Co kobiety mysla o prawiczkach?
napisał/a:
gr76
2010-11-01 15:25
A jaki jest wynik ankiety pod artykułem?
napisał/a:
daffodil1
2010-11-01 16:25
ano właśne...
napisał/a:
Katherina
2010-11-01 17:47
No więc wynik jest taki, ze kobiety wolą mężczyzn bez przeszłości, więc się zgubiłam, co chciałeś tym linkiem udowodnić...
napisał/a:
załamany_facet
2010-11-01 20:39
Vanilia w takim razie ty mi udowodnij na swój sposób i właściwymi argumentami, że kobiety wolą prawiczków.... skoro artykuły, opinie psychologów i życie które pokazuje, że mam racie wg Ciebie jest błędna.
daffodil a co ty masz do godzenia się? Skoro praktyka tak pokazuje, samotni faceci zauważają, że kobiety uciekają do drani, a oni nie mają powodzenia to jakie ty masz jeszcze wątpliwości?
Teraz mnie o wyiki atakujecie... skoro takie atykuły mają miejsce to znaczy, że coś w tym jest... a że wyniki są takie to są daltego, że tak wypada powiedzieć. Wg ankiet to mamy 95% praktykujących katolików a sami wiemy jak praktykujacy są ludzie. Kolejna sprawa, że skoro prawictwo jest tak krytykowane i ludzie popadają przez to w kompleksy to też znaczy, że nie jest mile postrzegane. I tu nie chodzi o to, że martwimy się opinią innych.
Zresztą podałem też z 20 innych stron które mówią mw to samo każda.
I dlaczego nie spotkałem się nigdy z pozytywną reakcją kobiet, na to, że prawiczek to zaleta? I nie mówiłem wtedy w swoim imieniu ale w tematach poruszanych przez nie zresztą o seksie i jak to nie fajnie jest mieć prawiczka...
daffodil a co ty masz do godzenia się? Skoro praktyka tak pokazuje, samotni faceci zauważają, że kobiety uciekają do drani, a oni nie mają powodzenia to jakie ty masz jeszcze wątpliwości?
Teraz mnie o wyiki atakujecie... skoro takie atykuły mają miejsce to znaczy, że coś w tym jest... a że wyniki są takie to są daltego, że tak wypada powiedzieć. Wg ankiet to mamy 95% praktykujących katolików a sami wiemy jak praktykujacy są ludzie. Kolejna sprawa, że skoro prawictwo jest tak krytykowane i ludzie popadają przez to w kompleksy to też znaczy, że nie jest mile postrzegane. I tu nie chodzi o to, że martwimy się opinią innych.
Zresztą podałem też z 20 innych stron które mówią mw to samo każda.
I dlaczego nie spotkałem się nigdy z pozytywną reakcją kobiet, na to, że prawiczek to zaleta? I nie mówiłem wtedy w swoim imieniu ale w tematach poruszanych przez nie zresztą o seksie i jak to nie fajnie jest mieć prawiczka...
napisał/a:
Katherina
2010-11-01 20:53
No to nadeszła historyczna chwila, w której spotykasz się po raz pierwszy z taką opinią. Niniejszym uroczyście stwierdzam, że bardzo się cieszę, że mój narzeczony nie współżył nigdy z żadną kobietą i będą tą pierwszą
napisał/a:
załamany_facet
2010-11-01 21:13
No na forum to pewnie :] Nie wiem czy wiesz, ale dzisiaj moje rówieśniczki mają po kilku facetów za sobą... Takiej to nic po prawiczku a ja bym miał problemy z akceptacją.
Poza tym widzisz, dla kogoś kto czeka z tym do ślubu to trochę inna sprawa, ja nie chcę w ogóle brać ślubu.
Poza tym widzisz, dla kogoś kto czeka z tym do ślubu to trochę inna sprawa, ja nie chcę w ogóle brać ślubu.
napisał/a:
Rupak
2010-11-01 21:54
Bo te stereotypy jakieś powalone są.
Kobieta w wieku powiedzmy 16 lat jeśli nie jest dziewicą to puszczalska
A prawiczek w tym samym wieku słaby człowiek który do niczego sie nie nadaje
A przeciez to nie prawda.
Kobieta w wieku powiedzmy 16 lat jeśli nie jest dziewicą to puszczalska
A prawiczek w tym samym wieku słaby człowiek który do niczego sie nie nadaje
A przeciez to nie prawda.
napisał/a:
załamany_facet
2010-11-01 22:00
Nigdy nie spotkałem się ze stereotypem, że jak nie jest dziewcią w wieku 16 lat to puszczaslka w realu, co prawda na forach o tym się pisze, ale nie uznam tego za stereotyp bo jak mówię, w realu nie słyszałem a swoją droga nie rozumiem dlaczego tak niby ma być.
