jakie tabletki antykoncepcyjne...?

andzia8989 napisal(a):

mam nadzieję, ze nie będziesz żałować...

no ja tez choc jakos czarno jestem nastawiona :/. Wiem, ze od podejscia tez duzo zalezy bo jak czlowiek sobie cos wkreci to ciezko jest o inne nastawienie.Oby bylo dobrze.

no własnie wg mnie źle że sobie czytałaś opinie o tych tabletkach... skutki uboczne mają takie jak każde inne, a weź też pod uwagę, że rzadziej pisze się "o te tabsy są super, polecam", niż narzekania. plusy pisze się jak się trafi na taki temat w necie akurat, a negatywy to samemu chce się wyjść z nimi do świata :) więc nie sugeruj się ilością negatywnych opini, bo nie wiadomo ile tych jak i pozytywnych jest w rzeczywistości :) co do jedzenia, podobno skuteczny jest chrom, na mnie niestety niespecjalnie podziałał :P

Ja przy sylvie20 zażywam błonnik w proszku, który reguluje wypróżnienia i w ogóle przeciwdziała tyciu. Błonnik stosuję na zmianę z otrębami i póki co - odpluć, odpukać - nie przytyłam, a antykoncepcje hormonalną stosuję już bardzo długo :) Chromu nie polecam, bo wg. mnie nie działa :) Bardzo lubię słodycze i kiedyś zażywałam chrom, aby pozbyć się tej ciągłej ochoty na coś słodkiego... niestety nic nie pomogło i dalej obżerałam się słodyczami :P

vanilla, masz racje

[ Dodano: 2010-07-27, 19:12 ]
Aha ja na razie zaobserowalam ze w drugim dniu @ brzuch mnie strasznie bolal, a teraz jakos mnie nie boli, ale za to krwawienie mam silne :/.

Ja tam biorę [Mod: reklama usunięta] od dłuższego czasu i skutków ubocznych się nie doczekałam. Oczywiście byłam nastawiona że jakieś mogą się pojawić, ale odpukać narazie spokój. Libido w normie ( o to sie najbardziej bałam ), cera w normie, kilogramy też - skromne 50 kg Biorę tableteczki i cieszę się seksem

MISSbutterfly, masz całkowicie racje, z tym że nawet nie każdy gin robi badania ;)

vanilla napisal(a):

masz całkowicie racje, z tym że nawet nie każdy gin robi badani

niestety nie każdy... Ja się nie doczekałam takich badań, a po zmianie lekarza na dzień dobry wysłała mnie na badania

czarnamamba napisal(a):

vanilla napisal(a):

masz całkowicie racje, z tym że nawet nie każdy gin robi badani

niestety nie każdy... Ja się nie doczekałam takich badań, a po zmianie lekarza na dzień dobry wysłała mnie na badania

Lekarz lekarzowi nierówny, podobnie jest zresztą z wszystkimi innymi zawodami/specjalistami. Dla przykładu w jednym sklepie obsłużą Cię z szacunkiem, a w drugim rzucają towarem co najmniej jak psu Szkoda w ogóle gadać.

Jednak jeżeli ginekolog od samego początku traktuje swoją pacjentkę źle i praktykuje olewatorstwo, trzeba zmienić ginekologa. Zapewniam, że oprócz tych, że tak powiem niekompetentnych istnieje dosyć spory procent fachowców "pełną gębą".

czarnamamba napisal(a):

Ja się nie doczekałam takich badań, a po zmianie lekarza na dzień dobry wysłała mnie na badania

Ja uważam że lekarka do której chodzę jest dobra, ale tabletki anty wypisała mi na podstawie wywiadu, natomiast dopiero teraz, czyli po dwóch latach stosowania tabletek dała mi skierowania na badania
Co to tabsów, biorę Harmonet, dobrze się po nim czuję, niestety nie do końca zniknął problem trądziku (chociaż niespecjalnie na to narzekam), a do tego pozostał ból brzucha przy każdej miesiączce. I teraz zastanawiam się nad jednym: na ulotce jest napisane że przy stosowaniu tych tab. mogą występować problemy z żyłami, ja niestety jestem obciążona genetycznie żylakami po rodzicach, a od dwóch lat właśnie zauważyłam że żyły wyłażą mi na nodze: myślicie że to od tabletek anty? Jeśli zmieniłabym tabletki problem żylaków może złagodnieć?(bo pewnie nie zniknie)

abunee napisal(a):

Jeśli zmieniłabym tabletki problem żylaków może złagodnieć?

z tego co wiem, to wszystkie tabletki wpływają na sprawy krążeniowe, można mieć jakieś zakrzepy w nogach i dlatego jak tylko zaczynają się podejrzane bóle nóg a stosuje się tabsy anty, to należy się zgłosić do lekarza. więc wątpię, żeby zmiana tabletek coś dała, chyba że na te jednoskładnikowe :) ale to gina dopytaj

vanilla, pytałam o to ginke, powiedziała że nie jest udowodnione na 100% że po tabletkach mogą powstawać żylaki, ale ona tego nie wyklucza. I w zasadzie mogłabym zmienić tabletki, tylko po 1: w zasadzie te mi pasują, nie było żadnych skutków ubocznych gdy zaczęłam je brać, a po 2: boję się negatywnych skutków po nowych tabletkach, np tego że będę się po nich źle czuła..

abunee napisal(a):

, powiedziała że nie jest udowodnione na 100% że po tabletkach mogą powstawać żylaki, ale ona tego nie wyklucza. I

ja to samo usłyszałam na temat moich mięśniaków które jakimś cudem zbiegły się w czasie ze stosowaniem tabsów...