Dlaczego zdradzacie??

napisał/a: julia26 2008-10-08 14:15
zdrady byly sa i beda a to dla tego ze swiat zwariowal wiecej zdradzaja kobiety i przewaznie te ktore wszystko maja .sa pokusy internet telefony komorkowe kluby dzis latwo nawiazac kontakt i zdradzic .zyjemy w swiecie szybkich pieniedzy mediow kobiety sa wykrztalcone maja samochody sa wyzwolone a nie ograiczone jak nasze prababki dom i dzieci maz.. ogolnie jest zle ze ludzie potrafia sie krzywdzic ze nie maja wartosci
napisał/a: ~tedybear27 2008-10-08 16:23
a 100lat temu nie bylo zdrad??? a za jagiełły, krzywoustego? renesans odrodzenie to sie dzialy rzeczy, origie juz w rzymie starozytnym byly. nawet nefretete zdradzala
napisał/a: julia26 2008-10-08 19:55
byly ale nie o to mi chodzilo piszac ze nasze babcie prababcie byly inne mialam na mysli ze mialy inne wartosci zyciowe inne zajecia nie bylo tylu rozwodow itp dzis zauwaz ze ludzie strasznie sie krzywdza zdrada jest juz niczym zlym
napisał/a: hajny22 2008-10-08 20:15
nie bylo rozwodow bo chlop babe lał a ona sie cieszyla ze tylko tak lekko .
, bo nie wolno sie bylo rozwiesc . co by wies powiedziala .
napisał/a: jolkaXp 2008-10-08 21:46
nie bylo rozwodów, bo to faceci mieli "męskie sprawy" generalnie aprobowane przez społeczeństwo, zresztą mówiąc otwarcie, jakie społeczeństwo??? wtedy to byli tylko mężczyźni, a kobiety, to były stworzeniami bożymi.....:)
napisał/a: ineska6 2008-10-08 22:29
julia, zdrada nadal jest czymś złym.
A kiedyś nie było tulu rozwodów, bo jakie prawa miała kobieta ? Nie miała nic do powiedzenia. Zwykle nie pracowała zawodowo, tylko prowadziła dom, więc za co niby miałaby żyć po rozwodzie. Dzisiaj też wiele kobiet sytuacja materialna powstrzymuje przed rozstaniem.
napisał/a: POZIOMA 2008-10-08 23:00
zdrada jest czyms okropnym i ja nigdy bym nie wybaczyla zdrady facetwoi a ni przyjaciolece jesli by wiedziala cos na ten temat, wolalbym stracic i meza i przyjacolke iz zyc z ludzmi bojacymi sie powiedziec prawde.
napisał/a: POZIOMA 2008-10-08 23:03
Witaj Jolus :)
napisał/a: julia26 2008-10-09 08:34
witaj ineska wiesz masz racjie .co do rozwodow to ciezko w polsce kobieta ktore sa zalezne od meza szlak mnie trafia ze w naszym kraju kobiety sa tak traktowane wiem co pisze bo sama to przeszlam wiecie co mi powiedzial pan prokurator jak bylam pobita a on mi powiedzial wie pani 17 lat pani jest z panem sa dzieci i pani chce go oskarzyc przeciesz nic pani nie ma ...i to mi powiedziala osoba ktora miala byc za mna a nie za winnym ale pan x zafundowal sobie adwokatw i co sprawa nawet nie trafila do sadu .. taka pomoc mamy my kobiety zdradzane bite i poniewierane a jeszcze prawo jest przeciwko nam bo pan x ma kase i zawsze jest mu lepiej a pani x co robila gotowala sprzatala tez pracowala ale nie stety nieodplatnie do emerytury jej to sie niezalicza
napisał/a: arabic 2008-10-09 10:44
ja zdradziłam swojego narzeczonego. dlaczego? przestałam go kochać, seks był nudny, życie rutyna. poznałam innego, faceta z z moich marzeń i zdradzałam narzeczonego przez 4 miesiące. potem się z nim rozstałam i jestem z moim ideałem. po pierwszej zdradzie miałam wyrzuty sumienia, ale szybko minęły. teraz jestem z facetem, który daje mi wszystko czego potrzebuje i wiem, że go nie zdradze.
napisał/a: czarna77 2008-10-09 12:29
POZIOMA napisal(a):zdrada jest czyms okropnym i ja nigdy bym nie wybaczyla zdrady facetwoi a ni przyjaciolece jesli by wiedziala cos na ten temat, wolalbym stracic i meza i przyjacolke iz zyc z ludzmi bojacymi sie powiedziec prawde.


Słyszałam ostatnio taki cytat w radio:"Kobiety,zdradę męża trzeba wybaczyć.."Wkurzyłam się jeszcze bardziej jak okazało sie ,że to powiedział ksiądz!!!Brak komentarza...Słów mi zabrakło!
napisał/a: nietuzinkowy 2008-10-09 17:12
aaa