sie dowiedzialam ze ja znowu bola strasznie biodra.
czy mozna cos jeszcze na tego gronkowca złocistego poradzic?
a co staloby sie gdyby zaszla w ciaze ?
Gronkowiec podobno nie niszczy stawow jak rzs ale dolegliwosci sa bolesne

zatroskana mama
napisał/a: panterka11 2011-04-12 22:16
Witam.Mam pytanie -czy można stosować jednoczenie Nystatynę w tabletkach i Ismigen?
napisał/a: so_matte 2011-04-13 14:53
Podnoszę temat, ponieważ chciałam uzyskać odpowiedź Pana Dr Petera na moje powyżej napisane pytania.
napisał/a: dyder 2011-04-13 22:22
Witam wszystkich.
Piszę na forum, ponieważ już nie wiem co mam dalej robić. 3 lata temu około lutego przeszedłem mononukleozę (niestety wykrył to Piter 2 lata później!!!!) której efektem był zespół przewlekłego zmęczenia, gnębiło mnie to wszystko (wielkie migdały, z ciągłym bólem głowy) ponad 2 lata, do tego ciągle wypluwana gęsta wydzielina. Mój lekarz rodzinny ciągle mówił, że wymyślam, że udaje, że niema potrzeby nic robić. W między czasie doszedł ból stawów, mięśni, węzłów. Stan był straszny.... Postanowiłem zrobić wymaz na którym wyszedł gronkowiec oczywiście (MSSA) oraz wyniki badań krwi gdzie okazało się że alat i aspat są dość znacznie powyżej 100, kwas moczowy też ponad normę, rozmaz też nie tak, ponieważ wyszła anizochromia, anizocytoza itp. Gdy z wynikami poszedłem do rodzinnego to mnie wyśmiał. Wtedy skontaktowałem się z dr. Piterem. Było to w czerwcu zeszłego roku. Polecił mi on wykonanie badań na mononukleoze (dopiero wtedy wyszło to na jaw), oraz zaproponował mi wzięcie 3 zastrzyków: Zeel T na stawy oraz Echinacea compositum forte i Engystol. Gdy odwiedziłem rodzinnego by dał mi receptę to powiedział mi "Poziom pańskiej wiedzy raczej nie odpowiada mojej i raczej nie powinien mi pan mówić jak leczyć pacjentów" to była moja ostatnia wizyta w tej przychodni. Zastrzyki załatwiłem sobie inaczej i zacząłęm je brać. Do tego selen, cynk, vitabuerlecitin, greposept jak Piter polecał. Po wzięciu wszystkich zastrzyków poczułem się jak nowo narodzony. Naprawdę było ok. Ból głowy ustąpił, węzły zmalały. Niestety mamy kwiecień a ja od pół roku już znów męczę się z gęstą wydzieliną, wielkimi węzłami (i to tam gdzie nawet bym ich się nie spodziewał np na czole, po bokach nosa, i za uszami ale tam są twarde i wielkie i wszystkim zdarza się boleć). Migdały zaczęły pobolewać. Zrobiłem wymaz i badania krwi. Tym razem gronkowiec MSSA - bardzo liczne i Candida sp. - Średnio liczne. Co do krwi to Alat 88, Aspat 40 i w rozmazie Monocyty - 10 i Eozynfile - 1.Znów kupiłem selen, cynk, greposept, zacząłem pić szałwię, płukać gardło korą dębu, wodą utlenioną, kupiłem sobie nawet korzeń jeżówki i pije napary (myślicie że to działa?), ale z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej, węzły podżuchwowe są zaognione, i coraz gorzej się czuje..
W dodatku pani laryngolog u której byłem niedawno już dała mi skierowanie na wycięcie migdałów, a ja nie chce ich wycinać!!!!

I tu moja wielka prośba (głównie do Pitera) o pomoc i jakiekolwiek wskazówki. Niechcę znów tego przechodzić!!

Pozdrawiem i z góry dzięki za zainteresowanie.
napisał/a: panterka11 2011-04-14 09:24
Lekarz przepisał córce (12l.) Ismigen wcześniej,natomiast wykupiłam go dopiero teraz,gdy została przepisana nystatyna,a ja nie zapytałam ,czy można te leki jednocześnie stosować,czy lepiej najpierw wybrać Nystatynę i po zakończeniu dopiero Ismigen?.
Z odpornością córki jest nie najlepiej,gdyż ciągle boli gardło,a pół roku temu było zapalenie całej jamy ustnej wraz z przełykiem i na całym podniebieniu tzn.owrzodzenia wyglądające jak wirus opryszczki,wręcz rany,a do tego obrzęk powiek- lekarz sama nie miała pewności co poradzić.Przepisała Groprinosin 500mg. i po 2 tyg. Mycosyst 100mg.,ale po tym nie przeszło i trwało to prawie miesiąc...stosowana była też jodyna i gencjana plus szałwia.Potem skierowanie do laryngolog,która przepisała Carident maść,tabl. Heviran i Falvit, po tych lekach przeszło -może też ze względu na to,że trwało to bardzo długo i organizm stopniowo sam zwalczał infekcję.Wykonany był też wymaz,ale laryngolog nic nie stwierdziła z tego badania.
Teraz z kolei infekcja się powtarza ale już nie tak nasilona.Najpierw zgrubienia opryszczki wewnątrz wargi-znów Heviran,a po tygodniu ból gardła i owrzodzenie na samych migdałkach,które są mocno zaczerwienione,ale lekarz powiedział,że to nie jest angina i przepisał Nystatynę.Dodam,że nie raz profilaktycznie stosuję Engystol,Iskial,Rutinoscorbin ,Orofar do ssania i Isla.
Proszę o radę,bo już brak słów.
Pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2011-04-14 10:17
so_matte
ad 1 Stosować wg ulotki (zapobiegawczo) przez okres ok 4-6 tyg.
ad 2 Można przez ok 2 tyg. stosować Angin Heel (jest jeszcze lekkie zaczerwienienie)
ad 3 Tak jak wyżej, gardło jest przyzwoite, migdałki mierny przerost.

Aska65
Oczywiście, gronkowiec nie niszczy stawów jak rzs, ale tez może dawać istotne dolegliwości. Należy ponowić wymaz, jak pojawi się ponownie gronkowiec, to wskazane leczenie uodparniające np. Luivac. W Anglii to jednak nie będzie łatwo z lekarzami.

panterka-1
Tak, można. Przepisane leki ok. Na razie czekamy na efekty.

dyder
Wszystko wskazuje na to, że należy powtórzyć kurację. Dla przedłużenia efektu (już po tej kuracji sugeruje dodatkowo proszek Delbet na przynajmniej 3 msc). Bywa niestety tak, że takie kuracje trzeba powtarzać (zwykle nawroty są coraz rzadsze) aż do uzyskania trwałej poprawy. Uregulować rozchwiany ukł. immunologiczny jest bardzo trudno.