Czy to wg. Was zdrada?
napisał/a:
martaa9
2007-07-16 11:42
Myslę ze Twoja intuicja Ci dobrze podpowiadała i miałaś rację, że byłąś zazdrosna. TY- myśle- dynamiczna, energiczna, on -chyba- spokojny, niesmiały, podporządkowany Tobie. Może znalazł w tej dziewczynie kogos równie spokojnego jak on i może jeszcze bardziej nieśmiałego, komu może zainponować. Zastanów się czy na pewno jest Wam dobrze razwm. Przede wszystkim czy Ty jeste szakochana w Nim????????????????????????
napisał/a:
martaa9
2007-07-16 11:44
I on jeszcze pije!!!!!!!!!!!!!!!, po prstu zerwij z nim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a:
martaa9
2007-07-16 11:47
a historia księcia Filipa?????????????????? C zasami wspólne tematy to naprawdę duzo
napisał/a:
magnolia5
2007-07-18 19:09
Hej! No jasne, że miałaś prawo się wkurzyć i wcale Ci się nie dziwię.
Na Twoim miejscu powiedziałabym mu, co czułaś kiedy on tak się zachowywał. Tzn że czułaś się wtedy jakbyś mało dla niego znaczyła, że martwisz się tym, zapytaj czy wg. niego coś się między wami zmieniło, jeżeli powie, że nie- to poinformuj go, że było Ci wtedy bardzo przykro i nie chcesz, żeby takie sytuacje się powtarzały.
Na koniec zapewnij go, że bardzo Ci na nim zależy i nie chcesz go stracić.
Może staraj się ograniczyć wspólne spotkania z tą dziewczyną argumentując, że chciałabyś abyście spędzali więcej czasu tylko we dwoje.
Powodzenia:) :)
napisał/a:
Renato
2007-07-21 14:30
Oczywiście to kwalifikuje do czułego pożegnania w stylu "sory winetu", ale w rozmowie siła, trzeba by powiedzieć chłopu, jak to wygląda z boku, jak Ty to widzisz i jak Ty się z tym czujesz. Nawiązać dialog, wymienić argumenty. Ot co. Tylko spokojnie powoli, chłopu tak trzeba. I pamiętaj moja droga! Nie zagadywać go, nie paplać tylko jasno i krótko, dłuższej 7-mio zdaniowej wypowiedzi złożonej nie zrozumie. Takie są chlopy. Całuski.
napisał/a:
juliacz
2007-07-21 20:16
Uważam, że każda kobieta jest zazdrosna, z tym że każda z nas ma inny wyznacznik, granicę po której ujawniamy swą zazdrość. Ja cię doskonale rozumiem, bo takie zachowanie bliskiej osoby boli. Wiesz moze i on faktycznie nie miał nic złego na myśli, ale kiedy mu powiedziałaś, ze Cię to boli, powinien był ci wytłumaczyć,a nie bagatelizować. Powinien był zmniejszyć natężenie tych rozmów, aby Ci nie sprawiać przykrości.
Ach tyle jest pięknych kobiet, zawsze wydaje nam się że są od nas łądniejsze i lepsze. Ale pamiętaj, że skoro Twój chłopak jest z Tobą to znaczy, ze jesteś wspaniała i wyjątkowa. Jak każdy mężczyzna dostrzega inne urodziwe kobiety, ale to nie znaczy, ze ty przestajesz się dla niego liczyć. Poza tym pamiętaj faceci są z innej planety i im trzeba mówić prosto z mostu co nam przeszkadza, bo oni często sami się nie domyślają.
Pozdrawiam, powodzenia :)
Ach tyle jest pięknych kobiet, zawsze wydaje nam się że są od nas łądniejsze i lepsze. Ale pamiętaj, że skoro Twój chłopak jest z Tobą to znaczy, ze jesteś wspaniała i wyjątkowa. Jak każdy mężczyzna dostrzega inne urodziwe kobiety, ale to nie znaczy, ze ty przestajesz się dla niego liczyć. Poza tym pamiętaj faceci są z innej planety i im trzeba mówić prosto z mostu co nam przeszkadza, bo oni często sami się nie domyślają.
Pozdrawiam, powodzenia :)
napisał/a:
aniolek2
2007-07-25 23:05
No co Ty byś w ten sposób zraniła jego wynędzniało męską dume i poza tym byłabyś............ ;)
napisał/a:
Bibi88
2007-07-31 12:42
Myślę, że miałaś rację,że byłas zła i zazdrosna. Też nie byłabym szczęśliwa gdyby mój facet odtrącał mnie z powodu jakiejś panienki. Chyba każda z nas lubi być w centrum zainteresowania swojego ukochanego :D .
napisał/a:
Isolde
2007-08-14 13:48
Jakby moj facet mnie odepchnal, to bylby to koniec naszego zwiazku