Wszystkie, najdziwniejsze objawy nerwicy

napisał/a: SzaV 2008-10-03 16:23
Sa tez zaburzenia smaku i czucia - tzn. moga byc ;D nie przejmuj sie tym - to bardzo nie przyjemne ale przechodzi ;D
Zaczałęś inaczej parzec na swiat poniewaz masz tzw. depersonalizacja, czy inaczej odrealnienie ja mialem to na poczatku choroby do tego dochodzi bram mozliwosci skupienia uwagi na czymkolwiek.
Chodzi o to ze patrzysz na swiat przez "szybe" !!!;D
napisał/a: saskias 2008-10-04 00:05
problemy ze wzrokiem moga byc przez nerwy... ja czasem widze obraz za mgla, a kiedys mialam tak ze jak rano sie budzilam sciany mi falowaly przez kilka sekund...
psychika jest czarodziejem naszego organizmu, wszystko potrafi...
napisał/a: doti306 2008-10-05 11:03
witam.Zaglada ktos tutaj jeszce na to forum? chciala bym opowiedziec swoja historie ale czy wogole ktos na nia odpowie?

O to moja historia-

Z okolo miesiąc temy wylądowałam w szpitalu,bo zemdlalam

porobili mi badania i z EEG wykazalo ze mam prawdopodobnie mam padaczke

po wyjsciu ze szpitala czulam sie ok,dostalam zwolnienie na tydzien czasu z pracy,

zwolnienie od pracy skonczylo mi sie ,poszlam do pracy.ktoregos ranka jak wstawałam do pracy-
i nie moglam ooddychaC SLABO MI BYLO NIE MOGLAM NABRAC POWIETRZA cos jak by mnie scisnelo w okolicach zoladka i płuc i nie chcialo puscic i nie moglam zlapac normalnego glebokiego oddechu
te objawy zaczely sie coraz częsciej pojawiać na początku co 2 dni az potem stalo sie to codzienne,ktorejś nocy nie moglam spać nie przespalam calej nocy i na 2 dzien pojechalam na pogotowie-i mowie co mi jest

oni mowia ze to nie sa napewno objawy padaczki

moze nerwica

i skierowali mnie do psyhiatry

i neurologa

pojechalam do neurologa i znowu nawiajm co mi jest

a p.neurolog mowi ze psyhiatre jak naarzie prosze sobie odpuścić

i wybrac sie do kardiologa i na badanie pluc(SPIROMETRIA)

poszlam zatem do lekarza rodzinnego po skierowanie na badanie płuc

i to wlasnie badanie mam na 22 paź.


a tak to kupilam sobie tab. w aptece bez recepty uspokojajace (VALIDOL I LABOFARM) ziolowe na sen i za dnia do ssania

ranio raczej zadko zdaza mi sie wziasc tab.,ale najgorzej jest nocami

jak okno mam zamkniete i nie czuje powietrza zaraz jest mi źle

ale nawet dochodzi do tego zE I okno mi nie pomaga otwarte

i wlasnie dzisiaj nie moglam spac

wzielam te tab na sen

meczyłam sie okrutnie

a najgorsze ze moja siostra dzis wraca mam z nia pokoik wspolny

a teraz noce sa zimne potem przyjdzie zima i bede musiala miec okno zamkniete bo bedzie jej zimno

i nie wiem jak to bedzie bez okna,a niestety mam z nia wspolny pokoik i za to bardzo maly :(

i tam ledwo 2 lozka sie mieszcza i mamy lozka kolo siebie wiec powietrze bedzie do niej dolatywac i bedzie jej zimno

gadalam juz z nia o tym ale musze zapomniec o otwartym oknie

nie wiem co mi jest czy to cos z płucami czy to na tle nerwowym i moze ta nerwica cholera wie!

PROSZĘ O RADE pozdrawiam doti:(
napisał/a: SzaV 2008-10-05 22:23
Doti
Z tego co piszesz to na razie domniemania
porób wszystkie badania dokladnie
u mnie np. wykryto niedoczynnosc tarczycy - z czego wynika moja depresja i lek
jest roznie jak sama widzisz ...
pamietaj ze nerwice jest latwo przypisac chorobie somatycznej ...
napisał/a: magda281 2008-10-06 15:19
SzaV u mnie rowniez przed dwoma laty jak to wszystko sie zaczelo wykryto nadczynnosc tarczycy,teraz mam niedoczynnosc i biore tabletki,ale mimo to zle sie czuje i mam ataki....takze czy to napewno nerwica to sie grubo zastanawiam...jak jest u Ciebie?