Inna sprawa ma się do stereotypów typu "prawiczek po 20 to niewudacznik którego żadna nie chce" w takich jest wiele prawdy, na moim przykłądzie np... a 22 latka za 2 miesiące ;/
Inna sprawa ma się do stereotypów typu "prawiczek po 20 to niewudacznik którego żadna nie chce" w takich jest wiele prawdy, na moim przykłądzie np... a 22 latka za 2 miesiące ;/
napisał/a:
Katherina
2010-11-01 22:12
Wiem, przecież nie żyję w innym świecie, mam koleżanki, które mają już bogate doświadczenia za sobą i takie, które tychże nie mają. I tylko to wciąż usiłuję Ci przekazać, że kobiety są różne, więc się nie załamuj i nie uogólniaj, ze wszystkie, zawsze lub żadna i nigdy, bo to do niczego pozytywnego nie prowadzi!
Ja Ci ślubu brać nie każę, znam dziewczyny, które też ślubu nie planują, a współżyć zaczęły późno lub jeszcze czekają, więc to naprawdę regułą nie jest.
napisał/a:
daffodil1
2010-11-01 23:17
ja nie mówię, że Twoja teoria jest absolutnie błędna! nigdy nie lubiłam uogólniania i pragnę tylko byś zauważył, że nie WSZYSTKIE kobiety takie są. i, że nie każda sytuacja podchodzi pod Twoją teorie. i nie są to różnice tylko kilku procentów. uważam, że pisząc tak pokazujesz jak słabo znasz życie i jak w swoich opiniach nie wychodzisz poza własne doświadczenia.
tadadadam kolejna historyczna chwila: Cięsze się ogromnie, że mój Narzeczony jest prawiczkiem i oboje stracimy cnotę podczas naszej nocy poślubnej
a skąd ta pewność? zaglądałeś im do łózka? ludzie lubią gadać. a seksu nie uprawia się z osobami, które uważamy za wyśmienitych kochanków, tylko z osobami do których coś się czuje. ale nie wiem czy jestes w stanie to pojąć, skoro nie uznajesz sakramentu małżeństwa
napisał/a:
załamany_facet
2010-11-01 23:44
no niesamowite, dwie kobiety które czekają z seksem do ślubu cieszą się, z prawictwa swojego faceta, jakby to miało kogoś zdziwić? Ja akurat nie mam zamiaru czekać do śłubu.
A ja pragnę by mnie nie zapewniano jak i innych, że każdy znajdzie miłość i odradzali wszelkie możliwe sposoby na utratę tego przekleństwa argumentując tym, że albo to panna nie zaakceptuje(zakładając, że się pojawi w co wątpie), że prawiczek to cudowny kochanek(co jest bzdurą), że prawictwo to zaleta a panna będzie najszczęśliwsza na świecie jak się dowie, żę jest pierwsza(bzdrua totalna)...
Nie muszę zaglądać, żeby w trakcie rozmowy wyszło na jaw, że jest po 4-6 nieudanych związkach dość długich gdzie z każdym liczyło się na wspólnie spędzone życie. A nie czekali do ślubu.
A ja pragnę by mnie nie zapewniano jak i innych, że każdy znajdzie miłość i odradzali wszelkie możliwe sposoby na utratę tego przekleństwa argumentując tym, że albo to panna nie zaakceptuje(zakładając, że się pojawi w co wątpie), że prawiczek to cudowny kochanek(co jest bzdurą), że prawictwo to zaleta a panna będzie najszczęśliwsza na świecie jak się dowie, żę jest pierwsza(bzdrua totalna)...
Nie muszę zaglądać, żeby w trakcie rozmowy wyszło na jaw, że jest po 4-6 nieudanych związkach dość długich gdzie z każdym liczyło się na wspólnie spędzone życie. A nie czekali do ślubu.
napisał/a:
Katherina
2010-11-01 23:56
załamany_facet, ale to czego właściwie Ty chcesz?
Bo ja na razie, to nic Ci nie odpowiada, co inni piszą.
Chcesz, żeby Ci napisać, ze rzeczywiście biedny jesteś strasznie i w ogóle do bani masz sytuację?
I potwierdzić, że kobiety dzielą się na takie, które czekają do ślubu oraz takie, które są po 4-6 długich związkach (btw - jak to zrobić w 22 lata? Chyba mamy różne definicje długich związków), a że Ciebie ślub nie interesuje, to masz przechlapane?
Bo ja na razie, to nic Ci nie odpowiada, co inni piszą.
Chcesz, żeby Ci napisać, ze rzeczywiście biedny jesteś strasznie i w ogóle do bani masz sytuację?
I potwierdzić, że kobiety dzielą się na takie, które czekają do ślubu oraz takie, które są po 4-6 długich związkach (btw - jak to zrobić w 22 lata? Chyba mamy różne definicje długich związków), a że Ciebie ślub nie interesuje, to masz przechlapane?