Doti porob sobie badania i pisz smialo co Cie gryzie!!!!
napisał/a: doti306 2008-10-06 15:49
jak byłam w szpitalu to porobili mi tomografie głowy,eeg,ekg,wuiele badan z krwią itp jak to pani neurolog powiedziala jestem obbadana w zdłuz i wszerz:) wyniki są ok jedyne co to eeg glowy jak mialam robione to wynikolo(ze mam padaczke).Teraz czekam do 22 pazdziernika na badanie płuc a pod koniec listopada znowu EEG.i naarzie tylko tyle jeszce o co bede sie ubiegac to skierowanie do kardiologa a tak to musze se sama niestety dac rade.pozdrawiam
napisał/a: SzaV 2008-10-07 09:48
Magda
Ja sie jeszcze nie lecze na niedoczynnosc. Zamierzam isc de endokrynologa w tym tygodniu jeszcze (kolejnego) zeby potwierdził diagnoze raz jeszcze jesli sie sprawdzi to wtedy podejme leczenie.
Ja mam depresje z nasilonym lękiem - tylko u mnie to bardzo złożona historia a niechcialbym o tym pisac to to cos bradzo osobistego!
Pytalem ciotki ktora rowniez walczy z depresja i ma problemy z tarczycą czy po wyleczeniu tarczycy minie moja depresja okazuje sie ze nie trzeba leczyc sie kompleksowo ;D
napisał/a: hipisowski 2008-10-07 16:24
Witam
Czy przy nerwicy normalne jest ciągłe przenoszenie bólu? Ostatnimi czasy ciągle bolała mnie głowa a teraz ból przeniósł się pod lewe żebro bardzo kuje nie wiem czy to normalne. Jak tylko poczuję gdzieś ból od razu myślę o najgorszym. byłem już u 3 różnych neurologów i nic nie znaleźli dodatkowo zrobiłem rozmaz krwi i badanie moczu wszystko ok. Mam też problemy z uszami i oczami a dokładniej szumi mi w uszach często także czuję w nich ból a oczy często zachodzą mgłą i bolą nigdy nie ma tak że bolą mnie na raz obie gałki oczne albo oba uszy zawsze jest to naprzemienne.
I teraz chciałbym zapytać czy to kłucie w lewym żebrze i inne dolegliwości są normalne?

ahhh i jeszcze jedno czy to przemawia za tym, że to nerwica? Kiedy łyknąłem tabletkę uspokajającą(deprim) po kilkunastu minutach przez moje ciało zaczęły przechodzić prądy i wszystko zaczęło swędzieć tak jakby mi puściły nerwy.
napisał/a: saskias 2008-10-07 17:26
doti- jesli badania kardiologiczne wyjda ok, to mysle ze napewno dusznosc jest na tle nerwowym... jestem pewna ze jakbys usnela przy otwartym oknie i ktos by Ci je w nocy zamknal i nie bylabys tego swiadoma to poprostu spalabys dalej i nie zauwazylabys roznicy czy okno jest otwarte czy nie czy w pokoju jest wiecej powietrza czy nie.. powiedz komus zeby zamknal okno jak usniesz, wtedy nabierzesz z rana pewnosc ze okno moze byc zamkniete i byc moze nie bedziesz musiala marznac-tego Ci zycze:) ja tez mam problem z dusznoscia, nieraz myslalam ze zaraz padne, czy zemdleje-tak sie nie stalo..i nie stanie...bo na nerwice sie nie "pada";)
napisał/a: saskias 2008-10-07 17:32
hipisowski z ta okrutna nerwica to jest tak ze nie skupia sie ona na jednej czesci ciala...zaczyna sie np od glowy a mzoe skonczyc na stopach...poza tym gdy sie stresujesz denerwujesz tym ze np masz cos ze wzrokiem wowczas nasilasz nerwy i atakuja one inne czesci ciala czyli np szumi Ci w uszach co znowu poteguje nerwy i nasila inne objawy...recepta jest nieoprzejmowanie sie tym co nam jest, woiwczas nie uruchamiamy tego calego mechanizmu, ale gdyby to bylo takie proste....w kazdym razie nerwy moga spowodowac roznorakie objawy, nie zawsze te same i co rusz moga pojawiac sie nowe..
a z ta tabletka to chyba juz wyobraznia hm...
napisał/a: AnnaN-S 2008-10-07 20:11
Witam wszystkich nerwusów.
Weszłam na forum, bo chciałam się upewni, że jetem zdrowa i to wszystko co się ze mną dzieje to tylko....albo aż...nerwica.
Chyba jednak tak jest, to dobrze, ale czy napewno? Jak czytam ile lat się z tym dziadostwem borykacie, to jestem załamana.
U mnie zaczęło się w maju. Myślę, że to kumulacja przeżyc(bardzo przykrych) z ostatnich lat + wieczne przejmowanie się wszystkim, dużo na głowie i brak tematów zastępczych - po traumie miałam ich ciągle wiele i to pomagało. Jak już uspokoiło się życie to zaczęły się ataki. Lęk, ogromny lęk - przed śmiercią, co będzie z moimi dziecmi, gdyby mnie zabrakło, a tak w ogóle to chcę życ jak najdłużej i widziec jak rosną. Potem to wieczne nasłuchiwanie własnego ciała. Ataki lękowe pojawiały się coraz częściej, były okropne, jakbym umierała. Dostałam tranxene - pomogło, ale nie można tego brac przewlekle, bo się można uzależnic. Więc - wizyta u psychiatry i Xetanor. Tak podrażnił mi żołądek - jadłowstręt, ból, że wylądowałam w szpitalu. Przebadali mnie i wiem, że jestem zdrowa - przynajmiej zdrowy mam żołądek. Z lękiem nauczyłam sobie radzic. Stosuję słowa mojego lekarza - to tylko lęk i nic nie może mi zrobic. Pomogło. Ale nie mam chęci na nic a poza tym cały czas kręci mi się w głowie - nie mogę już tego znieśc. Ja w przeciwieństwie do większości - śpię. To jest moja ucieczka. Czekam na wieczór, żeby móc pojśc spac. Ale, czy to dobre?? Prześpię całe życie. A gdzie radośc??
Rozpisałam się, ale mi lepiej.
Od tego miesiąca zaczęłam terapię - mam nadzieję, że pomoże.
Pozdrawiam wszystkich.
napisał/a: hipisowski 2008-10-07 22:28
Mam jeszcze jedno pytanie czy macie problemy zoladkowe ? np zaparcia to troche denerwujace :/ po kazdym zjedzonym posilku wywala mi brzuch i czuje mdlosci